Z cyklu budowa - Kątówka 90* pryzmatyczna

the felendzers

Tym razem pokaże wam kątówkę pryzmatyczną 90* na 1,25". Kątówka ta niestety nie ostrzy przy moich refraktoru (za krotki wyciąg). Kątówkę zrobiłem z pryzmatu od lornetki. Gniazdo które wkłada się do wyciągu z tulei okulary 1,25" a gniazdo do którego wkłada się okulary z rurki. obudowa jest zrobiona z sklejki 4mm i obita skórą :ha: .

Wiem przynajmniej że działa przystawiłem do wyciągu 0,965" nostrusie i działa. Odwraca obraz góra dól, ale niestety lewo-prawo nie. Musiała by być na 45*

Parę fotek: :rolleyes:

PS: Moich rzeczy ATM już nie mogę zliczyć, chociaż i tak większość została zniszczona.

http://images27.fotosik.pl/247/9fde847c685e0c39m.jpg

http://images26.fotosik.pl/248/bd12dc37b99a7215m.jpg

http://images26.fotosik.pl/248/ba8b4a86ced0522fm.jpg

http://images28.fotosik.pl/248/9cc46b523b0f47a3m.jpg

Proszę adminów o przeniesienie do tego działu: "Okulary, filtry i nasadki". Pomyliłem sie i napisałem tutaj. :Boink:
Ten post był edytowany przez pepelito dnia: 14 July 2008 - 20:17

wygląda czadowo! :D :D :D

O wykonaniu trudno dyskutować ale żeby dostać obraz prosty potrzebny jest chyba pryzmat Amiciego.Pryzmat 45' chyba obrazu nadal lewo-prawo nie odwróci.

Wyprostuję zamieszanie w terminologii: do pełnego prostowania potrzebny jest pryzmat dachowy Schmidta. Z jakiś nieznanych mi powodów dystrybutorzy takich złączek używają nazwy pryzmatu Amiciego, co jest o ile się orientuję jest błędem, bo może zachodzić pomyłka ze zwykłym prymatem diagonalnym, który tak jak kątówka lustrzana nie odwraca w pełni obrazu.
Aby jeszcze zamieszać sprawę, to odwracające obraz kątówki z prymatem dachowym występują w dwóch wersjach: najpopularniejszej 45-stopniowej, ale także w wersji 90-stopniowej, która z zewnątrz wygląda jak zwykła kątówka diagonalna lustrzana czy pryzmatyczna bez odwracania obrazu . Żeby ją rozpoznać trzeba popatrzeć do środka na pryzmat [widać charakterystyczny kant przez środek] lub użyć jej w teleskopie. Sam mam taką, zakupioną w teleskop-service. Przy czym w zasadzie można by taką złączkę z prymatem dachowym wykonać i z kątem np. 60 stopni, ale na rynku innych wersji niż te dwie sie nie spotyka, chyba że w konstrukcjach lunetek-spotterów, ale te wersje są niewymienne.
Pryzmaty dachowe spotyka się też w lornetkach, ale tu stosuje się układ dwóch prymatów w torze optycznym, dzięki czemu można wyprowadzić oś optyczną na wprost.
Pozdrawiam
-J.

..skóra już jest, jeszcze tylko klimę zaintalować i będzie wersja full wypas :Beer:

Pepelito powinien dostać tytuł AstroMcGyvera roku - tak sądzę po przeczytaniu jego kilkunastu postow o róznych sprzętach jakie buduje. Ma chłopak zacięcie z tą cechą można daleko zajść.
Ten post był edytowany przez Piotr Brych dnia: 15 July 2008 - 16:51

WÄtki