,
Dość nietypowa Synta 8' DOB Czyli subtelne badanie rynku ...the felendzers
Witam!
Ponieważ mam w planach zakup nowego sprzętu, a dokładniej SC 8' :) Trza się pozbyć mojej kochanej Synci :/ Cena wynosiła by około 1800 zł, ale może się zmienić (raczej nie w góre)! Czemu tak drogo? Bo Synta ma albo będzie miała w przyszłości wmontowane: - ASCT => 12cm wiatrak z tyłu tubusa z regulacja obrotów - łożyskowanie => zarówno w Az jak i w Alt - mikroruchy => zarówno w Az jak i w Alt - motofocus => w planach "profesjonalny" a nie zwykły z dwoma przyciskami - zasilanie: - AC-DC czyli z kontaktu na 12V adapter zrobiony amatorsko - Akumulator żelowy + prostownik do ładowania - okazjonalne bajery typu instrukcja obsługi całego osprzętu i moje uwagi na ten temat - Burdellampka => czyli czerwona latarka przyczepiona do synty - Oczywiście "kitowe" okulary I tu rodzi się pytanie Czy ktoś to kupi? Tak wybajerowaną synte? Jeżeli nie to nie warto mi inwestować tak bardzo w ten teleskop ... A może ktoś by miał zamira kupić w niedalekiej przyszłości za około 2-3 miesiące? Pozdrówko! Skoro tylko badanie rynku to ..... <_< Ja bym tego nie kupił. Zdaje się że nowa Synta kosztuje z 1200 czy jakoś podobnie. Używka 900. To co dokładasz to zwykłe bajerki-fajerwerki. No może oprucz motofokusa. Każdy o wprawnych rączkach może sobie to wykonać później i czeszyć się, że wydał mniej i od razu może lookać. Jak już jesteśmy blisko 2.000, to chyba lepiej dozbierać na Turusa. No nie do końca tak jest, nie wszyscy mają sprawne raczki i nie każdy ma odpowiednie narzędzia. Nie nazwałbym tego zwykłymi dodatkami, takie ulepszenia teleskopu kosztują wiele pracy i czasu nie mówiąc o samej koncepcji. Wyobraź sobie ile by kosztowała synta z chłodzeniem, łożyskowaniem, motofocus, mikroruchy i do tego z akiem. Warunek jest jeden, jak to wszystko będzie wykonane? jeżeli sie coś sprzedaje za większą kasę to musi to być wykonanie co najmniej na poziomie zbliżonym do oryginału, a jeżeli to kupa posklejanych sklejek na wikol to nie ma o czym rozmawiać B) Ten post był edytowany przez grzybek80 dnia: 30 September 2007 - 16:19 Problem polega nie na tym czy było by to zrobione. Bo było by napewno. Może nie zrobił bym tego dla siebie w te 2-3 miechy ale w dłuższym okresie czasu. Jak sie do czegoś zobowiązuje to to robię. Problem leży jak zwykle w kasie :/ Otóż planuje się przesiąść na innego telepa a do tego brakuje mi jeszcze troche mamony. Mam zaskurniaki i Synte ale po sumowaniu wartości brakuje mi jeszcze pare setek. Więc żeby jakoś dozbierać postanowiłem troche zarobić na robociźnie. Czyli wydać zaskurniaki na częsci do osprzętu synty zrobic ten osprzęt i opylić. A za zarobiona kase kupić SC 8', tylko się właśnie zastanawiałem czy wogule sprzedał bym tak wybajerowany model jeżeli zwykła synta kosztuje o te 800 mniej a używana jest dwukrotnie tańsza. Ale nie widze zbytniego zainteresowania, tego się obawiałem.Po prostu nie opłaca się tak w nią inwestować bo to przecież sprzęt dla początkujących, którym nie są potrzebne takie bajery. P.S. Apropo kupy sklejonych wikolem sklejek. To rzeczywiście w ten sposób zrobiłem mikroruchy. I po pierwszych obserwacjach wywaliłem to na śmietnik. Planowałem zrobić z drewan modrzewiowego ale teraz po prostu mi się nie chce robić skoro i tak sprzedam za marne pieniądze. Moim skromnym zdaniem większość osób szukając tej klasy teleskopu na rynku wtórnym dąży do zakupu po jak najniższej cenie i raczej nie interesują go dodatki choćby nawet były praktyczne i przydatne. Trochę to smutne dla sprzedającego bo przeważnie wkłada się w takie dodatki kupę roboty... I raczej mogłoby się skończyć na tym, że nie za dużo byś zyskał na tych dodatkach. PS. Jak możesz to napisz krótko w jaki sposób zrobiłeś mikroruchy do Dobsa? PS. Jak możesz to napisz krótko w jaki sposób zrobiłeś mikroruchy do Dobsa? A to moja słodka tajemnica :P Wkrótce opisze całą sprawe na forum. Pomysł jest "dość originalny" :P |
WÄ
tki
|