,
MAK 127 Kilka pytań do bardziej doświadczonych użytkownikóthe felendzers
Kilka pytań do bardziej doświadczonych użytkowników MAKa 127:
1. Czy w widoczku z 7mm okulara (nieszerokokątengo) zmiesci sie Jowisz z 4 największymi księżycami? Jeśli nie to czy zmieści się w widoczku z 7mm szerokokątnego okulara? 2. Czy w widoczku z 7mm okulara (nieszerokokątengo) zmiesci sie Saturn z pasami? Jeśli nie to czy zmieści się w widoczku z 7mm szerokokątnego okulara? Jesli odpowiedzi na wszystkie powyższe pytania są negatywne, proszę o pominięcie pytań 3 i 4. 3. Czy w widoczku z 5mm okulara (nieszerokokątnego) zmiesci sie Jowisz z 4 największymi księżycami? Jeśli nie to czy zmieści się w widoczku z 5mm szerokokątnego okulara? 4. Czy w widoczku z 5mm okulara (nieszerokokątengo) zmiesci sie Saturn z pasami? Jeśli nie to czy zmieści się w widoczku z 5mm szerokokątnego okulara? Dzięki z góry za pomoc. P.S. Pierwsze wrażenie przy lukanku z Maka jak go porównałem z Newtonem mnie po prostu powaliło. MAK de best :notworthy: jak wszystkie księżyce bedą kątowo niedaleko Jowisza to oczywiscie tak. pytanie bez sensu przecież one sa na orbitach. Saturn pasy (chmur) ma na powierzchni więc czemu miały by sie nie miescic? Chodziło mi naturalnie o pierścienie Saturna. Istota pytania leży w ogniskowych okularów (5 czy 7 mm) i czy muszą być szerokątne. Oddzielna odpowiedz na każde pytanie byłaby mile widziana :-) Pozdr Kallisto oddala się maksymalnie od Jowisza o ok. 600". Ganimedes o ok. 350". Razem to 950" czyli ok. 16' kąta. (dane za: ALPO) Okular 7mm da powiększenie 1540/7=220x. Pole widzenia przez ten okular w MAKu to: -okular FOV 50st("nieszerokokątny") 50/220=0,23st czyli ok. 13,6' kąta. -okular szerokokątny f=7mm FOV 70st 70/220=0,32st czyli ok. 19' kąta. Dla 5mm powiększenie wynosi 1540/5=308x i moim zdaniem jest zbyt duże. Kallisto oddala się maksymalnie od Jowisza o ok. 600". Ganimedes o ok. 350". Razem to 950" czyli ok. 16' kąta. (dane za: ALPO) Okular 7mm da powiększenie 1540/7=220x. Pole widzenia przez ten okular w MAKu to: -okular FOV 50st("nieszerokokątny") 50/220=0,23st czyli ok. 13,6' kąta. -okular szerokokątny f=7mm FOV 70st 70/220=0,32st czyli ok. 19' kąta. Dla 5mm powiększenie wynosi 1540/5=308x i moim zdaniem jest zbyt duże. Dzięki - to mi już wszystko wyjaśnia i mam wzór na przyszłość (czyli 'power to the people'). Pozdro Ten post był edytowany przez MaciekC6N dnia: 24 January 2008 - 14:08 Do tego Maka 5mm to już będzie za dużo. Będziesz miał powiększenie 300x. Obraz w konfrontacji z jakością optyki wytrzyma, ale nie wytrzyma konfrontacji z przyrodą - seeing nie pozwoli na użycie tego powiększenia zbyt często (kilka razy do roku). Kup sobie (jeśli nie masz) dobry okular na powiększenie 150x. Użyjesz go duuużo częściej, a widoki będą na pewno zadowalające. Lepiej mniejsze powiększenie a lepsza jakość obrazu. Co Ci z poweru 300x jak tylko zobaczysz rozmazaną przez kiepski seeing kulę? Pozdrawiam :Beer: Dzięki za sugestię. 10mm plossl był załączony do tuby - z czasem pewnie go wymienię na lantana. A co z filtrami planetarnymi - od czego zacząc? IR/UV cut? Ja osobiście z okularka 7mm bym tak łatwo nie rezygnował. Filtr na początek: neodymowy( Neodynium Moon&Skyglow)?! Szerokokątny 7 lub raczej 8mm okular (7mm nie maja w DO, nie wiem jak w astrokraku) obowiązkowo z tego co napisałes. To jest pierwszy punkt programu ;-). Punkt drugi - fylter neodymowy w takim razie. Mam filtr księżycowy celestrona - na 6 calowym Newtonie dawał radę nawet przy pełni. Wszelkie inne sugestie mile widziane :D A może zamiast wydawania kasy na szerokokątny okular pomyśl nad nasadką bino WO? Dostaniesz z nią dwa okular WO 20mm 66* i barlowa 1.6x. Wrażenia z oglądania księżyca czy planet są genialne. Nawet M42 wygląda dużo lepiej oglądana dwuocznie. To taka moja mała sugestia ;) Nasadkę bino miałem w planie ale na dalszym punkcie. Może więc przesunę ten punkt w hierarchii. Muszę to rozważyć, bo cena tej nasadki jest troche większa niż szerokokątnego lantana. A co z jakością załączonych okularów? Przy światłosile poniżej f/10 wady są naprawdę małe. Do czasu kiedy nie kupiłem refraktora f/5 to byłem przekonany, że są to naprawdę świetne okulary ;) Z moim makiem 102 sprawują się świetnie. Tutaj Misiowaty może więcej powiedzieć bo też używa nasadki z makiem 127. Jak dla mnie nasadka bino to jest podstawa. Można bez tego żyć, ale jednak lepiej to mieć. Naprawdę zaskakująco więcej detalu widać na planetach czy innych obiektach, szczególnie tych w miarę jasnych. MaciekC6N! Ten zestaw (nasadka+okularki WA+Barlow 1,6x) to najlepszy "okular" planetarny! Nie proponowałem jego zakupu, bo wiem ile kosztuje(mam!!!) i ....... wiem, że o tym jaki jest progres w obrazie trudno przekonać kogoś, kto przez bino nie patrzył. No to postanowione. Muszę dokonać jakiś przetasowań w budżecie domowym i uderzam do DO. Tak czy siak jest to pierwsza pozycja na liście. Wielkie dzięki panowie za radę. :Salut: Dajcie znać plizzz jakby wam coś jeszcze do głowy wpadło. Jakiś filtr poza neodymowym? A czego wy jeszcze używacie przy lukanku przez MAKa? Muszę rozplanować sobie cele finansowe na ten rok i przyszłe lata ;-) coby się odpowiednio zmotywować, a nie chce głupio inwestować - wiadomo. Pozdr MaciekC6N: Moje astro-postanowienie noworoczne brzmi:"już niczego nie kupie!" :ha: Rzuć to hobby póki możesz!!! To nie jest taka głupia rada ;) Ja mam zamiar kupić jeszcze tylko montaż i filterek. Potem planuję przez długie miesiące tylko używać sprzętu i zbierać na nowy aparat ;) Naiwny ;) Naiwny ;) Ale dlaczego? Mam powątpiewać w szczere intencje kolegów? Czy nie liczyć na pomoc? Nie licz na to, ze po tym zakupie, bedziesz miał spokój z wydatkami :) I ty i Grzybu :) To nie ta bajka :) Pozdrawiam. Sorry hans - nie przeczytałem wątku. Stąd głupie pytanie. Rada pewnie i dobra, ale człowiek jakoś głupi, czytaj m.in. zdanie powyżej. Nie licz na to, ze po tym zakupie, bedziesz miał spokój z wydatkami :) I ty i Grzybu :) To nie ta bajka :) Pozdrawiam. Zapewne nie - ale co zrobić. Cele krótkoterminowe i długoterminowe pozwolą koszty porozkładać tak coby żonka nie zauważyła ;-) i syn mógł dostawać wymarzone zabawki ;-) Ale tatuś też musi sie pobawić i wybrał astro ... Ale tatuś też musi sie pobawić i wybrał astro Fakt! Mógł wybrać gorzej! :szczerbaty: Nie licz na to, ze po tym zakupie, bedziesz miał spokój z wydatkami :) I ty i Grzybu :) To nie ta bajka :) Pozdrawiam. Zdaję sobie z tego sprawę, ale obiecałem sobie, że przez jakiś czas już nie kupię żadnego teleskopu ;) Najpierw montaż do tego co mam i filtry. A potem się okaże co jeszcze jest "absolutnie" niezbędne. Pewnie szybko będę chciał kupić jakiś obiektyw 200mm :huh: Żona już zapowiedziała, że nie chce wiedzieć ile to kosztuje, żeby się nie denerwować, szczególnie że mamy teraz kapitalny remont mieszkania. Fakt! Mógł wybrać gorzej! :szczerbaty: Na przykład samochody albo kochanki są jeszcze bardziej zasobochłonnym hobby ;) Eeee tam samochody,kochanki.... Mógł wybrać astrofoto :ha: Eeee tam samochody,kochanki.... Mógł wybrać astrofoto :ha: Ano - a tak to i żona czasem sobie popatrz - jeśli jest względnie ciepło. Na nowy samochód czy nową kochankę? Bo moja przez teleskop rzadko popatrzy, ale czasem da się namówić. Na stary samochód i starą kochankę :Cry: Tylko ten MAK jest nowy :Cry: Żonka popatrzy i z chęcią jak jest ciepło, ale za cholerę nie chce zrozumieć czemu ja chcę sterczeć na mrozie :oco: witam mak 127 vs newton 150mm... czy moglbys opisac jakie widzisz roznice w obrazach? wlasciwie chodzi o dwie rzeczy - jakosc obrazow planet (jak to jest naprawde z tym kontrastem) i widocznosc obiektow DS, ilosc szczegolow, jasnosc. bede wdzieczny za mini tescik porownawczy :Salut: pozdrawiam Witam, Miałem takie porównanie w planach. Póki co pogoda mi na zbyt wiele nie pozwala. Zdąrzyłem tylko szybko luknąć MAKiem na łysego i to przez chmury. Ale obraz z MAKa przy x150 jest (z tego co pamiętam) dużo lepszy niż z Newtona przy x 214. Ale zabiore się za takie porównanie jak tylko się trochę wypogodzi. Może uda mi się zrobić prostackie fotki z mojej idioten kamery, to je powrzucam, żeby był punkt odniesienia. Z DSami może być problem, bo mieszkam w centrum i zasięg nieuzbrojonym okiem mam jakieś 3-3,5 mag , czyli tragiczny. Ale Newtonem udawało mi się wyłuskać DSy do ok. 6 mag – bez żadnych filtrów. Sezon działkowy jeszcze się nie rozpoczął, więc conajwyżej wybiorę się do teściowej (poświęcę się) ;) . Pozdrawiam |
WÄ
tki
|