,
okular Soligor Zoom a deepspacethe felendzers
Słyszałem że okular Soligor Zoom nie bardzo nadaje się do deepspace. Raczej jest okularem do planet. Czy to prawda?
Jakią macie ogólnie opinie o nim? Ja nim na DS nie patrzyłem, ale do planet faktycznie jest bardzo dobry. Musisz pamiętać, że ze wzrostem powiększenia obraz się ściemnia więc to chyba potwierdza, że nie jest to okular do DS. Zresztą sam w sobie jest ciemniejszy niż np SP. Wiem że wraz ze wzrostem pow. obraz ciemnieje. Ale jak jest, gdybyśmy ustawili taką samą ogniskową w zoomie jak w zwykłym okularze i porównali? Chodzi mi o to czy samo to że okular jest zoomem(konstrukcja) nie powoduje ciemniejszych obrazów. Wg Janusza ten zoom jest lantanowy a zatem musi być nieco przyciemniony z zasady. Dzisiaj porównywałem go z SP 25mm i zoom z pewnością daje ciemniejszy obraz nawet przy porównywalnej ogniskowej 24mm. Nie z zasady i jego lantanowe szkła nie mają z tym związku ale z powodu większej liczby soczewek niż w PL, aczkolwiek jego o wiele lepsze warstwy MC na wszystkich powierzchniach w sumie mają zapewne podobną lub wyższą transmisję światła niż w prostszym Plosslu z jednowarstwowymi powłokami. Janusz P. Związane jest to z jego dość skomplikowaną budową. 6 soczewek z powłokami będzie zawsze ciemniejsze od PL lub Kellner'a. Poza tym jego zakres ogniskowych i pole rozszerzające się ze zmniejszaniem ogniskowej, nie predestynuje go do obserwacji DS. Jednak nie można powiedzieć, że nie nadaje się wogóle do DS. Nie można przesadzać. Ze wzrostem powiększenia rośnie pole do 49o co daje porównywalne pole z PL i SPL. Przy tym ma świetnie skorygowane pole i krzywizna pola czego nie ma żaden PL czy SPL. Jednak jego pole 38o przy 24 mm nie jest zachwycające. Ale jakość obrazu znowu naj. Można zatem powiedzieć, że jest dość uniwersalny jednak ze wskazaniem na powiększanie. Co tu gadać do DS najlepsze będzie zawsze UWA tak samo można rozważać zastosowanie UWA. Stworzony jest do DS choć planety przecież nim też można oglądać. Są to poprostu okulary z krańców zastosowania. Ale za to jak pięknie obserwuje sie Zoomem np słabe komety lub mgławice !!!! Przy małym powiększeniu tło nieba jest jasne i komety z reguły nie widać ale jadąc Zoomem w górny zakres powiększeń nagle kometa wyskakuje z tla i podlega percepcji wzrokowej naszym wspaniałym narządem wzroku, przerabiałem to wielokrotnie na placu boju, robi piorunujące wrażenie ;D ;D ;D Co tam komety! Wczoraj jak na Jowisza patrzyłem przez swoje 10cm i ślepe gały to był widok tym zoomem. Plama a nad nią cień. A do obiektów mgławicowych tak sobie ten zoom mi pasuje. Ciemnienie obrazu w soligor nie ma nic do rzeczy w temacie wykorzystania go do DS. Po prostu jest okular dedykowany do planet z uwagi na niewielkie pole i już. P.s. Co nie znaczy, że ie można go używac szczegonie z krotkoogniskowym sprzętem czyli do małych power. Nawet może to być wygodne (zoom "zastępuje" szukacz). Pozdr. rozumiem Andrzeju, że Twoja odpowiedź jest wynikiem testów LV10 do DS? ;D Właśnie zapomniałem o tym wspomnieć. Od pewnego czasu używam swojego TAL'a 100 RS bez szukacza i dzięki ZOOM'owi z powodzeniem. Choć szukacz i tak planuje kupić to jednak bez ZOOM'a było by ciężko. Pole w LV Vixena jest większe przy 10mm niż w soligorze przy zoomowaniu dla 10mm, takie są uroki konstrukcjii zoom. Natomiast osobiście nie wyczułem w soligorze spadku jakości obrazu (mimo konstrukcji zmiennoogniskowej) pole jest ostre do krawędzi. Jak na taką cenę to udany okular, można go polecić spokojnie. Pozdr. |
WÄ
tki
|