Widma gwiazd w okularachthe felendzers
witam najserdeczniej
Typy widmowe gwiazd i kolory widziane w okularach, to temat który chciałem tutaj poruszyć Interesują mnie gwiazdy i ich kolory, podczas obserwacji delektuję się widokiem: żółto - pomarańczowego Aldebarana, złoto - pomaranczowego Antaresa, albo niesamowitym kontrastem układu podwójnego Albireo. Inne moje faworytki to: Mirach, Tarazed w gwiazdozbiorze Orła i Mi Cephei Czym powinien charakteryzować się okular do obserwcji kolorów gwiazd?, dobrą transmisją światła, punktowością, czy ważna jest w tym przypadku szerokość źrenicy wyjściowej okularu. Podejrzewam, że im krótrza ogniskowa okularu tym obraz staje się ciemniejszy i walory obrazów spadają i kolory gwiazd są ciemniejsze. W jakich okularch Widzieliscie najpiękniejsze kolory nocnego nieba i jakie instrumenty polecacie pozdrawiam, salut Moralez Chcialbym tylko sprostowac: nie Mi Cephei tylko Mu Cephei. Ja w Maku delektuje sie kolorami przy srednich powiekszeniach z okularami 22-13mm. Tak, zeby tlo bylo ciemne, a swiatlo gwiazdy czyste. Troche to zalezy tez od okularkow. Algol w moim S-W jest niebieski a w NPZ raczej bialway. Rozne powloki i rodzaj szkla. czyli powłoki zastosowane do soczewek mają wpływ na otrzymywane kolory, i jest to aż tak widoczne? I pytanie do Polarisa, jak wkładasz LVW do newtona a potem do refraktora to dostrzegasz różnicę w punktowaniu i kolarach gwiazd, z tym samym okularem [quote name='polaris' date='Nov 3 2006, 16:44' post='207731'] Chcialbym tylko sprostowac: nie Mi Cephei tylko Mu Cephei. i jeszcze sprostowanie do sprostowania :D W książce ''zobaczyć wszechświat'' Gilesa Sparrow ta gwiazda jest opisana Mi Cephei tak samo jest w książce ''Astronomia - przewodnik po wszechświecie W Atlasie nieba gwieżdzistego A. Dobrzyckiego i J Dobrzyckiego w opisie alfabetu greckiego są dwie formy pisowni Mi (My) W Starry Night faktycznie jest Mu Jak zwał tak zwał, ale gwiazda jest piękna :D Ten post był edytowany przez Moralez dnia: 03 November 2006 - 20:21 No tak, zwal jak zwal, ale czerwona to ona jest po byku :Beer: Co do punktowania to nie mam refraktora tylko Maka. Nic nie pobije refraktora w punktowaniu gwiazdek, natomiast na drugim miejscu postawilbym Maka, a na koncu Newtona. Ale Mak, zeby punktowal musi byc idealnie schlodzony, a to mu przychodzi trudniej niz Newtonowi (zamknieta tuba optyczna) nie mowiac o refraktorze. Po schlodzeniu Newton pokaze nieco wieksze "placki" niz Mak, a refraktor szpileczki. Osobiscie nie widze wielkich roznic, ale duza role graja tu osobiste poczucie estetylki obserwatora. Mi to generalnie nie przeszkadza. Jak ogladalem rownolegle obrazy z ED i z Newtona to "placki" w Newtonie byly i to nieznosnie dokuczliwe porownujac z ED. Rozne okulary roznie odzwierciedlaja barwy gwiazd (cieplej/zimniej) ale im lepsze szklo i powloki tym lepiej. |
WÄ
tki
|