, Nasadki BINO do teleskopow! ďťż

Nasadki BINO do teleskopow!

the felendzers
W watku o wyciagu 2" narodzila sie dosyc "plonna" dyskusja nt mozliwosci widzenia para oczu i zwiazany z tym wzrost percepcji odbieranych obrazow. Kilka osob jednoznacznie i zdecydowanie zaprzecza, jakoby mogl istniec jakis wplyw na wzrost ilosci widzianych szczegolow. Niektorzy posuneli sie nawet do zartu, ze to jedno i to samo, co by dwoch obserwatorow siedzialo obok i sobie opisywali to co widza ;D ;D ;D

Poszukalem troche praktycznych informacji w internecie i okazuje sie, ze jest tak jak twierdzilem. Przetlumacze tu fragment (skrot myslowy) testu na Cloudynights:

"Na jednym z naszych zlotow w poczatku maja, podszedlem do osoby obok mnie, ktora miala 12" Meade LX200 z zainstalowana nasadka bino B&W (Lumicon), a w niej pare okularow 19mm Panoptics. Osoba ta oserwowala wlasnie M92 i zaproponowala, abym tez sobie spojrzal. Obraz, ktory zobaczylem para oczu, calkowicie zaparl mi dech w piersiach!!! Zapytalem, czy moge porzyczyc nasadke, abym mogl sprobowac jej w moim teleskopie. Obraz w moim NS11 byl po prostu wspanialy. Patrzylem tez na kilka innych obiektow Messiera, takze na Omega Centauri. Bylem calkowicie zahipnotyzowany obrazem obuocznym! Naprawde nie mialem ochoty oddawac przystawke wlascicielowi ;)"

Ten fragment bardzo dobrze oddaje odczucia ludzi, ktorzy mieli przyjemnosc looknac przez porzadne nasadki bino!

Caly artykul w wersji ENG znajdziecie tu: http://www.cloudynig...binoviewers.htm

Co do sciemniania obrazu - jedne sciemniaja inne nie. Zalezy od konstrukcji. Oczywiscie patrzac jednym okiem w jeden okular widzimy obraz ciemniejszy, o znacznie mniejszym zasiegu. Natomiast patrzac przez obydwa, obraz nie wydaje sie ciemniejszy, za to widzimy wiecej szczegolow, a wiele osob jest w stanie dostrzec slabsze gwiazdy, ktore wczesniej widzialy tylko zerkaniem. Taka moja konkluzja po przeczytaniu ton tekstu o bino nasadkach!



Dodam od siebie, że to jest na pewno piękna sprawa, ale sa dwa problemy:
1.Koszt-samego bino i pary okularów
2.Problemy w krótkich teleskopach z widzeniem "zdublowanym"
Pozdr.

Koszt jest na pewno. Problemem w tanszych przystawkach jest tez winietowanie, co ogranicza czasami ogniskowa okularu do 20-25 mm (zalezne od scopa i typu przystawki). Co do merge'owania obrazu, to z tym jest roznie. Tanie przystawki z mocowaniem okularow za pomoca srobki (tak jak normalny wyciag) maja faktycznie z tym problem i trzeba sie chwilke pobawic, zeby ustawic. Ale generalnie nie czytalem nigdzie, ze ktos nie bylby w stanie "zlozyc" obrazu do kupy! Dany model przystawki nalezy dobraz do posiadanego teleskopu. Np przystawka Celestrona nadaje sie idealnie do refraktorow, a do SCT juz kupa - newton to samo! Dlatego takie konkretne testy sa bardzo dobre - bo jak wiemy producenci produkuja tylko najlepsze rzeczy, optymalne do kazdego sprzetu ;)

Jest tez problem z okularami - rzadko zdarza sie, aby okular mial identyczna ogniskowa - a tu musi byc perfekt! Oznacza to zakup pary identycznych, zmierzonych okularow.

Koszt jest wysoki, ale dla paru osob na pewno nie nieosiagalny. W koncu za cene takiego naglera masz bino z 2 przyzwoitymi okularami :) - wiec uwazam, ze temat moze byc ciekawy.

I jest ciekawy i wart grzechu o czym też zapewniam, miałem przyjemność używać takiej nasadki Bino Zeissa do Maka 350/10 w Obserwatorium Krakowskim i wrażenia z obserwacji planet są naprawdę neisamowite, gromady kuliste i otwarte też ale już słabe powierzchniowo mgławice i galaktyki okazały się rozczarowaniem w bino, mniej atrakcyjne w nasdace niż w pojedyńczym okularze, czyli i tu nie można huurra optymistycznie generalizować problemu tylko pojść do niego analitycznie jak sam często czynię i namawiam do tego :) :D ;D



Jest na ebay'u: http://cgi.ebay.com/...;category=28181

1. Ciekawe ile kosztuje w LOMO?
2. czy mozna zaadoptowac glowice od mikroskopow?

Gwoli wyjasnienia-problemy z "podwójnym" obrazem w bino nie zależą od różnic w ogniskowych okularów. W krótkim sprzęcie minimalne niedokładności w lusterku diagonala kłada ich stosowalność na łopatki. Poza tym obraz w bino nie jest tak "stereoskopowy" jak w lornetce. Oczywiście to są rzeczy wyczytane, nigdy nie lukałem przez taki wynalazek.
Pozdr.

Aaaa i jeszcze jednen przyklad :)

http://www.lomooptics.com/parts/MFN-11/WithCamera.jpg

A nie można w takie bino włożć dwa ZOOMy? i sobie wszysko dostroić? :)

I jeszcze jeden przykład:
http://www.sciencecenter.net/hutech/binoview/bino1.jpg (pochodzi ze strony www.sciencecenter.net/hutech/binoview/index.htm). W katalogu Vixena również jest coś takiego, jak są chętni mogę zrobić skan.

Pozdrawiam

Vixenowski Bino to EUR 460,-
Jestem przekonany, że można taniej i wcale nie gorzej.

Poza tym pozostaje problem, o którym jakoś nikt tu nie pisze: Jak do cholery dobrać dwa identyczne okulary? Czy może są sprzedawane parowane?

Wyadaje mi się, że drobne odchyłki w ogniskowych okularów nie mają wielkiego znaczenia, ponieważ zawsze można regulawać sobie położenie indywidualnie każdego okularu w obsadkach. W lornetkach też często widzimy nieco różne pola a pomimo to obraz jest "sam" kompresowany przez oczy. Oko ludzkie posiada dość szerokie możliwości adaptacyjne. Na pewno jednak do takich bino lepiej kupić okulary renomowanych firm i o max polu.
Pozdr.

Ale probelm moze byc w tym ze po dłuzszych obserwacjach moze wystąpic bol oczu i głowy...

Bardziej obawiałbym się problemów z rozdwojeniem obrazu z tyt. diagonala i zciemnienia obrazu przez samą nasadkę (pryzmaty albo lustra, nie wiem)-na pewno zmniejsza sprawność.
Pozdr.

Zgadza się. Okulary to pikuś (2 x góra 200 zł). Najtrudniejsze jest poprawne wykonanie tej dwutorowej "zwrotnicy" optycznej. Jestem przekonany, że stąd taka porąbana cena nasadek binokularowych. To niedokładności w torach optycznych powodują większy ból głowy (coś na podobieństwo rozjustowania obrazu w lornetce), niż minimalnie różniące się ogniskową okulary.
Poza tym, chodzi nie o byle jakie zwierciadła - te najtańsze o sprawności ledwie przekraczającej 80%, to pomyłka w przypadku nasadek bino (dodatkowy ściemniacz obrazu).
Mikroskopy z "bino" też są droższe od tych z "mono".

Z tych samych względów tak trudne jest poprawne wykonanie montażu zwierciadlanego do lornetki, którego opis (wraz z innymi montażami, w tym leżakowymi) kiedyś tu zamieściłem.

Nie macie może namiarów na schematy, rysunki takich nasadek?
Mam przystawkę BINO od starego mikroskopu + 2 okulary 25mm, zastanawiam się jak to cholerstwo wpasować do swojego TAL-a 100.
Pozdrawiam

Daj przed to mikroskopowe bino soczewkę Barlowa i powinno Ci sie udać to zogniskować, powodzenia w eksperymentach!!!
Obsługuje toto niesty okulary w standardzie Mikroskopowym 23,2mm, spasują tylko moikroskopowe okulary lub ze starego U...

Okulary mam właśnie od tego mikroskopu :D
Gorzej jest z samą przystawką ???
Nie mam zielonego pojęcia jak to cholerstwo działa,
Schematycznie tak to wygląda:

http://demax68.republika.pl/bino.gif

Nie udało mi się trafić, którym z trzech pryzmatów skierować bino do wyciągu.
Jak toto wpasować do teleskopu? ???

Talentów rysunkowych nie mam ale Tobie chyba córka rysowała :)

Sorki, ale po zeszłotygodniowej operacji oczu jeszcze mam mgiełki przed oczami i schemacik zrobiłem na chybcika. Szczyt schematologii to to nie jest, ale chyba jest czytelny?

To co? Operacja jednak się udała? ;)

Zdrowia życzę! Żebyś epsilony, Brachu, gołym okiem rozdzielał!

Schemat czytelny ale brakuje połowy pryzmatu światłodzielącego czyli nasadka jest niekompletna i nie zadziała w tym układzie >:( :'(

Dzięki, na razie jestem "na odwyku" (właściwie nie powinienem teraz siedzieć na forum.. ;))
W nocy póki co, jest lipa bo zanim rogówka się ułoży, mam zarąbiste halo wokół wszystkiego co się choć trochę świeci. Poza tym, chodzę jak pijany, bo mózgownica po 25 latach stara się wrócić do trybu pracu stereoskopii dwuocznej i czacha dymi! :D
Jak się już trochę połapię z rozumem (w dosłownym tego słowa znaczeniu ;D), napiszę więcej o wpływie LASIK-a na astropatrzenie.
Pozdrówka

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • toner.keep.pl