, SW UWA 9mm lub 6mm się nadadzą do refraktora? UWA czy NLV? ďťż

SW UWA 9mm lub 6mm się nadadzą do refraktora? UWA czy NLV?

the felendzers
Witam wszystkich,

Wczoraj po północy miałem chwilkę i wytargałem refraktorka 102/500 na balkon, niby po to, żeby spróbować namierzyć M36, M37 i M38. W sumie to się udało, nawet pod moim zaświetlonym maksymalnie niebem ale M35 i tak była najładniejsza :)
Potem pomyślałem sobie, że rzucę okiem na Saturna. Zapakowałem barlowa 2x, do przystawki bino przykręciłem barlowa 1.6x i trochę się zdziwiłem ;)
Seeing był marny, bo wiało dość mocno, ale obraz pokazał zaskakująco dużo detalu i koloru (nie chromatyzmu ;)). Było naprawdę nieźle i to mnie zainspirowało do pewnych przemyśleń.
Może by tak sprzedać Maka102, którego ostatnio prawie nie używam i kupić dwa okularki 9mm? Nie wiem czy 6mm nie będzie mniej uniwersalnie, a w przyszłości chcę kupić jakiś refraktor z większą ogniskową i wtedy 6mm da mi od razu 180x, a to trochę za dużo.
No chyba, że jednak kupić parkę SWA 6mm, a kiedyś tam jak kupię większy teleskop to pomyślę dalej nad czymś dłuższym? W takim wypadku w większości wypadków obyłbym się bez barlowa, ewentualnie wystarczyłby 1.6x co jest zaletą.
Nie ukrywam, że skłaniam się właśnie ku okularom SWA bo NLV są ponad 2x droższe. Nie byłoby problemu, gdyby chodziło o jeden, ale chcę mieć dwa.
Przy okazji sprzedaż Maka pozwoliłaby zakupić oprócz 2xSWA jeszcze filtr Semi APO, który i tak chcę kupić. W ten sposób miałbym tylko jeden teleskop co jest akurat zaletą. Planet jest mało i nie uśmiecha mi się inwestowanie dużych pieniędzy w ich obserwowanie.
Tak sobie myślę, że te SWA pewnie nie będą gorsze od WO 20mm 66* dostarczanych razem z przystawką bino.



To w końcu SWA czy UWA? Bo w temacie o UWA, w treści o SWA... ;)

Pozdrawiam.

UWA, sorry za zamieszanie.
Takie jak tutaj: http://market.astrozakupy.pl/product_info....products_id=112

Omijaj tę serię szerokim łukiem.

http://astro4u.net/y...p?topic=11201.0

Pozdrawiam.



Oraz:
http://astro4u.net/y...p?topic=11177.0

Pozdrawiam.

No to gleba. Czyli w sumie to pozostaje NLV 9mm? Przy tej cenie to 5-6 mm raczej odpada, bo jak dokupię teleskop o ogniskowej 1000mm to będzie za duże powiększenie, żeby ich często używać, a dwa razy nie chcę tego kupować.
No i nie wiem czy sprzedawać maka, czy go zostawić? Do parki NLV musiałbym jeszcze co najmniej 200 dołożyć jakby mi się udało dobrze sprzedać Maka.
Nie ma jakiejś bardziej przyjaznej dla portfela alternatywy?
Mam teraz duży remont mieszkania i parę stówek robi różnicę.

Do F5? Nie bardzo.

Pozdrawiam.

A do F8 bo taki planuję za jakiś czas kupić? Teraz mógłbym się pogodzić z pewnymi wadami, byle planety się całe mieściły w dobrej jakości.
Z drugiej strony cały czas rozważam te NLV i nie miałbym wątpliwości jakby miały pole 60* ;)

Olej te nieszczęsne UWA. Jak masz ochote pozbyć się kasy to kup sobie weekend w jakimś fajnym miejscu ;)

Pozdrawiam.

Już je olałem. Zastanawiam się tylko czy nie ma jakiejś nieco tańszej alternatywy dla NLV 9mm, ale wychodzi na to, że chyba nie ma. Orto mi raczej nie podejdzie bo mam długie rzęsy ;) a różnica w cenie nie jest duża.


A do F8 bo taki planuję za jakiś czas kupić? Teraz mógłbym się pogodzić z pewnymi wadami, byle planety się całe mieściły w dobrej jakości.
Z drugiej strony cały czas rozważam te NLV i nie miałbym wątpliwości jakby miały pole 60* ;)


tak logicznie rozumując to:
skoro chcesz obserwować planety i mają one się mieścić w dobrej jakości pola czyli powiedzmy 45*-55* przy 60* całości, to po co ci to szerokie pole ?
szersze pole to w sumie na ds, ale przy 5 mm na ds ? (tutaj ktoś jeszcze mógłby cos dodać)
z drugiej strony jeśli ma mieć dobre pole w granicach 45-55* to jest to jak nlv lub troche lepiej...... a taniej :P tylko, że nie samym polem człowiek żyje co widać było w teście "5" na astronocach
Ten post był edytowany przez pyntko_krtofli dnia: 11 January 2008 - 14:37
Do refraktorka 102/500 NLV9 da 55x... jak najbardziej DSowy power. Zrenica 1.9mm też całkiem przyzwoita. Z polem prawie 1* (NLV ma 50*) to teoretycznie okular nie tylko do nasadki.

Pozdrawiam.

Jak mam wydać 700 zł za parkę to nie chcę 5-6mm tylko 9mm a to można wykorzystać teoretycznie do DS'ów. Z drugiej strony teraz mam 2x20mm 66* i z barlowem 2x nie jest źle. Więc wychodzi na to, że 50* z NLV 9mm to nie będzie zły pomysł.
No to pozostaje chyba najpierw kupić filtr Semi APO i sprawdzić czy Mars będzie się nadawał wtedy do oglądania. Jak będzie w miarę przyzwoicie to i Jowisz będzie dobry, bo z Saturnem to jakoś nie ma problemu. Wtedy też będzie sens kupowania 2xNLV 9mm.
Możliwe, że niedługo będzie Mak102 do sprzedania ;)
Ten post był edytowany przez grzybu dnia: 11 January 2008 - 14:46
Tzn te dłuższe UWA to moga być, szczególnie jak się nie ma zbyt dużo kasy.

Te krótkie moga juz być słabsze. Poza tym do planet to już musi być dobra korekcja pola - minimalnej komy na takiej M42 to raczej sie zauważy, ale już na takim Marsie to już decyduje czy widzimy pewne szczegóły czy nie.


Tzn te dłuższe UWA to moga być, (...)

Mogą być? To znaczy do czego? I w czym są lepsze od prawie 2x tańszych, zwykłych plossli?

Grzybu, trzymaj sie testu Polarisa.


(...) Poza tym do planet to już musi być dobra korekcja pola - minimalnej komy na takiej M42 to raczej sie zauważy, ale już na takim Marsie to już decyduje czy widzimy pewne szczegóły czy nie.

Ke? :blink: Możesz wyjasnić o czym ty piszesz?

Pozdrawiam.

W sumie to już się chyba zdecydowałem na NLV 9mm. W Plosslu 32 mam pole 55* i nie mam wrażenia gapienia się w studnię więc przy 50* nie powinno być dużo gorzej. Za to jak będzie mniej barlowów po drodze to na pewno nie zaszkodzi.

Wiesz, jak ty tego plossla 32 przypadkiem ładujesz do tego refraktorka tak na sucho, to źrenica jest trochę, ten tego, za spora. :) Ale to tak zupełnie na boku.

Pozdrawiam.

Ano jest, ale używam go tylko do szukania lub jak naprawdę brakuje pola, ale to się zdarza bardzo rzadko. Generalnie pracuje jako szukacz w połączeniu ze star pointerem. Prawie 3,5 stopnia ;) Ale oglądać niebo wolę w WO 20mm 66*.
Ten post był edytowany przez grzybu dnia: 11 January 2008 - 15:39

Mogą być? To znaczy do czego? I w czym są lepsze od prawie 2x tańszych, zwykłych plossli?

Grzybu, trzymaj sie testu Polarisa.
Ke? :blink: Możesz wyjasnić o czym ty piszesz?
Pozdrawiam.


UWA mają znacznie większe pole od tych plossli. Mają też oczywiście komę ale w F6 jeszcze ujdzie. W F11 komy już wogóle nie widziałem.

Komę bardziej widać na gwiazdach i planetach, a mniej lub wcale na galaktykach czy mgławicach. Obraz gwiazdy ma dążyć do jak najbardziej idealnego punktu. I na punkcie łatwiej jest zauważyć pewną niedoskonałość choćby minimalne rozjechanie. Na jasnych planetach też łatwo dostrzec pewne pojechanie obrazu. Mgławice czy galaktyki to są przecież obiekty dosyć rozmyte i takie lekkie pojechanie jest cięzko dostrzec.

No i co do tych testów to zauważylem, że wszyscy skupili się na gromadach otwartych - szczególnie na Chichotach, które ledwo mieszczą sie polu tego okularu. Tutaj wiadomo, że będzie sieczka z powodu komy. I wiadomo że okulary z lepszą korekcją pokażą tą gromadę lepiej. Co innego taka M42 - tutaj komy się raczej nie zauważy.

astygmatyzm okularu (potoczna koma) ma znaczenie na planetach tylko jak niema prowadzenia. wszelkie dobsy i AltAz sa poszkodowane bo trzeba ostrzyć i oglądac planety tylko jak planeta jest na srodku pola. co jest uciążliwe przy technikach obserwacji typu przelot przez pole.


UWA mają znacznie większe pole od tych plossli. Mają też oczywiście komę ale w F6 jeszcze ujdzie. W F11 komy już wogóle nie widziałem.

Komę bardziej widać na gwiazdach i planetach, a mniej lub wcale na galaktykach czy mgławicach. Obraz gwiazdy ma dążyć do jak najbardziej idealnego punktu. I na punkcie łatwiej jest zauważyć pewną niedoskonałość choćby minimalne rozjechanie. Na jasnych planetach też łatwo dostrzec pewne pojechanie obrazu. Mgławice czy galaktyki to są przecież obiekty dosyć rozmyte i takie lekkie pojechanie jest cięzko dostrzec.

No i co do tych testów to zauważylem, że wszyscy skupili się na gromadach otwartych - szczególnie na Chichotach, które ledwo mieszczą sie polu tego okularu. Tutaj wiadomo, że będzie sieczka z powodu komy. I wiadomo że okulary z lepszą korekcją pokażą tą gromadę lepiej. Co innego taka M42 - tutaj komy się raczej nie zauważy.


faktycznie komy przy M42 nie zauważysz, tutaj najważniejsze są kontrast i transmisja światła, oraz jakość warstw na soczewkach, mająca za zadanie jak najmniejsze straty światła i skontrastowanie obrazu, i niestety
okular o którym piszesz w tej kwestii wypadł również blado, moim zdaniem najgorzej z trzech testowanych

Naprawdę, ABC nie warto o tym pisać - ilość postów na forach poświęcona temu okularowi jest absolutnie nieadekwatna do jego jakości

pozdrawiam


faktycznie komy przy M42 nie zauważysz, tutaj najważniejsze są kontrast i transmisja światła, oraz jakość warstw na soczewkach, mająca za zadanie jak najmniejsze straty światła i skontrastowanie obrazu, i niestety
okular o którym piszesz w tej kwestii wypadł również blado, moim zdaniem najgorzej z trzech testowanych

Naprawdę, ABC nie warto o tym pisać - ilość postów na forach poświęcona temu okularowi jest absolutnie nieadekwatna do jego jakości
pozdrawiam


W sumie to przecież nawet powinien wypaść blado przy okularach znacznie przecież droższych. Jak się kupuje okular za 750 zł to oczekuje się przecież znacznie lepszych obrazów niż okular za 165 zł. Ale samo UWA jest moim zdaniem lepsze niż te kitowe okulary, które dają w zestawach. W sumie chyba tańszych okularów szerokątnych nie ma niż te UWA. Stosunek ceny do jakości myślę, że dobry. Jak ktoś chce okular do takich telepów jak: 130, 114 czy skyluxów to takie UWA myślę że będą wystarczające. Drożych okularów się do nich nie opłaca kupować, lepiej zbierać na lepszy telep.
Ja wziąłem do Synty 8" te UWA bo nie miałem za dużo kasy. I jestem zadowolony. Ale kiedyś pewnie się wymieni na jakiś lepszy. Będę musiał sam przy jakiejś okazji porównać ten okular z tym LVW czy innymi.
Ten post był edytowany przez ABC dnia: 11 January 2008 - 21:14
Cześć grzybu :Salut:
Przegapiłem ten temat, ale może moje uwagi na coś jeszcze się przydadzą.

Do mojej nasadki bino dokupiłem 2x LV9mm i 2x ortho12,5mm. W efekcie najczęściej używam kombinacji z dwoma WA20mm(tych z zestawu)! Do szerokiego pola łatwo się przyzwyczaić( do patrzenia dwuocznego też).
Moja opinia:
Lepiej do zestawu bino i 2x WA20mm dokupić Barlowa. Sam z Syntą używam TV Barlow-2x, który ma krotność z nasadką ok. 3x! To nie pomyłka. Pomiędzy Barlowem a okularem jest jeszcze nasadka z torem optycznym ok. 100mm.
W Twoim refraktorze f=500mm lepiej sprawdzi się pewnie Barlow 3x. Myślę, że warto przetestować taki zestaw.
Generalnie: myślę, że lepiej "dopasowywać" nasadkę do potrzeb Barlow'em.
Pozdrawiam.

Toś mi namieszał ;) Mam taniego barlowa Vixena 2x i w kombinacji z barlowem 1.6 WO daje naprawdę spore powiększenie. W sumie więcej mi nie trzeba ale jest spora degradacja obrazu o którą podejrzewam taniego Vixena, który za to ma gwint T2 i mogę teraz używać filtrów razem z aparatem, a samą obudowę szkieł można łatwo usunąć.
Chyba będę się musiał udać do DO i przetestować Vixena DeLuxe i jaka będzie różnica w jakości obrazu w porównaniu do tego Vixena T2.

grzybu! Pogoda ma być.
Zapolujmy na Marsa, wypróbujemy różne warianty sprzętowe!?
I Księżyc widać?

Jak najbardziej :) Byłaby okazja przetestować wariant z dobrym Barlowem i dwoma LV.

No i byliśmy z misiowatym wczoraj na Silosie. Warunki były nie najlepsze, bo utrzymywało się lekkie zamglenie co ograniczało zasięg. Powietrze też falowało nieco bardziej niż by mogło. No i Księżyc dość długo jeszcze rozjaśniał niebo. Ale i tak było duuużo lepiej niż z miasta.
Potestowałem zestaw 2xLV 9mm i wariant 2xWO 20mm + barlow (Vixen T2 i TV 2x). Muszę przyznać, że LV nie zrobiły na mnie szczególnego wrażenia. Jednak pole jest niewielkie, a już odwykłem od takiego małego pola. Gdyby chociaż jakość obrazu mocno się różniła od zestawu WO 20mm + barlow to byłoby o czym myśleć, ale jakość była dość zbliżona, chociaż pewna różnica była.
Co ciekawe tani barlow okazał się gorszy, ale w tylko niewiele od barlowa TV. Spodziewałem się większej różnicy.
Generalnie wniosek jest jeden: daję sobie spokój z planetami przez achromat F/5 i zostawiam Maka. I tak montaż mam przystosowany do dual heada, więc nie jest to specjalny problem. Muszę tylko dokupić drugą kątówkę i tyle. W sytuacji kiedy będę mógł zabrać tylko jeden teleskop, to będzie to achromat, a jak nie będzie bardzo ciasno to i torba z Makiem do auta wejdzie, bo to leciutkie maleństwo jest.
Teraz muszę kupić filtr SemiAPO i wtedy będzie można ponowić testy z barlowami i sprawdzić czy może wtedy będzie większa różnica między tanim i bardzo tanim barlowem ;)
Jeszcze raz dzięki wszystkim za rady i specjalne podziękowania dla misiowatego za pomoc :)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • toner.keep.pl