, Jaki okular do refraktora 90/1000 ďťż

Jaki okular do refraktora 90/1000

the felendzers
Witam w weekend planuje kupić astromaster 90EQ, do którego dostanę okulary celestrona 10mm oraz 20mm
Refraktor ten służył mi będzie do obserwacji planetarnych, pragnę uzyskać z niego możliwie maksymale(racjonalne;))powiększenie przyczym myślę ze x180 powinno być OK(jeśli się mylę proszę powiedzcie).
Moje pytanie to oczywiście jaki okular, w sklepie od razu zaoferowali mi cały zestaw okularów celestrona z przeróżnymi filtrami i barlowem za 200EU
ale myślę że taki zestaw to raczej strata kasy i lepiej kupić 1 ewentualnie 2 porządne okulary(a morze nietakie porządne do tego refraktora?) Powiedzcie proszę czy mam racjię i w miarę możliwości doradzcie co było by lepszą opcją.
Dzięki wielkie,
Jarek.



Mysle ze optimum to bedzie okular 6mm, ktory w rzeczywistosci (liczac katowke) da Ci powiekszenie rzedu 170x. To sprzet F10, wiec nie potrzebujesz na szczescie drogich okularow, ale zwykle plossle beda mialy denerwujaco maly ER. Dlatego wzialbym cos takiego: http://deltaoptical....-125,d1203.html

Dzięki za radę, jednak prducent podaje że światłosiła tego refraktora to f/11.1 czy poprostu ściemniają z tym i czy ma to jakieś znaczenie?

hmmmm... mały ER czy to "eye relife"? Bo ja noszę okulary więc może to nienajlepszy okular dla mnie?



Jeśli to 90/1000 to nie ściemniają tylko to JEST f/11,1. Exec pewnie się rozpędził i myślał, że to popularny 90/900 :)

No tak ale czy to coś zmienia odnośnie proponowanego okularu? No i czy to że noszę okulary oczywiście:)

Fakt, rozpedzilem sie i napisalem porade do 90/900 a Ty masz 90/1000. W takim razie ja bym wzial okular 7mm, ktory da Ci rzeczywisty power okololicach 160x. To bedzie nawet lepiej niz power 170x.

Pod względem "tolerancji" astygmatyzmu będzie nawet lepiej, ale niewiele, za to jak nosisz okulary to szukaj okularów z ER 15-20mm i więcej, choć lepiej szukać 18mm i więcej aby objąć całe pole. Przy obserwacjach planetarnych (np. okulary ortoskopowe) można się obejść bez obejmowania całego pola i obserwować obiekt w centrum, ale jak dla mnie to denerwujące doświadczenie :)

Krótkie, przyzwoite okulary z ER 20mm to seria LV/NLV Vixena, lub droższa seria LVW. Nie bacząc na ER warto przyjrzeć się ortoskopom, ewentualnie Plosslom, ale te ostatnie to rozwiązanie mocno budżetowe i niezbyt polecane. Jest na rynku jeszcze kilka typów okularów krótkoogniskowych, ale zazwyczaj są to mniej popularne serie.

OK to mi daje nieco więcej światła na sprawę, jednak czy "power" x160 będzie lepszy niż x170 to prawda?
...wydawało mi się że im większe powiększenie (w miare możliwości teleskopu) tym więcej detali (i tu o ile jakieś detalae w tym teleskopie będzie widać <_< )będzie widać. Mylę się? :blink:

Mylisz się. Użyteczne powiększenie zależy od średnicy obiektywu i od warunków atmosfery (seeing). Istnieje też pojęcie powiększenia rozdzielczego, obok minimalnego i maksymalnego. W uproszczeniu - Pmax to jakieś 180x, Pmin to jakieś 18x, a rozdzielcze gdzieś pomiędzy ale bliżej Pmin ;) Poszperaj w necie to znajdziesz. Generalnie nie polecam w tym przypadku przekraczać 160-170x, a idealne powinno wahać się w granicach 70-80x.

Łyknij nieco teorii :)

Rozumiem czyli muszę to jeszcze poważnie przemyśleć może warto jescze z półtora roku poczekać dozbierać i kupić coś lepszego szczególnie że przeprowadzam się za rok na wieś :) więc może jakiego newtona 150mm......
Dzięki wszystkim za podpowiedzi,
Jarek.

Taki zmodyfikowany plossl ma ER 12mm a wiec juz znosnie i nie kosztuje fortuny. Jesli masz wiecej pieniedzy mozesz kupic LV 7mm - bedzie lepszy i ma ER 20mm. Tyle ze kosztuje ponad 2 razy wiecej. Powiekszenie rozdzielcze Twojego teleskopu to ok 40x. Dalsze powiekszanie obiektu to cos jak zoom cyfrowy - powiekszy obraz co moze poprawic komfort obserwacji i powiekszyc juz widoczne detale, ale nowych detali juz nie wydobedzie.

Ok przemyślałem koszta i zastanawiam się czy kupując (za o wiele mniejsze pieniądze) teleskop "optisan 90114 II"(95EU) uzyskał bym zbliżoną jakość do ów "astromastera 90EQ" (około 300EU) ?
Z góry dzięki za rady:)

witam
dobrze radze (i mysle, ze nie jestem w tej kwestii odosobniony) odpusc sobie Optisana
ogladalem kiedys cos takiegoi jest to tylko zabawka ktora fajnie wyglada
chcac go troche "pomacac" :) o mały wlos go nie przewrocilem (podejrzewam, ze gdyby to nastapilo, musiałbym taki pseudo-teleskop kupic :) )
szczerze mowiac, wolalbym rosyjska lorenetke bazarowa niz Optisana :)

pozdro

Właściwie to właśnie dokładnie to o nim na forach czytałem :) ....dopóki nie natknąłem się na to : http://astro4u.net/y...hp?topic=2078.0
proszę zobaczcie są tam nawet zdjęcia wykonane za pomocą tego teleskopu!
I muszę zaznaczyć że to ma być teleskop tylko na rok, a więc jak myślicie będzie zbliżony do tego refraktora astromaster 90EQ(zważcie że jest on 2/3 tańszy) czy nie???

przeczytaj uwagi, jakie ma wyposazenie i podsumowanie
sam wiesz najlepiej czy uporasz sie z takimi niedorobkami jakie tam podano
Hamal to akurat wiarygodne zrodło, ale to człowiek obeznany z tematem :)
no i na koniec mozesz miec problemy z odsprzedaniem takiego telepa :)
co do astrofoto to wiedz, ze to wydatki idace w tysiace zlotych (i teleskop akurat nie musi byc w tym wszystkim najdrozszym elementem)
a wogole co ja bede mowil, poczytaj troche to forum i celestie

Poza tym opis z linku jest z 2003 roku. Wiele się zmieniło na przestrzeni 6 lat w materii teleskopów.
pozdrawiam

Zgadzam się zupełnie z powyższymi postami, ale tego 90EQ to tu gdzie mieszkam też raczej nie sprzedam a to już strata 300eu co by leżało mi na sumieniu :) to badziewie z optisana dał bym kumplowi i nie żałowałbym 100wki, lecz faktycznie czy bym sobie poradził z przeszkodami tego optisana....
hmmmmm z drugiej strony przez rok będę miał tylko moją lornetkę którą tu w mieście i tak figę zobaczę :(
Dzięki za posty ludzie, a ja na używany sprzęcik będę dalej miał oko:)

Jarku, ale ten refraktor 90/1000 ma mniej wiecej takie same osiagi jak Newton 114/900 Optisana, tylko tamten bedzie większy, cięższy i trudniejszy w obsłudze i utrzymaniu. Niby Optisan jest wiekszy, ale tylko nieznacznie, więc refraktor w tym starciu wygrywa optycznie. Jeśli montaż mają ten sam [klasy EQ2 powiedzmy], to Newton też dostanie baty, bo bardziej go obciąży [dłuższe zanikanie drgań],a na wietrze [tuba o większej powierzchni] też będzie zabawnie. No i przy codziennej obserwacji w Newtonie dochodza tematy chłodzenia, kolimacji. Generalnie wśród małych teleskopików [do 100mm]jednak rządza refraktory. Powyżej tych 110-120mm sytuacja się odwraca radykalnie. Tak ze wględu na ceny refraktorów, jak i fakt,że duże wymagaja b. wysokiego, a zatem ciężkiego montażu, no i nie da się zbudować dużego refraktora z b. krótka ogniskową, w przeciwieństwie do reflektora.
Nie zamień sobie siekierki na kijek.
Pozdrawiam
-J.

Temat do do zamknięcia.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • toner.keep.pl