Czyszczenie okularów co, jak, kiedy, dlaczego ?the felendzers
Zakupienie okularu o większej sumie powoduje nadzwyczajną troskę.
Tak się skoncentrowałem na obserwacji, ach ta przyczajona sylwetka na m56 :) , że przy odprężeniu, niestety dotknąłem palcem. Taki piękny kawał optyki swan 7mm i dotknięcie paluchem, od razu zbiera się ochota na czyszczenie ... Po zapoznaniu się z treścią forum. Nasuneły mi się następujące pytania ... Wiem że temat był wałkowany, ale brakuje miejsca, gdzie wiedza zostałaby usystematyzowana. 1. Kiedy czyścić okulary, czy są jakieś metody do sprawdzenia zabrudzenia poza badaniem pod światło ? Jaka ilość zabrudzeń - pora na czyszczenie ? 2. Jak stwierdzić że już nie mam powłoki ? Czy fmc jest trwalsze od mc ? 3. W jakich okularach powłoki są najtrwalsze ? 4. Sprzęt do czyszczenia ? Pędzelki ?, specjalna ściereczka + izopropylen ? 5. Czy preparaty do czyszczenia filtrów na monitor mogą zetrzeć powłokę na okularze ? Dzięki za odpowiedzi Ten post był edytowany przez m_jq2ak dnia: 16 August 2006 - 21:20 Z tego co wiem najdelikatniejsze powloki maja rosyjskie okulary. W pozostalych powinno wystarczyc chuchnac i wytrzec delikatna bawelnianna szmatka . Sa tez jakies ekstra preparaty . Tak przy okazji jak wyczyscic okular od kremu jakim smaruja sie panie ? Spirytus, srodki myjace nie pomagaja i zawsze jakos smuzy . fmc a mc to chyba nie o trwalosc powloki chodzi ale o ich opyczna jakosc . Rozbierac okularow za bardzo nie ma sensu nawet przy kilku paprochach. bardzo latwo po rozbiorce moze byc ich wiecej. Zlotawe powloki w Celestronie X-Cel sa twarde ale moj ma mikro uszkodzenia w soczewkach, moze powstaly na klejonej warstwie podczas obserwacji slonca? Taki juz odkupilem. W ploslach Soligor tez nie uszkodzilem jeszcze warstw czyszczac je jak wyzej . Ten post był edytowany przez zbig dnia: 16 August 2006 - 21:53 http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...8975ee4b09d1446 http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...8975ee4b09d1446 Polecam, mam i sprawdziłem, działa świetnie. B) Ja używam specjalnych lnianych chusteczek jednorazowych, którymi czyści się soczewki mikroskopów. Ich nazwa firmowa to Ross Optical Lens Tissue. Zrobione są w 100% z lnu, nie posiadają minerałów ani drobin drewna, więc można być spokojnym że nie nie porysuje powłoki ani nie rozmaże brudu. Nie miałem nigdy tak zapaskudzonej optyki, abym musiał używać alkoholu. Ja czyszcze bardzo rzadko i zwykle po tym gdy mam towarzystwo do obserwacji. Zawsze albo jakieś paluchy się odcisną na barlowie albo tusz do rzęs na okularze :szczerbaty: Ja stosuje tylko chusteczkę i to działa. Nie spotkałem jeszcze okularu z którego schodziły by warstwy, oczywiście chodzi mi o okulary średniej i wysokiej klasy. Jakieś tam ruskie dziwolągi to co innego... Do czyszczenia okularów używam ściereczki z mikrofazy (można kupić u optyka) - jest tak zaprojektowana, że nie rusza żadnych warstw ochronnych (jej zadaniem jest nie ścierać powłok antyrefleksyjnych na okularach "tradycyjnych", więc w teleskopowych też nie ruszy MC ani FMC :szczerbaty: ). Do większych zabrudzeń mikrofaza + woda redestylowana. Sprawdzone i skuteczne. mikrorfaza? ma taką ściereczkę.. za 5 zł z allegro, dobrze wiedzieć :P Używam mikrofazy do czyszczenia optyki, chociaż staram się to robić tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Do okularów polecam również lenspena. Tak to wygląda - http://www.artemix.c...09;3210003.html . Używam mikrofazy do czyszczenia optyki, chociaż staram się to robić tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Do okularów polecam również lenspena. Tak to wygląda - http://www.artemix.c...09;3210003.html . Mam takiego lenspena, kupionego na stoisku Kodaka w Empiku, tylko że ta gumowa przyssawka jest sucha. Czy ma taka byc, czy moze trzeba ją nasączyć jakmś płynem, a jeśli tak to jakim? Pod jaką nazwą handlową występuje izopropylen i gdzie jest do kupienia ? "Srodek do czyszczenia obiektywow cyfrowek kompaktowych made by Hama. Dostepny w wiekszych sklepach z cyfrowkami i duzych fotolabach. UWAGA! Wystepuje w kilku wersjach. Tylko na jendnej (czerwono-niebieskiej) napisali wyraznie, ze srodek przeznaczony jest do czysczenia optyki z warstwami MC. Cena w zaleznosci od sklepu od 20-30pln w Warszawce po 41pln w Poznaniu. W zestawie pedzelek z gruszka do czyszczenia na sucho - bardzo dobry i 5ml plynu z minipedzelkiem w zakretce do czyszczenia na mokro bardziej upierdliwych syfow. Do tego czasami biore do akcji szmatke z takiego dziwnego, sliskiego, wiecznie naelektryzowanego materialu ktory dostalem jako dedykowany do czyszczenia okularow optisana. Ma juz grubo ponad rok i przeszla ze cztery prania, ale genialnie usuwa slady nocnego wypalcowania obserwacyjnego. Nie radzi sobie z kurzem." Pozdrawiam. Hans, a czym czyściłeś mojego lantana? po czyszczeniu był czystszy niż nówka !!! Hans, a czym czyściłeś mojego lantana? po czyszczeniu był czystszy niż nówka !!! Nie był bardzo ubabrany. O ile pamietam to tylko w jednym miejscu musiałem go potraktowac minimalną ilością Hama 5902/5 (to ten wymieniony wyżej). Reszta na sucho (gruszka + miękki pędzelek). W środku był czyściuteńki i nie wymagał żadnej ingerencji. Pozdrawiam. |
WÄ
tki
|