ASCT - tanio i dobrze :)the felendzers
Na początek to chciałbym się przywitać, bo jestem tutaj nowy :) Otóż jestem kolegą P@wła, do klasy razem chodzimy :D Astronomią to ja się średnio interesuję, ale za to tak trochę bardziej elektroniką, P@weł mi kiedyś powiedział o ASCT, jestem w stanie wykonać elektronikę do tego, tzn: akumulator z ładowarką i wiatraczek :D Paweł mówił, że takie cóś kosztuje 300 zł, ja mógłbym to zrobić za 200, ewentualnie można się potargować.
Na początek to chciałbym się przywitać, bo jestem tutaj nowy :) Otóż jestem kolegą P@wła, do klasy razem chodzimy :D Astronomią to ja się średnio interesuję, ale za to tak trochę bardziej elektroniką, P@weł mi kiedyś powiedział o ASCT, jestem w stanie wykonać elektronikę do tego, tzn: akumulator z ładowarką i wiatraczek :D Paweł mówił, że takie cóś kosztuje 300 zł, ja mógłbym to zrobić za 200, ewentualnie można się potargować. Na początek to chciałbym się przywitać, bo jestem tutaj nowy :) Otóż jestem kolegą P@wła, do klasy razem chodzimy :D Astronomią to ja się średnio interesuję, ale za to tak trochę bardziej elektroniką, P@weł mi kiedyś powiedział o ASCT, jestem w stanie wykonać elektronikę do tego, tzn: akumulator z ładowarką i wiatraczek :D Paweł mówił, że takie cóś kosztuje 300 zł, ja mógłbym to zrobić za 200, ewentualnie można się potargować. Wydaje mi się, że wiatraczek do kompa kosztuje troszkę mniej :szczerbaty: :lol: Wydaje mi się, że wiatraczek do kompa kosztuje troszkę mniej :szczerbaty: :lol: jestem w stanie wykonać elektronikę do tego, tzn: akumulator z ładowarką i wiatraczek :D Paweł mówił, że takie cóś kosztuje 300 zł, ja mógłbym to zrobić za 200, ewentualnie można się potargować. No wiecie co chłopaki :blink: kolega downer wychodzi z propozycją robienia czegoś jako specjalista elektronik, zapewne jest bezrobotny po studiach w wy mu tu "język" pokazujecie i szydzicie, oj nieładnie koledzy, nieładnie, to fakt że kolega ma do tego super komercyjne podejście ale przynajmniej ładnie się przywitał, czyli kulturalny z niego człowiek i wali prosto z mostu że astronomia go nie wiele interesuje ale może coś dla niej zrobić oczywiście z korzyścią materialną dla siebie czyli godziwym zarobkiem, czy widzicie w tym coś zdrożnego :unsure: Jak tak potraktujemy jeszcze kilku chętnych nam pomóc ludzi to pozostaniemy szybko sami z ręką w pełnym nocniku :kupa: Znalazłem niedawno po długich poszukiwaniach elektronika przerabiającego seryjnie kamerki na długie czasy i mam teraz dylemat czy zaprosić go na nasze forum bo przy takim waszym podejściu mam spore obiekcje że zrobię mu jednak niedźwiedzią przysługę :szczerbaty: Ten post był edytowany przez Janusz_P. dnia: 26 January 2005 - 10:18 No wiecie co chłopaki :blink: kolega downer wychodzi z propozycją robienia czegoś jako specjalista elektronik, zapewne jest bezrobotny po studiach w wy mu tu "język" pokazujecie i szydzicie, oj nieładnie koledzy, nieładnie, to fakt że kolega ma do tego super komercyjne podejście ale przynajmniej ładnie się przywitał, czyli kulturalny z niego człowiek i wali prosto z mostu że astronomia go nie wiele interesuje ale może coś dla niej zrobić oczywiście z korzyścią materialną dla siebie czyli godziwym zarobkiem, czy widzicie w tym coś zdrożnego :unsure: Jak tak potraktujemy jeszcze kilku chętnych nam pomóc ludzi to pozostaniemy szybko sami z ręką w pełnym nocniku :kupa: Znalazłem niedawno po długich poszukiwaniach elektronika przerabiającego seryjnie kamerki na długie czasy i mam teraz dylemat czy zaprosić go na nasze forum bo przy takim waszym podejściu mam spore obiekcje że zrobię mu jednak niedźwiedzią przysługę :szczerbaty: ASCT jest prosty do wykonania dla kogos kto nie ma 2 lewych rąk. Najprostsza wersja to wiatrak z Allegro (10 zł) + kable (3zł) + ewentualny potencjometr (kilka zł) + skrzyneczka na baterie (są do kupienia, chyba dość tanio) + baterie lub kto bogotszy akumulatorki z ładowarką. Ja pracuje na samych bateriach i jakoś to się kręci i chłodzi, choć wiatrak mam tylko pod lustrem. Aktualnie gdy nadeszła era cyfrówek, każdy ma już aku i ładowarkę do tego. Czyli ASCT będzie kosztem rzędu 25 zł do 100 zł (gdy dokupujemy ładowarkę i aku). Dodatkowy koszt to tylko wywiercenie otworów w tubie, czego Nasz Elektronik - downer pewnie już nie zrobi. Ludzie naprawdę przesadzacie. Ja wiem, że każdy, kto ma ku temu zdolności może zrobić sobie taki bajer i na pewno zrobi to taniej niż dwoner. To chyba oczywiste biorąc pod uwagę fakt, że downer nie chce prowadzić działalności charytatywnej lecz zarobić trochę. Problem w tym, że wiele osób ma dwie lewe ręce (ja do nich należę) i może chcieć skorzystać z takich usług. Cenę zaś ureguluje rynek. Nikt przecież nikogo nie zmusza do zamawiania niczego u downera. Wszelkie złośliwości i docinki w tym temacie uważam za zbędne. Arek No wiecie co chłopaki :blink: kolega downer wychodzi z propozycją robienia czegoś jako specjalista elektronik, zapewne jest bezrobotny po studiach w wy mu tu "język" pokazujecie i szydzicie, oj nieładnie koledzy, nieładnie, to fakt że kolega ma do tego super komercyjne podejście ale przynajmniej ładnie się przywitał, czyli kulturalny z niego człowiek i wali prosto z mostu że astronomia go nie wiele interesuje ale może coś dla niej zrobić oczywiście z korzyścią materialną dla siebie czyli godziwym zarobkiem, czy widzicie w tym coś zdrożnego :unsure: Jak tak potraktujemy jeszcze kilku chętnych nam pomóc ludzi to pozostaniemy szybko sami z ręką w pełnym nocniku :kupa: Znalazłem niedawno po długich poszukiwaniach elektronika przerabiającego seryjnie kamerki na długie czasy i mam teraz dylemat czy zaprosić go na nasze forum bo przy takim waszym podejściu mam spore obiekcje że zrobię mu jednak niedźwiedzią przysługę :szczerbaty: Wow, widze ze tu niemało zamieszania wprowadziłem/ To że tam jest napisane 200 nie znaczy, że ja chce za to 200. Znaczy to mniej więcej tyle, że miałem po prostu zgaszone światło w pokoju i nacisnąłem 2 zamiast 1, no cóż zdarza się, sorry. Co do niektórych konkretnych pytań które tu padły otóż: 1. Akumulator w tym wypadku byłby to akumulator żelowy przeznaczony do UPS'ów o pojemności kilku - kilkunastu amperogodzin (Ah) 2. Wiatrak łożyskowy, żeby chodził cicho i nie telepał telepem 3. Transformator do ładowarki mocny, żeby się to wszystko szybko ładowało. 4. Oczywiście płynna regulacja obrotów za pomocą potencjometru 5. Wszystko zamknięte w jednej obudowie, oprócz wiatraczka oczywiście lub w dwóch, żeby zmniejszyła się waga urządzenia zabieranego w plener, (osobno akumulator i regulacja obrotów, osobno ładowarka) Ogólnie wyposażenie wzorowane na ASCT P@wła, które ma w Polluksie od AstroKraka (nie wiem dokładnie jak tam jest w środku ale mniej więcej na takie coś wygląda) Nie jestem głupi, żeby sądzić, że na forum, na którym dużo mówi się o takich rzeczach a takze o kosztach ich wykonania rzucać takimi kwotami. Januszu rozumiem aluzje o elektronice, jeśliby ktoś chciał mogę zrobić także bardziej skomplikowane urządzenia, aczkolwiek ingerencję w cyfrową elektronikę kamery czy aparatu pozostawiam raczej bardziej doświadczonym. Nie jestem ani bezrobotny, ani po studiach, chodzę do pierwszej klasy liceum, jak komuś przeszkadza to niech sobie pozostawi uwagi dla siebie. Downerowi trzeba troche oglady marketingowej :), bo poza tym pomysl robienia takich gadzetow jest jak najbardziej na miejscu. Smiem twierdzic, ze troche malo jest takich "przedsiebiorczych" ludzi jak on. Podoba mi sie - wyjdzie na ludzi, tylko musi: 1. przedstawic porzadnie swoja oferte, wszak jest na bardzo specjalistycznym forum 2. moze nawet wizualizacje projektu, a na pewno pokazac jakis prototyp i referencje zadowolonego klienta (na poczatku zawsze sie zmysla ;)) 3. wypunktowac, co jest w zestawie (zrobil to, ale od dupy strony, czyli dopiero jak ludzie na niego naskoczyli) Wiec, nie dziw sie, ze ktos sie do Ciebie przyczepil. Sam pomysl z oferta jest bardzo dobry i proponuje zaczac jeszcze raz. Swego czasu nawet zastanawialem sie nad specjalnym dzialem dla takich, jak Downer - tzn. tych, ktorzy chca sobie dorobic, a jednoczesnie odciazyc kolegow, ktorzy maja pare groszy w portfelu i 4 lewe konczyny ;) Rozumiem, że ludzie sie mogli uśmiechnąć jak to czytali, tym bardziej, ża sam to zrobiłem jak sie zorientowałem co napisałem. Napisałem posta żeby się wybadać czy wogóle będzie ktoś chętny, po co miałbym się produkować, opisywać, liczyć, przedstawiać jeśli nikt nie chciałby tego kupić, widzę że może byliby i chętni, więc mam propozycję, zrobię ASCT po kosztach dla jednego forumowicza, który potem opisze co dostał i czy jest zadowolony, kto pierwszy ten lepszy :D Dokładniejsze parametry: Aku żelowe, 7 Ah, przy takim aku wentylatorek może spokojnie chodzić na pełnych obrotach przez 30-40 godzin (zakładając pobór prądu 0,15 A wyszło 46 h, daję dość duży margines :D) Transformator o wydajności prądowej ok. 1 A, czyli pełne ładowanie aku trwać będzie ok. 7 h Potencjometr jak potencjometr, każdy wie do czego służy. Wiatrak łożyskowy Parametry myślę bardzo komfortowe. Inne bajery typu wskaźnik naładowania później, nie w prototypie. Cena tego wynalzaku dla testującego to ok. 80 zł - tyle mniej więcej kosztują części Rozumiem, że ludzie sie mogli uśmiechnąć jak to czytali, tym bardziej, ża sam to zrobiłem jak sie zorientowałem co napisałem. Napisałem posta żeby się wybadać czy wogóle będzie ktoś chętny, po co miałbym się produkować, opisywać, liczyć, przedstawiać jeśli nikt nie chciałby tego kupić, widzę że może byliby i chętni, więc mam propozycję, zrobię ASCT po kosztach dla jednego forumowicza, który potem opisze co dostał i czy jest zadowolony, kto pierwszy ten lepszy :D Dokładniejsze parametry: Aku żelowe, 7 Ah, przy takim aku wentylatorek może spokojnie chodzić na pełnych obrotach przez 30-40 godzin (zakładając pobór prądu 0,15 A wyszło 46 h, daję dość duży margines :D) Transformator o wydajności prądowej ok. 1 A, czyli pełne ładowanie aku trwać będzie ok. 7 h Potencjometr jak potencjometr, każdy wie do czego służy. Wiatrak łożyskowy Parametry myślę bardzo komfortowe. Inne bajery typu wskaźnik naładowania później, nie w prototypie. Cena tego wynalzaku dla testującego to ok. 80 zł - tyle mniej więcej kosztują części Dokładniejsze parametry: Aku żelowe, 7 Ah, przy takim aku wentylatorek może spokojnie chodzić na pełnych obrotach przez 30-40 godzin (zakładając pobór prądu 0,15 A wyszło 46 h, daję dość duży margines :D) Transformator o wydajności prądowej ok. 1 A, czyli pełne ładowanie aku trwać będzie ok. 7 h Potencjometr jak potencjometr, każdy wie do czego służy. Wiatrak łożyskowy |
WÄ
tki
|