,
ZRT - 457the felendzers
Kupię ZRT 457, może być po przerobieniu z nasadka katową.
Mam znajomego,który posiada tą lunetkę ZRT...mogę podać namiary na priva.. :Salut: Muszę dodać że cena jest dość istotna, bo nowa w sklepie internetowym Pryzmat-Fotooptyka wynosi 380zł Mogę dać wiecej ale już za przerobioną z nasadka kątową. Cena 300zł za starą bez statywu, bez pokrowca jak oferował pewien pan (nie ten z postu powyżej) jest jednak pomyłką. Dzięki, juz kupiłem. teraz tylko przerobienie . Moze ktos sam mocował złaczkę katową taka z astrokraka? Lepiej kupic pierscien do ZRT i pryzmat Amiciego. Mialem 2 x ZRT i obie przerabialem na zastos.astro ale pryzmaty i polaczenia kupowalem od Astrokraka. Owszem ,mozesz sie bawic w polaczenia ale jak nie zrobisz tego osiowo to zamiast 70mm zrobisz sobie np. 63mm srednicy obiektywu. :D ZRT TO DOBRY SPRZET ZAROWNO DO ASTRO JAK I WIZUALA W CALEJ STREFIE OBSERWACJI. pozdr Y pryzmat można wziąć ze starej lornetki. Lepiej kupic pierscien do ZRT i pryzmat Amiciego. Mialem 2 x ZRT i obie przerabialem na zastos.astro ale pryzmaty i polaczenia kupowalem od Astrokraka. Owszem ,mozesz sie bawic w polaczenia ale jak nie zrobisz tego osiowo to zamiast 70mm zrobisz sobie np. 63mm srednicy obiektywu. :D ZRT TO DOBRY SPRZET ZAROWNO DO ASTRO JAK I WIZUALA W CALEJ STREFIE OBSERWACJI. pozdr Y Ale czy ten pierscień i pryzmat to nie jest dokładnie to co w astrokraku montują ? Ale czy ten pierscień i pryzmat to nie jest dokładnie to co w astrokraku montują ? Dokladnie to jest montowane w Astrokraku. Pryzmat Amiciego umozliwi ci ogladanie naziemnych obrazow, a i odbicie bedzie blizsze dialektrykowi niz zwyklej katowce z lustrem. Jedyna wada pryzmatu Amiciego jest to ze po srodku pryzmatu jest male zlaczenie /krawedz/ zlaczen pryzmatow ktora o ile w planetach nie przeszkadza o tyle w gwaizd.podowjnych jest czasem widoczna. A jest jakaś alternatywa? Raczej nie. Wez pryzmat i pierscien mocujacy- bedziesz zadowolony, a tak zawsze bedziesz mial pytanie czy aby czegos nie popsules i masz straty swiatla ,winietowania itp. ZRT posiada niezly achromat 70 mm i szkoda go psuc ,wierz mi przechodzilem przez to. Już mam ZRT - 457 , przerobiona w Astrokraku. Polecam , jeśli już ZRT to taka po przerobieniu. Kontakt z Januszem P. z firmy Astrokrak jest wyśmienity. Pomoc w każdym temacie na temat optyki. Znakomity fachowiec do tego praktyk z dużym doświadczeniem. Kolega kupił także ZRT z zoomem lantanowym, ja zaś ZRT z w70-15mm, szerokokątnym. Najlepiej chyba dla obserwacji z ZRT sprawdza się zoom lantanowy. Porównywałem obraz z w70 -15mm oraz na tej samej ogniskowej w zoomie jak też na Plosslu 15mm. Najlepiej wypadł o dziwo zoom lantanowy - najostrzejszy i najbardziej kontrastowy obraz wydaje się iż z największą rozdzielczością. Najsłabiej w70 szerokokątny - trudno ustawiał ostrość i widać zdecydowanie najmniej szczegółów. Może macie inne doświadczenia z ZRT i kombinacjami okularów to proszę o ich zamieszczanie. Już mam ZRT - 457 , przerobiona w Astrokraku. Polecam , jeśli już ZRT to taka po przerobieniu. Kontakt z Januszem P. z firmy Astrokrak jest wyśmienity. Pomoc w każdym temacie na temat optyki. Znakomity fachowiec do tego praktyk z dużym doświadczeniem. Kolega kupił także ZRT z zoomem lantanowym, ja zaś ZRT z w70-15mm, szerokokątnym. Najlepiej chyba dla obserwacji z ZRT sprawdza się zoom lantanowy. Porównywałem obraz z w70 -15mm oraz na tej samej ogniskowej w zoomie jak też na Plosslu 15mm. Najlepiej wypadł o dziwo zoom lantanowy - najostrzejszy i najbardziej kontrastowy obraz wydaje się iż z największą rozdzielczością. Najsłabiej w70 szerokokątny - trudno ustawiał ostrość i widać zdecydowanie najmniej szczegółów. Może macie inne doświadczenia z ZRT i kombinacjami okularów to proszę o ich zamieszczanie. Kupiłem ZRT - 457 , przerobiona w Astrokraku. Miałem wczesniej oryginał i jest to kolosalna róznica. Polecam , jeśli już ZRT to taka po przerobieniu. Kontakt z Januszem P. z firmy Astrokrak jest wyśmienity. Pomoc w każdym temacie na temat optyki. Znakomity fachowiec do tego praktyk z dużym doświadczeniem. Kolega kupił także ZRT z zoomem lantanowym, ja zaś ZRT z w70-15mm, szerokokątnym. Najlepiej chyba dla obserwacji z ZRT sprawdza się zoom lantanowy. Porównywałem obraz z w70 -15mm oraz na tej samej ogniskowej w zoomie jak też na Plosslu 15mm. Najlepiej wypadł o dziwo zoom lantanowy - najostrzejszy i najbardziej kontrastowy obraz wydaje się iż z największą rozdzielczością. Najsłabiej w70 szerokokątny - trudno ustawiał ostrość i widać zdecydowanie najmniej szczegółów. Może macie inne doświadczenia z ZRT i kombinacjami okularów to proszę o ich zamieszczanie lub kontakt na maila: raf.klim@gmail.com Statyw oczywiście trzeba dokupić inny niż w zestawie ZRT. Ja mam Cullmanna 3025 z bazaru (80zł) z głowicą 3d. Moim zdaniem potrzebne ci sa na max. 3 pwiekszenia,najekonomiczniej - 2 okularki + barlow. Zoom tez mialem ale ta jest tyle szkla ze obraz jest ostro przycimniony -porownaj obraz z 12 ortho i z zoma. Max. UZYTECZNE POWIEKSZENIE TO -100X - a optymalne to z 60x. Zwykle ploslle spelnia swoje zadanie :Salut: pozdr Y Moim zdaniem potrzebne ci sa na max. 3 pwiekszenia,najekonomiczniej - 2 okularki + barlow. Zoom tez mialem ale ta jest tyle szkla ze obraz jest ostro przycimniony -porownaj obraz z 12 ortho i z zoma. Max. UZYTECZNE POWIEKSZENIE TO -100X - a optymalne to z 60x. Zwykle ploslle spelnia swoje zadanie :Salut: pozdr Y To dlaczego na tym zoomie miałem ostry obraz i wiekszą rozdzielczosć niż na w70 -15mm ? To dlaczego na tym zoomie miałem ostry obraz i wiekszą rozdzielczosć niż na w70 -15mm ? Ja Pisze o ortho. a nie o jakis W 70 gdzie zpawne konstrukcja tuby nie pozwala na wykorzystanie mozliwosci szerokokantego okularka ktory rowniez posiada duza ilosc szkla i byc moze nie ma zgrania miedzy ogniskami : wypadkowymi soczewki i okularka w70. Zoom jest dobry i z pewnoscia poczatkujacych obsrwatorow wprawi w zachwyt i olsnienie- ile to kasy zaoszczedzili bo maja jeden okular zoom za 16 innych<zoom8-24>.niestety dla tych ktorzy porownywali okularki roznej masci -prawda jest inna. Nie ma sensu wydawac duzej kasy na okularki do ZRT- wystarcza zwykle tanie uzywane ploslle. pozdr Y Dlaczego do ZRT każesz kupować tanie ploosle? Nie wiem dlaczego poleca tanie plossle ? Ortoskopy maja dla mnie za mały odstęp od źrenicy i zbyt małe pole widzenia aby je brac pod uwagę. Jedyne okulary jakie mogę kupic to Super Plossle lub szerokokątne ( no może pomyslałbym nad lantanem stałoogniskowym, gdyby miał pole pow. 55st.) Nie powiedziałem najwazniejszego: ZRT uzywana jest częściej do obserwacji przyrodniczych niż astro. To może wyjasni trochę sprawe. Tak jak powiedzialem -ZRT to dobry achromat ale nie przesadzajmy-zwykle plaslle to wszystko proporcja-jakosc -cena i nawet astrokrak nie proponowal mi b.drogich okularkow do ZRT,owszem mozesz zalozyc nawet naglera tylko po co??? po co aluminiowe felgi do maucha? a o szerkokatnych okularkach-pisalem. KUP CO CHCESZ,TO TWOJA DECYZJA- ja podaje przyklad-cena-jakosc a wybor nalezy zawsze od ciebie. dam ci przyklad-moze to bedzie bardziej naprowadzajace: masz 2 scopy- Tak apo o jakies tam srednicy i 70mm achromta ZRT zakladasz do jednego sprzetu i drugiego na zmiane- Ploslla i b. drogi okularki ortho. na zmiane zkladasz na APO -ploslla i b.drogie ortho.- i podobnie w ZRT jak ci sie wydaje w ktorym scopie bedzie widac wieksza roznice w oddawnych obrazach? APO - ROZNICA BEDZIE KOLOSALNA- SOCZEWKA TAKA WYMAGA NAJEPSZEGO OKULARKA ,ZRT- ROZNICA BEDZIE MALA,NIEPROPORCJONALNA DO ZMIAN JAKOSCI OBRAZOW/CENE. Jakosc soczewki jej srednica maja najwazniejszy wplyw na oddawane obrazy, potem mozna myslec o WPROPST PROPORCJONALNYCH okularkach. takie jest moje zdane,ale jak to sie mowi -kazdy najlepiej uczy sie na bledach-szkoda ze tylko swoich. :Beer: pozdr Y Zakup dobrego okulara strat nie przyniesie, w przyszłości jako sprzęt docelowy chłopak będzie chciał na pewno kupić APO, więc okular jeść nie będzie wołał a i w ZRT da lepszy obraz już teraz B) Zakup dobrego okulara strat nie przyniesie, w przyszłości jako sprzęt docelowy chłopak będzie chciał na pewno kupić APO, więc okular jeść nie będzie wołał a i w ZRT da lepszy obraz już teraz B) Jakoś mi się wierzyć nie chce, żeby amator do obserwacji przyrodniczych decydował się na APO. Ale - w sumie czemu nie. Jak ktoś nie wie, co ma zrobić z forsą, to można i tak. :szczerbaty: Benedykt? A co ma "niewiedza co zrobić z forsą" do zagadnień doboru optymalnej optyki do obserwacji przyrodniczych? APO to nie tylko brak chromatyzmu. Z innej beczki , padło pytanie o W70 w ZRT. W70 w ZRT pokaze silne wady własne. Pozdrawiam. Benedykt? A co ma "niewiedza co zrobić z forsą" do zagadnień doboru optymalnej optyki do obserwacji przyrodniczych? APO to nie tylko brak chromatyzmu.[...] Moim skromnym zdaniem zakup APO dla celów amatorskich obserwacji przyrodniczych mija się z celem. Tak samo jak według mnie mija się z celem zakup EOS-1D do uprawiania amatorskiej fotografii "towarzysko - rodzinnej". Zaznaczam, że obserwacje przyrodnicze nie wykluczają zastosowania APO. Jak również do fotografowania "niedzielnego" można zaopatrzyć się w EOS-1D. Pytanie tylko: po co? Rożnica w Twoim i moim podejściu polega prawdopodobnie na tym, że Ty rozpatrujesz sprawę w kategoriach czysto technicznych, ja zaś w techniczno-ekonomicznych. Moim skromnym zdaniem zakup APO dla celów amatorskich obserwacji przyrodniczych mija się z celem. Tak samo jak według mnie mija się z celem zakup EOS-1D do uprawiania amatorskiej fotografii "towarzysko - rodzinnej". Zaznaczam, że obserwacje przyrodnicze nie wykluczają zastosowania APO. Jak również do fotografowania "niedzielnego" można zaopatrzyć się w EOS-1D. Pytanie tylko: po co? Rożnica w Twoim i moim podejściu polega prawdopodobnie na tym, że Ty rozpatrujesz sprawę w kategoriach czysto technicznych, ja zaś w techniczno-ekonomicznych. Benedykcie. Hipopotamicznie napiszę ok? Ekonomiczno-technicznie. Jestem w górach, gdzieś w cholere daleko np. w Patagonii. Nigdy więcej tam nie bede. ( a przynajmniej nie zanosi sie) Zatargałem ze sobą na jakąś przełącz kawałek szkła do obserwacji przyrodniczych. I... dorwałem skradającą sie po przeciwnym stoku doliny pume... Prawdopodobnie widzę ją na żywca po raz pierwszy i ostatni w życiu... I teraz mam albo obraz z ZRT albo z małego APO... I sprawdź proszę przed ripostą ile kosztuje ZRT ze wszystkimi niezbędnymi przeróbkami, ile małe APO megreza, a ile ED Skywatechera choćby... I powiedz czy było warto. Pozdrawiam. Benedykcie. Hipopotamicznie napiszę ok? Ekonomiczno-technicznie. Jestem w górach, gdzieś w cholere daleko np. w Patagonii. Nigdy więcej tam nie bede. ( a przynajmniej nie zanosi sie) Zatargałem ze sobą na jakąś przełącz kawałek szkła do obserwacji przyrodniczych. I... dorwałem skradającą sie po przeciwnym stoku doliny pume... Prawdopodobnie widzę ją na żywca po raz pierwszy i ostatni w życiu... I teraz mam albo obraz z ZRT albo z małego APO... I sprawdź proszę przed ripostą ile kosztuje ZRT ze wszystkimi niezbędnymi przeróbkami, ile małe APO megreza, a ile ED Skywatechera choćby... I powiedz czy było warto. Pozdrawiam. Tutaj stara prawda się kłania: Zawsze warto inwestować w dobre rzeczy. To nie tylko tyczy się optyki. Szukacze inne rzeczy nawet mało istotne powinny być dobrej jakości wtedy takie oglądanie sprawia większa przyjemność.. Dlaczego Takahaski nie robi szukaczy z jakiś składanych rur PCV tylko ich jakość jest najlepsza? Czy nie wyszło by taniej jak by tubusy z zewnątrz były obszarpane i liźnięte jakąś tanią farba olejną, pędzlem? Co tam przecież nie wpływa to na obraz i wyszło by o wiele taniej. Ten post był edytowany przez Mitek dnia: 29 February 2008 - 17:02 Benedykt? A co ma "niewiedza co zrobić z forsą" do zagadnień doboru optymalnej optyki do obserwacji przyrodniczych? APO to nie tylko brak chromatyzmu. Z innej beczki , padło pytanie o W70 w ZRT. W70 w ZRT pokaze silne wady własne. Pozdrawiam. Mogę wiedzieć jakie wady ma ten w70 i dlaczego akurat przy ZRT wyszły? Mogę wiedzieć jakie wady ma ten w70 i dlaczego akurat przy ZRT wyszły? W70 to okular szerokokątny. ZRT nie jest przystosowany do dużej średnicy diafragmy jakią ma taki okular. Musiał byś zmieniać obudowę (rurę) ZRT. Co by to dało? Nie było by winietowania ale mała średnica obiektywu ZRT powodowała by, że okular WO widział by promienie świetlne daleko poza osią optyczną obiektywu, obraz był by obarczony wadami optycznymi wszelkiej maści. B) Innymi słowy, za mały obiektyw do tak szerokiego pola. Każdy obiektyw daje ileś tam % swojej średnicy "zjadalnego" pola widzenia Ortoskop jak najbardziej do tego ZRT, pierwsza klasa. Ale aby zauważyć wyższość orto nad zwykłym ale dobrym plooslem wymaga już troszkę wiedzy mimo wszystko. Dla lajkonika obraz z Ploosla może wydawać się lepszy ze względu na pole widzenia Ploosla które jest większe od Otro i pozornie wygląda lepiej . Ps Okular WO 70 to ten z 70 st polem widzenia ta? Ten post był edytowany przez Mitek dnia: 29 February 2008 - 18:12 Ps Okular WO 70 to ten z 70 st polem widzenia ta? Nie, to W70 Antaresa z polem 68'. Muszę sprawdzić na ZRT kolegi czy to przypadkiem nie wina lunety. W70 to okular szerokokątny. ZRT nie jest przystosowany do dużej średnicy diafragmy jakią ma taki okular. Musiał byś zmieniać obudowę (rurę) ZRT. Co by to dało? Nie było by winietowania ale mała średnica obiektywu ZRT powodowała by, że okular WO widział by promienie świetlne daleko poza osią optyczną obiektywu, obraz był by obarczony wadami optycznymi wszelkiej maści. B) Innymi słowy, za mały obiektyw do tak szerokiego pola. Każdy obiektyw daje ileś tam % swojej średnicy "zjadalnego" pola widzenia Ortoskop jak najbardziej do tego ZRT, pierwsza klasa. Ale aby zauważyć wyższość orto nad zwykłym ale dobrym plooslem wymaga już troszkę wiedzy mimo wszystko. Dla lajkonika obraz z Ploosla może wydawać się lepszy ze względu na pole widzenia Ploosla które jest większe od Otro i pozornie wygląda lepiej . Ps Okular WO 70 to ten z 70 st polem widzenia ta? Mitek, o czym ty piszesz? Co ma "mała średnica obiektywu ZRT" do "promieni świetlnych daleko poza osią optyczną obiektywu"? Pozdrawiam. No to jakie ma wady ten w70? Mitek, o czym ty piszesz? Co ma "mała średnica obiektywu ZRT" do "promieni świetlnych daleko poza osią optyczną obiektywu"? Pozdrawiam. Gdy obiektyw jest mały nie uzyskasz dużego pola z niego to logiczne, bo będziesz szybko zbliżał sie do brzegów obiektywu. Gdy obiektyw jest mały nie uzyskasz dużego pola z niego to logiczne, bo będziesz szybko zbliżał sie do brzegów obiektywu. :blink: Mitek, tym razem odpuszcze sobie posta wyjasniającego. Powiem krótko. To co napisałeś to nieprawda. I logiki w tym tez nijak nie da sie odnaleźć. Powolnego zbliżania do brzegów życze. Pozdrawiam. To po lepperowemu jak ty to mówisz: Gdy obiektyw ma np. 60mm średnicy to np. nie da dobrego 40mm pola widzenia, gdy obiektyw ma 200mm średnicy to wtedy da śmiało dobrego pola 40mm. Innymi słowy zależność odległości od osi optycznej do średnicy obiektywu. Ten post był edytowany przez Mitek dnia: 03 March 2008 - 10:45 No to jakie ma wady ten w70? @rafklim: Hansowi chodziło o to, że okular w70 słabo pracuje w światłosilnych teleskopach, a ZRT jest światłosilne (f5). @mitek: Masz ten obiektyw kronosa 60mm z tubusem, czyli światłosilny refraktor, wpraw w niego słaby okular: plossla albo kellnera 10-15mm (byle nie nagler, pentax albo lvw) i zrób taki eksperyment: Wytnij z tektury diafragmy o średnicach 50,40,30,20,10mm i zobacz jak będzie widać np. księżyc, kiedy będziesz zmniejszał aperturę. Ku twojemu zdziwieniu najwięcej "dobrego pola" i najmniejszą aberrę (o ile chromatyzm własny okularu nie zabije efektu) będziesz miał przy aperturze 10~20mm :rolleyes: @rafklim: Hansowi chodziło o to, że okular w70 słabo pracuje w światłosilnych teleskopach, a ZRT jest światłosilne (f5). @mitek: Masz ten obiektyw kronosa 60mm z tubusem, czyli światłosilny refraktor, wpraw w niego słaby okular: plossla albo kellnera 10-15mm (byle nie nagler, pentax albo lvw) i zrób taki eksperyment: Wytnij z tektury diafragmy o średnicach 50,40,30,20,10mm i zobacz jak będzie widać np. księżyc, kiedy będziesz zmniejszał aperturę. Ku twojemu zdziwieniu najwięcej "dobrego pola" i najmniejszą aberrę (o ile chromatyzm własny okularu nie zabije efektu) będziesz miał przy aperturze 10~20mm :rolleyes: Tak ale to nie zmienia faktu ze co napisałem jest prawdą, im większa średnica obiektywu głównego tym więcej mm. lepszego pola. obiektyw 200mm da więcej "dobrego pola" jak obiektyw 60mm, nie dziwi mnie wcale Bartolini że jak daje diafragmy to jest lepiej bo zasłaniam więcej brzegów obiektywu. Ten post był edytowany przez Mitek dnia: 03 March 2008 - 12:48 Tak ale to nie zmienia faktu ze co napisałem jest prawdą, im większa średnica obiektywu głównego tym więcej lepszego pola. obiektyw 200mm da więcej "dobrego pola" jak obiektyw 60mm, nie dziwi mnie wcale Bartolini że jak daje diafragmy to jest lepiej bo zasłaniam więcej brzegów obiektywu. Mitek, mieszasz! Nie rób ludziom wody z mózgu. Pozdrawiam. Mitek, mieszasz! Nie rób ludziom wody z mózgu. Pozdrawiam. Nie mieszam, mówię dobrze. Udowodnij że jest inaczej. Czyli jak weźmiesz dwa obiektywy o tej samej ogniskowej np. 500mm i jeden będzie miał 200mm, a drugi 50, to ten 200 będzie miał więcej dobrego pola? O ile się nie mylę, to z przysłanianiem chodzi o zmianę światłosiły obiektywu, a nie samej apertury. Jak masz dwa perfekcyjnie wykonane obiektywy, jeden 50mm a drugi 100mm to obydwa dadzą tyle samo perfekcyjnego pola. Tak w skrócie. daj w obiektyw 200mm wyciąg 2" i w obiektyw 50mm taki sam wyciąg to przekonasz się o czym mówię.. PS. Polaris: Przysłanianiem zmniejszasz także aperturę jeśli przysłaniasz tak jak powiedział Bartolini. Ten post był edytowany przez Mitek dnia: 03 March 2008 - 13:01 Ale zamieszanie! Pierwsza sprawa to, to że mówimy o obserwacjach wizualnych, a nie fotografii. Wtedy zmiejszając aperturę - zmniejszamy światłosiłę, stożek światła jest mniej rozwarty i okulary lepiej pracują. Amen. Zakładając, że ogniskowa obiektywu jest znacznie większa od ogniskowej okularu - powiedzmy kilkanaście-kilkadziesiąt razy, bo jak będziemy mieli na przykład okular 40mm i obiektyw 5mm f8, to szczerze mówiąc nie mam pojęcia bladego jak to się będzie zachowywało... Ten post był edytowany przez bartolini dnia: 03 March 2008 - 13:16 PS. Polaris: Przysłanianiem zmniejszasz także aperturę jeśli przysłaniasz tak jak powiedział Bartolini. No właśnie, właśnie. Nie zmieniając ogniskowej, a zmniejszając aperturę wpływasz na światłosiłę. No to sobie fajnie dyskutujecie ale proszę podpowiedzcie mi na jaki zoom się zdecydować , bo wymieniam tego w70. Czy Vixen 8-24 czy Baader 8-24 . Baader ma pole o 10stopni większe ale też waży 0,4kg. Kawał kloca i sa obawy że ZRT go nie utrzyma i będzie przeważał do tyłu. Mozna jednak zrobić przeciwwagę to nie problem, tylko jaki ma obraz ten Baader czy ktos wie? Czyli ostateczny wniosek który zresztą nie zmienia nic co napisałem na początku. Większy obiektyw da więcej dobrego pola widzenia! Przy obiektywie fi 200mm wyciąg 2" jest użyteczny bo jest wystarczająco dobrego pola. Przy obiektywie fi 50 wyciąg 2" jest za duży, bo taki mały obiektyw nie daje na tyle dobrego pola. Jest sporo osób które niestety nie czytają co jest napisane tylko sugerują się, że większość pisze inaczej to taka wersja musi być dobra. Ten post był edytowany przez Mitek dnia: 03 March 2008 - 13:21 Mitek, kurde, postaram sie tak łopatologicznie jak to tylko mozliwe. Po pierwsze mowa była o dwóch problemach. Pierwszy jaki poruszyłeś to winietowanie, drugi to wspomniane przeze mnie wady wynikające ze światłosiły tego ZRT. Wady wynikające ze światłosiły. ZRT mas 457mm ogniskowej tak? 70mm obiektywu tak? (chyba były i zwiększym, ale tym gorzej dla ZRT w kwesti wad) czyli mały achromacik F6.4. Do niego pacjent chce załadować słaby nieskorygowany okular. Wiesz co zrobi z niego ZRT? Sieczke. To achromat, jasny, niezbyt wysokich lotów, do niego ładujemy nieskorygowany okular. Na wyjsciu mamy obraz nędzy i rozpaczy. Astygmatyzm okularu, chromatyzm okularu i obiektywu, dystorsja tego W70 i kilka jeszcze dodatkowych atrakcji. ŻADNA, ŻADNA z nich nie jest wynikiem małej apertury ZRT. Mała apertura jedynie zatrzyma nas z maksymalnym powiększeniem. Ale wiesz co jest najzabawniejsze? Maksymalny power jaki wyciągniemy i tak bardziej nam ograniczy kijowa głowiczka foto niz sama apertura. Winietowanie. - A tu cie odeśle do starego wątku gdzie juz to przerabialiśmy raz. O tutaj: http://astro-forum.o...showtopic=18768 Pozdrawiam. Ps. Mitek, prosze, nie mieszaj ludziom. I przeczytaj może jeszcze raz post Bartoliniego i Polarisa. Tak dla oswojenia się z informacją jaką próbowali ci przekazać. Dla mnie EOT. Czyli ostateczny wniosek który zresztą nie zmienia nic co napisałem na początku. Większy obiektyw da więcej dobrego pola widzenia! Przy obiektywie fi 200mm wyciąg 2" jest użyteczny bo jest wystarczająco dobrego pola. Przy obiektywie fi 50 wyciąg 2" jest za duży, bo taki mały obiektyw nie daje na tyle dobrego pola. Mitek, a jak to będzie wyglądało jak włożymy do fi 200mm okular 2" z polem 70st., a do fi 50mm okular 1,25" z polem 82st.? Ludzie niech mi to ktoś przetłumaczy na polski. Co to znaczy , że słaby nieskorygowany okular i że ZRT zrobi z niego sieczkę ? To jaki okular jest dobry do ZRT ? Właśnie chcę zamienic tego w70 na zooma Vixena albo Baadera 8-24mm. Jak macie jakies ciekawe informacje co do nich i ewntualnej współpracy z ZRT to walcie. Hans przeslij mi na maila spolszczone wytłumaczenie tego postu powyżej, bo bardzo mnie interesuje dlaczego w70 jest słabym i co tam jescze .. okularem? Ludzie niech mi to ktoś przetłumaczy na polski. Co to znaczy , że słaby nieskorygowany okular i że ZRT zrobi z niego sieczkę ? To jaki okular jest dobry do ZRT ? Właśnie chcę zamienic tego w70 na zooma Vixena albo Baadera 8-24mm. Jak macie jakies ciekawe informacje co do nich i ewntualnej współpracy z ZRT to walcie. Hans przeslij mi na maila spolszczone wytłumaczenie tego postu powyżej, bo bardzo mnie interesuje dlaczego w70 jest słabym i co tam jescze .. okularem? 1)Słabo skorygowany - znaczy słabo pracuje ("robi sieczkę") w świałosilnych sprzętach - takich jak np. ZRT - rozumisz? 2)W ZRT dobrze pracują drogie okulary - co jest rozwiązaniem bez sensu, bo jak kogoś stać na okulary do ZRT, to nie używa ZRT :Boink: 3)W70 to zapewne okular erfla i w szybkich teleskopach ma skopane brzegi. 3)Właśnie przetłumaczyłem post Hansa, tutaj masz link z celestii: http://www.celestia....a%C4%87_okulary do odrobienia na zadanie domowe (ma być "wykłute na blachę" ;) ) , a Hans ci właśnie robi test zoomów i jak go z boską pomocą skończy, to sobie wtedy przeczytasz jak zoom najlepszy. Ten post był edytowany przez bartolini dnia: 03 March 2008 - 15:56 Do Bartoliniego i Hansa: To obiektyw o aperturze 50mm da tyle samo milimetrów dobrego pola widzenia co obiektyw 200mm tak? Nie zakładajmy definicji tylko praktykę. Ten post był edytowany przez Mitek dnia: 03 March 2008 - 23:07 No ciekawym odpowiedzi na pytanie poprzednika To jest tak, że jak mamy dwie perfekcyjnie wykonane soczewki 50mm i 200mm o takiej samej ogniskowej to obydwie dadzą w ognisku obrazy o takich samych rozmiarach liniowych. Bo o rozmiarze liniowym obrazu decyduje ogniskowa. Natomiast obraz dawany przez soczewkę 200mm będzie jaśniejszy. Nie ma czegoś takiego jak idealnie wykonane dwa obiektywy, obaj o tym wiemy. Dlatego prędzej do brzegu soczewki od jej osi gdy średnica jest mniejsza, przy brzegach soczewka czytaj obiektyw daje niestety gorszy obraz. Ale przy mniejszej światłosile wady optyczne są również mniejsze. To obiektyw o aperturze 50mm da tyle samo milimetrów dobrego pola widzenia co obiektyw 200mm tak? Nie zakładajmy definicji tylko praktykę. to może ja spróbuję: załużmy, że mamy dwa teleskopy A: Newton 100/1000 mm - światłosiła f/10 B: Newton 200/1000mm - światłosiła f/5 do obywdu wkładamy okular plossl 20 mm z polem deklarowanym 50 st z teleskopem A dostaniemy powiększenie x50 i źrenicę wyjściową 2mm z teleskopem B otrzymamy powiększenie x 50 i źrenice wyjsciową 4mm, ponieważ światłosiła tego teleskpu jest większa no dobra, badamy pole widziane w tych instrumentach z okularem 20 mm telep A: 50st / x50 =1st x60 = 60 minut pola telep B: 50st / x50 = 1 st x 60 = 60 minut pomimo, że jeden teleskop ma średnicę lustra 100 mm, drugi 200 mm posiadają one identyczne ogniskowe, i powiększenia z takim samym okularem, dlatego pole widziane w okularze zarówno w teleskopie A jak i B będzie takie samo dziękuję za uwagę.... ;) zamiast prób przekonania kogoś za pomocą słów proponuję wykonać eksperyment każdy kto posiada aparat fotograficzny z możliwością manualnego ustawienia parametrów ekspozycji może go wykonać i naocznie przekonać się jak to rzeczywiście wygląda 1. cykamy jednym obiektywem (najlepiej standardowym) pierwszą fotkę z f/2,8, a drugą z f/11 2. porównujemy obraz obu fotek 3. obliczamy źrenicę wejściową obiektywu (czyli aperturę) w jednym i drugim wypadku, a następnie porównujemy z przekątną matrycy 4. informujemy innych o wynikach zaletą tego eksperymentu jest porównanie dokładnie tej samej optyki przy różnej średnicy obiektywu czyli przy różnej światłosile i identycznej ogniskowej. Odpada podejrzenie o różnej jakości optyki zdradzę jedynie, że ciekawe i z pozoru przeczące zdrowemu rozsądkowi będą wnioski dotyczące pola dobrego obrazu w ognisku :D pozdrawiam Hej, mam już zoom Baader Planetarium 8-24mm do ZRT |
WÄ
tki
|