,
KEO - kapsuła czasu Dla naszych praprapraprapra... wnuczątthe felendzers
KEO - satelita będący kapsułą czasu. Skąd jego dziwna nazwa? To nie żaden skrót. Te trzy litery to najczęściej wymawiane głoski najbardziej rozpowszechnionych języków dzisiejszego świata.
No tak, ale niewiele nam to mówi. Kapsuła czasu, też mi coś. Znam wiele takich konstrukcji. No tak. Tylko są dwie zasadnicze różnice dzielące KEO od innych, podobnych projektów. Po pierwsze, będzie to satelita, a po drugie - okres czasu, w jakim będzie przechowywał te informacje to... 50 tyś. lat - 50 000. Nie pomyliłem się. Jest to dla mnie czas nie do ogarnięcia, naprawdę. Nie potrafię sobie wyobrazić, jak będzie wyglądała ludzkość za 100-200 lat, a co dopiero za 500 wieków. :blink: Ale wracając do tematu - po tym czasie, satelita wbije się w powierzchnię naszej planety, by nasi potomkowie mogli odczytać informacje w nim zawarte. Co będzie zawierał na swoim pokładzie, kiedy go wystrzelą, jak powróci na Ziemię? Przedstawiam opis tutaj: Satelita ten zostanie wystrzelony w 2012 roku na orbitę okołoziemską. Jego trajektoria będzie tak ustawiona, że przez tyle lat będzie stoponiowo zmniejszał swoją wysokość, aż wreszcie uderzy w ziemię. Gdy będzie się spalał, osłona termiczna wytworzy sztuczną zorzę polarną, która da sygnał, że powrócił. Sam w sobie satelita będzie niewielką kulą bez żadnych przyrządów nawigacyjnych. Jedyny instrument, jaki posiądzie to zegar astronomiczny odmierzający czas obrotów niektórych pulsarów. Na swoim pokładzie będzie zawierał płyty DVD odporne na promieniowanie (wraz z instrukcją jak zmontować odtwarzacz DVD :szczerbaty: ), na których znajdą się: - całkowita baza wiedzy, jaką udało się zdobyć ludzkośći, - fotografie ludzi wszystkich kultur i narodów. Ponadto, zostanie wygrawerowany ludzki genom. W satelicie umieszczony zostanie diament z próbką ludzkiej krwi, próbki powietrza, wody morskiej i gleby. Satelita będzie swego rodzaju globusem, bo zaznaczona będzie mapa Ziemi. Każdy z nas może przekazać wiadomość przyszłym pokoleniu w swoim ojczystym języku. Do dyspozycji jest 6000 znaków (około 4 strony A4). Możemy zadać pytania, opowiedzieć o naszym życiu itp. KEO - polska Wikipedia KEO - angielska Wikipedia Wyślij swoją wiadomość dla przyszłych pokoleń (strona w j. ang.) http://www.skyrocket.de/space/img_sat/keo__1.jpg Pozdrawiam ;) Ten post był edytowany przez Kuba J. dnia: 23 April 2010 - 16:03 Wysłałem swoją wiadomość z pół roku temu. Ciekawe co będzie jak nasi Pra pra wnukowie znajdą to i sprzedają na złom :astro: Czytałem kiedyś, że płytki CD romów to za dużego czasu życia nie mają. Ponadto jest znanna symulacja w jakim tempie przyroda pożerałaby twory cywilizacji gdyby ludzie NAGLE zniknęli. (Metra pozalewane raz dwa trzy). Rozumiem, ze taki powrót danych z gwiazd to głownie na wypadek gdyby wojna nuklearna wybila 99,9% populacji, a niedobitki - po tysiącach lat - stworzyły nową cywilizację zdolną do odczytu tego wszystkiego. Perspektywa, że co około 50 tyś lat wyrzynamy się prawie do nogi - jaką niewątpliwie wyobrazili sobie pomysłodawacy - jest OSTRA :szczerbaty: a pochwal się - co napisałeś !? a pochwal się - co napisałeś !? Nie bardzo pamiętam. Ale chyba coś w tym stylu: Witam was, nie popełnijcie naszych błędów. Ps. Mam nadzieję że na tych płytkach nie ma projektów broni? Jeżeli zawarte jest kompendium całej wiedzy, jaką zdobyła ludzkość, to pewnie jest też i uzbrojenie... Ja swoją wiadomość napiszę po egzaminach (czyli w przyszłym tygodniu). Trzeba troszku nad tym pomyśleć, bo dla mnie jest niezwykle ciekawym możliwość przekazania cząstki swoich doświadczeń. :) PS Agencje kosmiczne wiedzą, że w 2012 jest koniec świata i przygotowują podwaliny nowej cywilizacji poprzez wystrzelenie tego satelity :lol: Ten post był edytowany przez Kuba J. dnia: 23 April 2010 - 17:11 Jeżeli zawarte jest kompendium całej wiedzy, jaką zdobyła ludzkość, to pewnie jest też i uzbrojenie... Ja swoją wiadomość napiszę po egzaminach (czyli w przyszłym tygodniu). Trzeba troszku nad tym pomyśleć, bo dla mnie jest niezwykle ciekawym możliwość przekazania cząstki swoich doświadczeń. :) Projekty broni, no to się wyniszczą jak ją znajdą. A co do egzaminu to witaj w klubie też piszę próbny. Czytałem kiedyś, że płytki CD romów to za dużego czasu życia nie mają napisali że wygrawerują to w szkle a nie na standardowej płytce za zeta ;) ale szkoda że poprzestają na płytce, która może się okazać bezużyteczna w przypadku gdyby cywilizacja zupełnie upadła i musiała zaczynać od zera (a jeżeli nie upadnie to zawartość płytki i tak będzie prawdopodobnie cały czas dostępna gdzieś w jakimś archiwum...) tak czy inaczej, sam pomysł i próba ogarnięcia 50tys lat pobudza wyobraźnie jak mało co! :blink: 50 tys lat to kawał czasu. Może wtedy ludzie opuszczą ziemie i skolonizują kosmos, a na Ziemi powstanie rasa inteligentnych Karaluchów, albo szczurów do wyboru do koloru, ciekawe jak taka rasa może wyglądać? Izaac Asimov w swoim cyklu "Fundacja" pisał o ludzkości, której udało się skolonizować całą galaktykę w 20 tysięcy lat... I zapomnieli o tym, skąd pochodzą. A co dopiero 50 tysięcy. Tak jak napisał Szuu - nieźle wyobraźnię pobudza taka data! 2000 lat wydaje nam się olbrzymim skokiem patrząc na ludzkość. Na technologię. Kto 20, ba, 10 lat temu pomyślałby, że będziemy mogli oglądać TV 3D we własnych domach? Cóż, nauka rozwija się wykładniczo :) Cóż, nauka rozwija się wykładniczo :) i ciągle przyspiesza i przyspiesza z takim przyspieszeniem skolonizujemy galaktykę w 10 tysięcy lat. A na Ziemi powstanie nowa inteligenta rasa. http://www.tchservice.pl/uim/karaluch.jpg A na Ziemi powstanie nowa inteligenta rasa. Nie powstanie bo NAS stworzył BÓG na swoje podobieństwo i wspaniałe i inteligentne istoty nie mogą wyglądać inaczej. Nie powstanie bo NAS stworzył BÓG na swoje podobieństwo i wspaniałe i inteligentne istoty nie mogą wyglądać inaczej. Wspaniały i inteligentny to może jesteś Ty, bo ja jakoś nie czuję się lepszy i ważniejszy od mojego kota. Ja mam taką prośbę. Nie rozkręcajmy kolejnego wątku religijnego, bo to się mija z celem. Zaraz wybuchnie wojna o to, kto ma rację. Jedni będą krzyczeć, że wierzą w Boga itd., a drudzy, że nie ma istoty nadprzyrodzonej i nie ma nic po śmierci. Każdy ma prawo do swojego wyznania, lub jego braku. Wątek ten ma służyć do wymiany poglądów na temat KEO i pochodnych, a nie religii... Pozdrawiam. Ja mam taką prośbę. Nie rozkręcajmy kolejnego wątku religijnego, bo to się mija z celem. Zaraz wybuchnie wojna o to, kto ma rację. Jedni będą krzyczeć, że wierzą w Boga itd., a drudzy, że nie ma istoty nadprzyrodzonej i nie ma nic po śmierci. Każdy ma prawo do swojego wyznania, lub jego braku. Wątek ten ma służyć do wymiany poglądów na temat KEO i pochodnych, a nie religii... Pozdrawiam. Ok - nie ma problemu. Wracając do tematu - uważam, ze przy obecnej wiedzy jest niemożliwe zaplanować taaaaką orbitę i to na 50 tyś lat :) Nawet obecnie sondy, które lecą tylko kilka lat muszą podlegać korekcie "kursu" więc dłuższy okres nie wchodzi w grę. Dodatkowo sonda taka musiałaby posiadać coś w rodzaju inteligencji (i zapas paliwa) żeby korygować lot po np. spotkaniu grawitacyjnym z asteroidą lub kometą o której obecnie nic nie wiemy a może się pojawić w przyszłości. Wg. mnie to taki szałowy chwyt na 2012 rok bo można zbić na tym kasę lub wykorzystać marketingowo Ok - nie ma problemu. Wracając do tematu - uważam, ze przy obecnej wiedzy jest niemożliwe zaplanować taaaaką orbitę i to na 50 tyś lat :) Ten satelita będzie na orbicie geostacjonarnej, a jak wiemy to wszystkie satelity spadają, a te na Geostacjonarnej orbicie spadają 50 tys lat.A więc to nie jest Hłyt metetindowy Ale nadal może coś blisko niej przelecieć i zmienić lekko jej orbitę co przy 50 tyś lat da duży błąd - stąd musi mieć paliwo i możliwość korekty. Inna sprawa czy 50 tyś lat to dużo - Homo sapiens sapiens istnieje od 250 tys lat i właściwie tylko ostatnio coś zaszalał technologicznie :) więc może tak wiele się nie zmieni. Ale nadal może coś blisko niej przelecieć i zmienić lekko jej orbitę co przy 50 tyś lat da duży błąd - stąd musi mieć paliwo i możliwość korekty. Poco co korekty on ma tylko lecieć i spaść, możliwe są zmiany ale tylko niewielkie. Atak swoja drogą czyja próbkę krwi tam wsadzą? Z tego, co wyczytałem, będzie to losowa próbka krwi. |
WÄ
tki
|