, Młotek geologiczny ďťż

Młotek geologiczny

the felendzers
Przyjmę bądź kupię młotek geologiczny.



A jesteś pewien, że faktycznie go potrzebujesz?? Co niektórzy twierdzą, że estwingi służą bardziej dla szpanu niż łupania... Ja osobiście od kilku lat go kupuję, ale kończy się na tym, że wolę jechać na weekend w teren niz wydać kase na młotek. Przez 17 lat zuzyłem 4 młotki, w tym jeden zostawiłem w knajpie. Najdroższy kosztował jakieś 35zł. Sprawdzają się.

Jeśli jednak już zdecydujesz się na konkret, zajrzyj tu:
http://www.paleonet....st&iCategory=25

tańsza alternatywa:

Kamar Kielce

Pozdrawiam

Znam ten sklep :)
Jakieś konkretne linki do for, kto tak uważa? Jestem pewien, że potrzebuje młot na lata. Nie wiem czy Estwing za 200 zł albo Gedore za 320 zł to szpan bo żadnego nie wypróbowałem. Ciężko znaleźć jakieś opinie o tych młotkach.
Jakich młotków używałeś? Szewskich czy dekarskich? Jakaś konkretna alternatywa?
Ten post był edytowany przez wolforzech dnia: 22 March 2009 - 19:16
jeśli jeździłem na skamieniałości brałem młotek z lopatką (dekarski chyba). Na minerały zazwyczaj z dziobkiem. A jak wybierałem?? po prostu wybierałem taki, który dobrze w ręku lezy. Z ciekawostek - kumpel na sferosyderyty z faunka karbońską chadzał z siekierą.... :) ale uderzał obuchem - twierdził że najlepiej wtedy pękają.



OK, ale młotki zużywały się w jaki sposób? szybko się ścierały czy po prostu pękały?
Słyszałeś jakieś negatywy od Estwingach?

Pękł tylko pierwszy - w ostatnim dniu praktyk (sporo używany przez prawie 7 lat). Trzasnęło mocowanie styliska i głowni. Drugi zostawiłem w knajpie na praktykach z sedymentologii - po prostu zapomniałem go zabrać. Trzeci z czwartym działają do dziśhttp://astro-forum.org/Forum/public/style_emoticons/default/smile.gif Trochę rozklepane są, ale powinny jeszcze funkcjonować przez jakiś czas.
Co do estwingów - jedyna znaną mi ich wadą jest cena. Sporym plusem jest to, że nie odpryskują z nich metalowe opiłki (ale większość metamorfiku i magmówki i tak strzela przy rozwalaniu, więc co za różnica...) no i ponoć stop głowni faktycznie jest świetny - twarde i nie odkształcają się. A cha - gumowa rączka po kilku latach ponoć zaczyna się kruszyc - te ze skórzaną (sznureczkowaną) rączką są lepsze.

OK, dzięki. Już myślałem, że to jakiś pic ;)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • toner.keep.pl