, Pytanie do posiadaczy Synty 8" Jaki okular na Księżyc? ďťż

Pytanie do posiadaczy Synty 8" Jaki okular na Księżyc?

the felendzers
Witam.
Szukam okularu do Synty8", w którym chciałbym zobaczyć w pełnym polu widzenia całą tarczę Księżyca przy możliwie największym powiększeniu. Jaką ogniskową trzeba by zastosować, lub jaki typ okularu, a może ważna jest oprawa 1,25" czy 2". Używam Plosli SP25 SP10 i Pentax XW7, ale tylko w SP25 widać całą tarczę Księżyca. Daje to powiększenie 48X (dla mnie za mało). Nie wiem na ile można powiększyc obraz, aby przyjemnie się oglądało. Np. jeśli tarcza będzie kończyć się tuż przy brzegu pola widzenia okularu - czy obserwacja będzie niekomfortowa? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Pozdrawiam. Barti



Księżyc ma około 30 minut czyli 0,5 stopnia. Należy więc wybrać taki okular, by pole widzenia teleskopu z tym okularem było powyżej 0,5 stopnia.
Pole widzenia teleskopu = pole widzenia okularu / powiększenie.
Powiększenie = ogniskowa teleskopu / ogniskowa okularu.
Warto jedna zaznaczyć, że aby własne pole widzenia okularu nie było za duże, bo zmniejsza się wtedy komfort obserwacji (przynajmniej dla mnie, mało komfortowe jest patrzenie przez okular 82 stopnie, trzeba się wtedy rozglądać)
Tutaj możesz sobie porównać widok dawany przez teleskop z wybranym okularem.
Ten post był edytowany przez Chodak dnia: 23 November 2009 - 11:07
W przypadku Synty 200/1200 pasować będzie każdy okular o ogniskowej 10mm i większej przy własnym polu widzenia 65° i większym. Z własnego doświadczenia dodam, że bardzo komfortowe są obserwacje okularem 13mm - Księżyc jest duży a jednocześnie zostaje wystarczający margines pola widzenia nie wymuszający bardzo częstej korekty ustawienia teleskopu.


Księżyc ma około 30 minut czyli 0,5 stopnia. Należy więc wybrać taki okular, by pole widzenia teleskopu z tym okularem było powyżej 0,5 stopnia.
Pole widzenia teleskopu = pole widzenia okularu / powiększenie.
Powiększenie = ogniskowa teleskopu / ogniskowa okularu.
Warto jedna zaznaczyć, że aby własne pole widzenia okularu nie było za duże, bo zmniejsza się wtedy komfort obserwacji (przynajmniej dla mnie, mało komfortowe jest patrzenie przez okular 82 stopnie, trzeba się wtedy rozglądać)
Tutaj możesz sobie porównać widok dawany przez teleskop z wybranym okularem.


ten program nie jest dokładny dla przykładu 200/1200(synta8) plus okular 26mm na pewno Jowisz tak nie wygląda jak ten program pokazuje. śmiało widać pasy.




ten program nie jest dokładny dla przykładu 200/1200(synta8) plus okular 26mm na pewno Jowisz tak nie wygląda jak ten program pokazuje. śmiało widać pasy.


I księżyce również widać.
Wiele razy było mówione o różnicach między obrazem pokazywanym przez ten (i nie tylko ten) program, a obrazem widzianym w rzeczywistości przez teleskop.
Chodzi tu o porównanie mniej więcej co się zmieści w danym okularze.

pole okularu / wielkość kątową księżyca = power

ogniskowa okularu = ogniskowa teleskopu (1200mm)/power

- przy założeniu, że Moon ma 30 minut, może to być np.
ethos 6mm z polem pół stopnia,
jakiś nagler 8mm ( o ile taki był)
lub plossl 12mm,

Pozdr

Jeżeli Księżyc ma wypełniać całe pole widzenia okularu, z lekkim zapasem oczywiście, to musi być to naprawdę dobre szkło.
Pozdrawiam

Witaj Robson :) Co miałeś na myśli bardzo dobre szkło i dlaczego?

Dzieki! Fajny program. Mam sklerozę, bo kiedyś już wchodziłem na tę stronę. :)

Dzięki Pansarmas. Zapomniałem o korekcie teleskopu! Tym argumentem przekonałeś mnie do 13mm. Z tego co wiem, jest to bardzo popularna ogniskowa do naszej kochanej "synci". Masz jakieś typy takich okularów? Pozdrawiam Cię serdecznie!
Ten post był edytowany przez Barti dnia: 23 November 2009 - 23:15

Witaj Robson :) Co miałeś na myśli bardzo dobre szkło i dlaczego?


Cześć. Miałem na myśli okular, który jest dobrze skorygowany czyli ma w miarę płaskie i ostre pole conajmniej 80% i jest wolny lub ma znikomą aberacje tzn. nie będzie sie tworzyła barwna obwódka wokół Księżyca. Dla przykładu posiadam Hyperiona 21mm z polem 68* i ta ( niebieskawo-fioletowa o ile pamięć mnie nie myli ) obwódka jest jeśli Lunę umieszcze w centrum. Podobnie z ostrością, która na krawędzi tego obiektu zaczyna uciekać. Nie wiem jak z tym radzi sobie LVW 13, ale podejrzewam, że jest o wiele lepiej, choć nie wiem czy na tyle, aby można było ze spokojnym sumieniem wbijać się w 13-stkę zamiast np. 17-stki.

Pozdrawiam

Co prawda nie miałem okazji oglądać Księżyca przez LVW13, ale ogólne wrażenia z obserwacji tym okularem mam jak najbardziej pozytywne. Nieostrość na samym skraju pola widzenia jest naprawdę minimalna, musisz być naprawdę czepialski, żeby ją wyłapać. A poza tym nie będę specjalnie oryginalny, jak powiem że i Nagler 13 się nada (miałem okazję obserwować Księżyc przez ten okular i powiem tyle, że dostarcza niesamowicie miodnych wrażeń! Wielka kula Srebrnego Globu zawieszona w wielkim polu; do woli można studiować wszelkie formacje wzdłuż całego terminatora).
Weź może jeszcze pod uwagę Pentaxa XW14 (naczytałem się ostatnio madrości Buddy XW i powoli ulegam propagandzie ;))
Co do okularu 17mm i Księżyca - jednak nie jest to to samo, co z 13mm. Podejrzewam, że wiem o jakie wrażenie może Bartiemu chodzić i z okularem 17mm to nie jest to. A tak poza tym powinniśmy byli jeszcze spytać - jaki zakładasz budżet na ten okular?
również pozdrawiam :Beer:

Potwierdzę słowa o LVW 13mm w Syncie 8". Bardzo fajny do Księżyca. Obiekt mieści się w nim cały, z lekkim zapasem. Bardzo dobre połączenie do oglądania srebrnego globu w całości i przemieszczenia się cieni na terminatorze.

Barti, jak chcesz go obadać to mogę Ci pożyczyć LVW 13mm do przetestowania, na kilka dni. Akurat Księżyc zbliża się do pierwszej kwadry - to dobry czas na jego wnikliwy przegląd :)

Czuję sie wielce zaszczycony Wimmer! Jak dopisze pogoda to z chęcią pożyczę. No i oczywiście, wielkie dzięki panowie za odzew!
Pełen profesjonalizm i zaangażowanie w sprawy okularowe. Bardzo mi pomogliście!
Co do budżetu - hahaha, temat rzeeeeka i drażliwy (dla tych co maja kłopoty z gotówką oczywiście).
Negocjacje z żoneczką i włączanie całej rodziny w moje astronomiczne dzieło. Im się też zaczęło podobać. Mając teleskop nie potrafię do końca siedzieć sam i podziwiać piękno oraz potęge wszechświata. Budzi się we mnie jakaś potrzeba podzielenia się tym zachwytem z innymi ludźmi. Oczywiście uwielbiam być sam na sam z gwiazdami jednak cieszy mnie, gdy ktoś z wrażenia otworzy usta patrząc na niebo przez teleskop.
Dobra, ale to nie ten dział na takie przemyślenia.

Myślę, żę LVW 13 będzie docelowym. Zakładam przedział 400-800, ciekawe co za to mogę kupić?
Pozdro

To ja się może podepnę pod wątek, bo mam podobnie pytania :) Również jestem posiadaczem Synty 200/1200 i dostałem w standardzie okulary PL 25mm oraz PL 10mm.

1. Co powinienem dokupić, aby oglądać w lepszym powiększeniu jowisz, mars, wenus - okular 5-8mm czy lepiej soczewkę Barlowa?

2. Druga sprawa dotyczy "dziurki" w okularze przez którą patrzymy. W przypadku PL 25mm obserwacja jest bardzo komfortowa, ale i powiększenie niewielkie. Natomiast kiedy założę PL 10mm, powiększenie (np. powierzchni księżyca) jest znaczne, ale sama obserwacja bardzo niewygodna. Czy mam rozumieć, że okular 5mm ma jeszcze mniejszą dziurkę? Czy też zależy to od innych czynników typu pole widzenia podane w stopniach itp.?

ad.1.
Plössl 10 dodawany do Synty nie jest najwyższych lotów, więc raczej skłaniałbym się ku jakiemuś dobremu okularowi krótkoogniskowemu 6-7mm
ad.2.
O ile mi wiadomo, jest to generalnie cecha plössli - im krótsza ogniskowa tym mniejszy ER (eye relief czyli odległość oka od soczewki). Musisz albo się z tym pogodzić i kupić dobry okular ortoskopowy lub dobrego plössla (np. TeleVue) albo poszukać okularów, które mają ER w przedziale 15-20mm (np. vixenowskie LV i LVW, Pentaxy XW, WO UWAN, baaderowskie Hyperiony czy TMB Planetary).

... albo całkiem niedrogiego modyfikowanego plossla Sky-Watcher UWA 58.
>>SW SWA58 7mm<<
Mam taką dziewiątkę i jest całkiem przyzwoita, że nie powiem - niezła. I wygodna w eksploatacji, bo soczewka wyjściowa jest szeroka.

Tak jak powiedział Panasmaras, kupując plossla, czy ortho o krótszej ogniskowej soczewka wyjściowa będzie jeszcze mniejsza.
Ten post był edytowany przez wimmer dnia: 29 November 2009 - 14:09
Polecam LVW 13, okular świetny jak dla mnie (co prawda mam uszkodzony :-/, nie ma pojęcia kiedy ów uszkodzenie-nastąpiło wrr), ale nie wpływa to zasadniczo na jakość obserwacji.
Do obserwacji Księżyca jest idealny bo tak jak Wimmer powiedział, obiekt mieści się w nim cały, pozatym wykorzystuje go do wszelkiego innego rodzaju obserwacji, plosse jakie są to wszyscy użytkownicy synt wiedzą.
Okular drogi ze względu na kurs dolara, z drugiej ręki również ciężko dostępny, bo zazwyczaj takiego cudeńka się raczej jego użytkownicy nie pozbywają (z powodu głównej zalety jaką jest uniwersalność).
Mi się marzy takie 6,5 hehe LVW no ale 5 i 8 tylko są i tu się pojawia dylemat ;/.

Mój pierwszy raz z LVW 13 (pożyczony od Wimmera :)) Powiem tak: rzeczywiście Księżyc prezentuje się w nim pięknie. Obraz ostry jak żyleta, kontrastowy, Księżyc z zapasem mieści sie w polu widzenia okularu. Przy tym powiekszeniu Księżyc dość żwawo umyka z pola widzenia, ale zpas jest wystarczający - nie trzeba często korygować tuby. Ciekaw jestem jak byłoby, gdyby zastosowac okular 11"?
Obraz jest bardzo jasny, mocno razi w oczy. Koniecznie trzeba zastosować filtr, żeby nie męczyć wzroku (np.Moon@Skyglow). Nie próbowałem jeszcze nigdy polaryzacyjnego, więc nie mam jeszcze zdania. LVW 13 z filtrem Moon@Skyglow współpracuje bez zarzutu.
Podczas obserwacji na brzegu tarczy Księżyca pojawiała się lekka abberacja (żółte odcienie), która ustępowała jeśli zmieniało się kąt patrzenia, co nie było łatwe do uzyskania. Generalnie nie przeszkadzało to w obserwacjach.
Warunki obserwacji: peryferie Wrocławia, seing 2 lub 3, wysokość Księżyca 45-55 st., delikatna mgła.
Dodatkowo obserwowałem M42. Coś pięknego! Pierwszy raz obserwowałem przez Syntę tę mgławicę. Obraz przestrzenny, widać wiele detali. Aż strach pomyśleć jak ona się zaprezentuje w bezksiężycową noc!
Polecam ten okular jako podstawowe wyposażenie posidaczy Synt.
Pozdro.
Ten post był edytowany przez Barti dnia: 30 November 2009 - 01:46
Kiedyś miałem fitr księżycowy, który niestety barwił księżyc na zielonkawo, co mi nie odpowiadało. Nie wiem jak to jest z Moon&Skyglow. Potem zaopatrzyłem się w filtr polaryzacyjny i to jest to ;) , księżyc wygląda w nim naturalnie, polecam
Ten post był edytowany przez ade dnia: 03 December 2009 - 13:40
A czy do oglądania księżyca w dużym powiększeniu nada się LV 6mm?
Oglądałem już łysego z kitowych okularów od synty i nie powiem, obraz był bardzo dobry. Co ciekawe lepiej widziałem księżyc bez filtrów przyciemniających, ale to pewnie dlatego, że obserwacje prowadziłem w pobliżu latarni ulicznych, było duże LP i mój wzrok nie przyzwyczaił się do ciemności. Na SPL25mm było widać cały księżyc bardzo ładnie a na 10mm już można było fajnie obserwować pojedyncze kratery. Tak się zastanawiam czy LV 6mm nada się na obserwacje łysego na dużych powiększeniach. I tak z ciekawości chce się spytać czy ktoś próbował oglądać księżyc z np. 6mm okularu + dobry barlow 2x? Czy przy bardzo dobrym seeingu jest szansa złapania "ostrości"? Z moich obliczeń wychodzi powiększenie 400x więc teoretyczny max synty 8" :)


tak z ciekawości chce się spytać czy ktoś próbował oglądać księżyc z np. 6mm okularu + dobry barlow 2x? Czy przy bardzo dobrym seeingu jest szansa złapania "ostrości"? Z moich obliczeń wychodzi powiększenie 400x więc teoretyczny max synty 8" :)

pomijając jakość obrazu, seeing itd. to zastanów się jak szybko będzie obraz "uciekał" z pola widzenia oraz jak na obraz wpłyną drgania teleskopu podczas prowadzenia lub nawet ustawiania ostrości

teoretyczne maksymalne powiększenie teleskopu jest kwestią dość indywidualną. Dla jednego obraz będzie akceptowalny przy 2D, a dla drugiego max to 1,5D

pozdrawiam

Ja przy powiększeniu łysego 120x nie mam problemów ani z drganiami ani z ucieczką obiektu. Jak przy powiększeniu 400x księżyc będzie uciekał 3,5 razy szybciej to myślę, że dam radę :) Ale oczywiście zdam się na zdanie doświadczonych użytkowników.
Tak się zastanawiam czy można np. powiększyć obraz teleskopem 400x i zrobić zdjęcie aparatem np. 20mln pixeli z przyłożenia z "ręki". Ponieważ teleskop to zoom optyczny więc powiększając zdjęcie już na monitorze komputera teoretycznie można uzyskać dużo większe powiększenie. Ale jak to wygląda w praktyce?
A może ktoś ma jakiś inny sposób jak uzyskać jakieś duże powiększenie choćby na zdjęciu :)



Tak się zastanawiam czy można np. powiększyć obraz teleskopem 400x i zrobić zdjęcie aparatem np. 20mln pixeli z przyłożenia z "ręki".


W takiej konfiguracji to będzie ciężko. Przede wszystkim warunki na power 400x nie zdarzają się codziennie (ani nawet co tydzień :( ) a ponadto dla dużych powiększeń kłopoty z drganiami, ustawianiem osiowości i ostrości rosną bardzo szybko. Najpierw spróbuj ustawić kompakt lub komórkę za okularem o większej ogniskowej i możliwie jak największym kącie widzenia. Używaj samowyzwalacza i kombinuj nad zamocowaniem. Wtedy będzie wychodziło prawie każde zdjęcie a nie tylko co dziesiąte.
Zajrzyj do działu księżycowego np. tu: http://astro-forum.o...pic=23257&st=90
Powodzenia.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • toner.keep.pl