,
Szczatki U-refraktorathe felendzers
Oddam tubus starego refraktora U.
Cela obiektywu, tubus, mieszek, uchwyt szukacza. Mam tez od niego szkielko, chyba slawne PZO 68/400, ale lekko uszkodzone. Zamieszczam fotki i zapraszam do dyskusji czy taki odprysk wplywa na obraz. Nie ukrywam, ze chcialbym to szkielko sprzedac, ale jesli nie jest wiele warte to nie chce nikomu wciskac chlamu. [attachment=12412:attachment] [attachment=12413:attachment] [attachment=12414:attachment] Tubus ma gwint statywowy. Witam!!! Ja chętnie wezme tego refraktorka :Salut: Polaris, jeśli będzie trzeba to ile chciałbyś za te szkiełko??? Brodi, nie pogniewajże się - w nocy już do Polarisa na priva pisałem. Ale obiecuję, że najpierw z nim pogadam, a później zadecyduję. Znaczy się na razie "reserved"... ale z opcją na ewentualne "nie". :Beer: Chociaż, jak na tego twojego awatara popatrzę... :zimno: strach okrutny przejmuje. Ale słowo się rzekło, więc w razie czego bronić się będę :pistols: Ten post był edytowany przez saywiehu dnia: 23 April 2006 - 14:00 Hmm... szkoda, Jowisz zbliża sie wielkimi krokami i fajnie byłoby popatrzeć przez coś większego niż radziecki tento <_< Chociaż, jak na tego twojego awatara popatrzę... zimno.gif strach okrutny przejmuje. PS jeśli chodzi o awatar, to co w nim takiego zobaczyłeś...?? No tak.. zmienny jesteś... jak zmienna ... jak ponoć kobieta. Hmm, patrzę i :ha: No, rewolwery schowane... :huh: O co Ci chodzi...??!! Jeśli cokolwiek kupujesz lub rezerwujesz to chociaż napisz jakiś post, żeby było wiadomo że jestes pierwszy :angry: . Post jest napisany na forum, więc mogłeś o tym coś wspomnieć. A teraz coś gadasz o zmienności. :naughty: Jakbyś chciał wiedzieć to nie mam ochoty się poddawać. Wszystko zależy od Polarisa.......... Powodzenia :brawo: ( :sterb026: ) Sorki Brodi, poszło na priva.... tak też się załatwia. Awatar, hmmm, może zdawało mi się, że miałeś jakiś taki groźny, z zębami :D Chyba zmieniłeś, może nie odświeżałem zbyt długo. Żartowałem przecież tylko... A jaasne - Polaris rozsądzi! I nie obrażę się, jak na moją niekorzyść. Nie obrażam się o takie rzeczy. A kłócić się z tobą... nieee przecież, z nikim nie lubię, tu przecież nie ma o co!!! :Beer: P.S. Ale ciekawość i tak mnie zżera, jak to było z tym awatarem.... był inny jak tu zajrzałem, po odświeżeniu... eureka :D Aha...rzeczywiscie, miałem kiedyś taki groxny awatar :szczerbaty: , ale już od długiego czasu (z 4 tygodnie) mam nowy :Beer: . Też nie chciałem cię obrażać, więc jest wszystko OK!!! Z czasem się zobaczy kto dostanie tego U-boota... B) Ciesze sie, ze sie nie pobiliscie :-) Spor rozwiazemy wieczorem, a teraz wrzuce fotki: [attachment=12435:attachment] [attachment=12436:attachment] Od lewej: - pan Mieszek Makro, zastosowany jako wyciag okularowy, jedna srubka krzywa, ale dziala - pan U-Tubus z gwintem pod statyw foto - pani U-Cela Obiektywu - pan U-Szukacz - wlasciwie tylko soczewka obiektywu sie ostala, brudna od wewnatrz, ale bez wiekszych skaz - pan Pseudo-Okular U-Zoom - podobno z obiektywem f=400mm dawal plynne pow. 50-100x... - pani Stopka pana U-Szukacza z zestawem srubek Wszysko da sie zlozyc do U-kupy, ale za reszte nie odpowiadam. Moze po dluzszym ATMie bedzie cos wart. Co do ew. ceny szkielka 68/400 licze na komentarze Forumowiczow... Ten post był edytowany przez polaris dnia: 23 April 2006 - 19:43 Poniewaz PW od niejakiego Saywieha przyszlo o 2:53 dzis w nocy, uznaje, ze on byl pierwszy, pomimo braku postu w stylu "info na PW". Natomiast co do szkla to sprawa jest otwarta. No razem ze szkiełkiem... RESERVED :Beer: Czyli RESERVED. Wtrance sie (z GB, wybaczcie brak ogoneków): Odprysk jest koszmarny. Ja bym takiego szkielka nie wyrzucal, odprysk nalezy jakims sposobem maksymalnie WYCZERNIC! Wtrance sie (z GB, wybaczcie brak ogoneków): Odprysk jest koszmarny. Ja bym takiego szkielka nie wyrzucal, odprysk nalezy jakims sposobem maksymalnie WYCZERNIC! Cygnusie, juz w GB? Fajnie :-) Czyli rozumiem, ze wyczernic zeby swiatlo sie nie zalamywalo na odprysku. A wyczernienie bedzie taka obstrukcja niecentralna? To szkiełko to stare dobre PZO, w sumie jedyna warta rzecz z tego refraktora. Kiedys udało mi się cały refraktor nabyć na allegro za 50zł, ale z drugiej strony kiedyś same szkiełka chodziły po 200-300zł. Jednak obecnie ich cena idzie w dół i moim zdaniem lepiej jest dozbierać na jakiś teleksop ze szkłem ED, chyba że w ramach ATM'u zbuduje się coś tanim kosztem. Ja zamówienie zrobiłem w AK i moim zdaniem w obecnych czasach to się słąbo opłaca. Ja bym nakleil nieprzezroczyste kolko aby zaslonic odprysk , Tak aby nie bylo linni prostych tej na zaslepce . Nie powinno w widoczny sposob wplynac na jakosc obrazu. Ja rezerwuję dla siebie wszystko daję 200 zł za wszystko-mam pierwszeństwo bo mi już kiedyś to Polaris pokazywał :D Ja rezerwuję dla siebie wszystko daję 200 zł za wszystko-mam pierwszeństwo bo mi już kiedyś to Polaris pokazywał :D NO DOBRA TO BYŁ TYLKO ŻART NIC NIE KUPUJĘ-SORY COŚ MNIE NASZŁO ALE STRASZNY KPIARZ ZE MNIE I NIC NA TO NIE PORADZĘ MAM TO PO DZIADKU :D A tak poważniej to : 1) każda rysa i odprysk ma dużo większe znaczenie przy soczewkach niż przy lustrze , ponieważ wiązka światła przechodząca przez szkło wprowadzi również zakłucenia na drodze światła, innymi słowy jest to duży procent ubytku obiektywu ale warto spróbowac choc by na szukacz. Natomiast jeżeli podobny odprysk znalazł by się na lustrze jest to dużo mniej szkodliwe dla układu optycznego ponieważ nie wprowadzi zakłuceń do układu a jedynie wiązka światła nie odbije się od uszkodzonej części lustra i nie trafi ona do oka obserwatora. O ile w przypadku soczewki można mówic o 10% spadku jakości to w przypadku lustra o 2%. 2) proponuję - ale to tylko moja skromna sugestia aby całośc oddac za darmo ze względu na uszkodzenie. 3) proponuję włożyc achromat do układu i sprawdzic jak ostrzy-jak ok to go na szukacz do małego powiekszenia bo na refraktorek z większymi powerami może wyjśc ten odprysk i pogorszyc obrazy. Czyli rozumiem, ze wyczernic zeby swiatlo sie nie zalamywalo na odprysku. A wyczernienie bedzie taka obstrukcja niecentralna? Exactly! Obstrukcja rezultatem destrukcji!:) Po wieeeeeeeeeelu dniach wspólnej niemocy, ale niemocy USPRAWIEDLIWIONEJ ( :D ), dziś odwiedził mnie osobiście Polaris :) Dostałem te szczątki wg ustaleń. Żałuję, że tylko tak krótko mogliśmy pogadać- gnał po godzinie z powrotem do Poznania. Szczątki są w znakomitym stanie! Z pewnością dokumentują fantazję "twórczą" (chyba jednak "tfurczom"!) ludzi z pewnej firmy "od teleskopów" :D Ale na pewno przysłużą się - albo zrobię z nich szukaczyk do Synci, albo będą samodzielnym "instrumentem". Hmmm... Sphinxa jeno dokupić :ha: Z kolei jak część z was wie, próbuję utworzyć u mnie mlodzieżowe kolo astronomiczne. Tam szczątki na pewno nie zmarnowałyby sie w tak prozaiczny sposób, jak szukacz itd. Od września bedę próbował. Zobaczymy. Polaris - DZIĘKUJĘ :Salut: Ubiegles mnie :) Wlasnie szukalem tego watku zeby napisac. Say, dzieki za goscine, pozdrow Rodzinke, i zycze pozytywnych efektow w sklecaniu szukacza. Bylem nie godzine, ale prawie dwie wiec wypraszam sobie ;) POZDRAWIAM I ZAPRASZAM NA REWIZYTE. Temat szczatkow uwazam za zakonczony i prosze o zamkniecie watku. |
WÄ
tki
|