, model planetarny Ziemi i Słońca obrazujący ruch obrotowy i obiegowy Ziem ďťż

model planetarny Ziemi i Słońca obrazujący ruch obrotowy i obiegowy Ziem

the felendzers
:angry:



:blink:

:Boink:

:szczerbaty: Wiedzialem, ze za chwile ktos da ta ikonke " :Boink: "

renata1391 musisz napisac czego dokladnie potrzebujesz i ile chcesz na to wydac, to moze ktos uzna, ze zbywa mu taki model i chce go oddac w nowe rece, ale z ta emotikonka ktora dodalas do posta, mozesz miec problem z przeprowadzeniem transakcji.

Pozdrawiam.



Renatko jak zakładasz nowy temat napisz prosze coś w pierwszym poście.
Np. o co Ci chodzi? :D
Puste tematy są usuwane bo .... są puste.
ps.
Po treści pierwszego posta ( emotki) wnioskuję że jesteś zła na istnienie modelu planetarnego :Boink: czy się mylę?

Na forum jest 98% płci brzydkiej więc jak pojawia się niewiasta to wszyscy rzucają się od razu aby pomóc, wiec wal śmiało :D

Jak chcesz moge Ci sprzedac malo uzywany oryginal :D

Koleżanka po prostu nie wie co to znaczy, termin jest z programu Dnia Otwartego w CAMK.

Pozdrawiam - Milek

P.S.
Wracając do DOMYŚLNEGO tematu:
Daaawno temu, nie, nie, nie w Ameryce ale w CEZAS-ie, sprzedawano pomoc naukową - model Słońca, Ziemi, Księżyca, pokazywał ruch tych trzech ciał i zjawisko zaćmień Słońca i Księżyca. Model był napędzany elektrycznie, oczywiście skala wielkości ciał niebieskich nie była zgodna ze skalą ich odległości.

Mam taki model ale statyczny - tzn wszystkie planety układu słonecznego + słońce do podwieszenia na żyłce pod sufitem (wisiało u mnie ze 2 lata, potem zdiąłem bo sie zaczeły urywać...). To był zestaw do własnoręcznego "montazu" tzn planetki były w dwuch połowach i trzeba było skleić a potem pomalować. W zestawie nie było słońca (ze względu na rozmiar w jakim musiało by być) ale dorobiłem je przemalowując stary wielki globus (i tez zawiesiłem pod sufitem) Planetki były względem siebie we własciwych proporcjach, słońce oczywiscie nie (miało średnice jakieś 6x wiekszą od jowisza). Poza dodaniem słońca wzbogaciłem orginalny zestaw dorabiając do niego wszystkie księzyce układu słonecznego o średnicy od 1000km w góre (proporce były raczej tak na oko) Tak że wisiało tego pod sufitem od cholery.... Zestaw mam w piwnicy, ktos pomysłowy mógłby do niego dorobić jakis napęd zeby sie to wszystko kreciło :lol: Moge sprzedać, ale bardzo drogo.... ;)
Ten post był edytowany przez Misza dnia: 23 September 2005 - 01:57
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • toner.keep.pl