Pokarało mnie za to, że nie chciałem w zeszłym roku kupić mondeo od Tiamata...
i nagle pojawiło się przede mną widmo kupna nowego samochodu. Najlepiej jakiegoś sporego, rodzinnego, nie starszego niż 4-5 lat i 70 tys na liczniku i z potencjałem na następnych 5 lat jazdy.
Marka i kolor są mi w miarę obojętne.
Jeśli macie, koledzy, coś na sprzedaż, znacie dobre źródła (w okolicy Wrocławia najchętniej), będę wdzięczny za sugestie.
Ten post był edytowany przez
BBwro dnia: 26 May 2008 - 23:01
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pltoner.keep.pl