Po recenzji Polarisa:
http://www.astronoce...enzje.php?id=73 stwierdziłem, że warto zaryzykować i nabyć ten okular. Poniżej prezentuje moje odczucia związane z jego "naukową exploracją" ;)
Kilka słów na temat samego okularu (będę porównywał go głównie z Naglerem 31mm):
l- opakowanie w stylu paczuszki Naglera 31mm, ale znacznie większe i chyba nawet solidniejszell- sam okular jest dłuższy, ale oczywiście szczuplejszy i lżejszy od Naglera 31mmll- okular jest parafokalny i łapie ostrość około 30mm dalej czyli przy dłuższej ogniskowejll- część służąca do zamocowania okularu w wyciągu jest wykonana na zasadzie połączenia „na jaskółczy ogon”ll- mocowanie w wyciągu – w Moonlight'cie pomimo swojej parafokalności nie stwarza problemu, w wyciągu DSO niestety okular ma luzy i jest lekko pochylony (i tutaj zaskoczenie – nie ma to wpływu na obraz gwiazd!!!)l
Obserwacje (noc lipcowa czyli dość krótka i stosunkowo mało kontrastowe niebo, ale widoczność bardzo dobra – ciepła noc). Obserwacje prowadzone były Columbusem UL 350 (13,8") i 320 (12,6"):
lmgławica M57 – obraz jak zdjęcie krótką klatką Halfa czyli spłaszczony dysk - "wypala oko”!llmgławica M27 – olbrzymia chociaż mało kontrastowa, widoczne boczne "dmuchnięcia” i mocniejsze kapelusze na końcach grzybkówllEpsilony (zielono-niebieskie) rozbite – dwa w pionie i dwa w poziomiellmgławica Laguna – widoczna dokładnie część środkowa wyspyllmgławica Trójlistna - widoczne w środkowej części dwie gwiazdki i poszarpane pasma przecinające mgławicęllgromada kulista M13 – pięknie rozbita, widoczne zakole gwiazdllgromada kulista M56 – również rozbita chociaż słabsza – można liczyć gwiazdki :)llHichoty – ku mojemu zaskoczeniu obydwie widoczne w okularze, ale należy się rozglądać (ciekawe, czemu Ktoś napisał że to wada okularów z dużym polem, przecież to ich największa zaleta!) i znowu można się delektować każdą gwiazdką z osobnallgalaktyka M110 – w mojej ocenie widoczna w tym teleskopie i z tym okularem jak w Syncie 8” M31llgalaktyka M31 – to przede wszystkim jasne jądro i pasmo pyłowe pod nim – coś pięknego :)llgalaktyka M32 – jasna, aż wypalająca oczyllmgławica Veil – to nie jest okular do tego obiektu, zdecydowanie lepiej wygląda w Naglerze 31mmllJowisz – to hit, zacznę od tego, że nie wiem jak to możliwe, ale w Es obraz jest trójwymiarowy; widać przestrzeń pomiędzy księżycami a samym Jowiszem; po raz pierwszy widziałem też Jowisza jako kulę, do tej pory oglądałem obrazy dość płaskie, teraz bez wątpienia można stwierdzić, że obserwujemy kulkę, a nie płaska tarczę; co do widoczności pasów, to po pierwsze rzuca się w oczy szeroki czerwony i słabszy niebieski, ale ja doliczyłem się ich sześć, w różnych odcieniach; obserwacje były prowadzone przy powiększeniu 177x przy zastosowaniu soczewki Barlowa x2, obraz okazał się bardziej narażony na seeing i tylko przez moment mogłem dopatrzyć się jeszcze zarysu wiru na planeciellna koniec jeszcze gromada otwarta NGC6939 w której z łatwością można obserwować gwiazdki, szczególnie rzuca się ich rząd po jednej stronie gromadyllgalaktyka NGC6946 – widoczne centrum i tutaj kolejna niespodzianka - wydaje się, jakby to jądro galaktyki przesłaniało gwiazdki będące dalej :)llmgławica M17 (Swan lub inaczej Omega) - pole okularu ES9mm wydaje się stworzone dla tego obiektu; właściwie cały (wraz z górnymi, oddzielającymi się od centralnej części muśnięciami mgiełek) tułów "łabędzia" mocno zarysowany ze szczegółami w centralnej częścil
Podkreślić należy, że pomimo ogniskowej 9mm, dość łatwo znajduje się tym okularem większość obiektów.
Okular ES9mm stanowi idealne uzupełnienie Naglera 31 - właściwie ta parka wystarcza mi do prowadzenia obserwacji. Dobrze jednak, by taki tandem uzupełnić o jakiś filtr - ja stosuje ekonomiczny UB 2".
Czy polecam ES9 mm ? Szczerze mówiąc - TAK :)
Załączone miniaturki
l
l
Minimalnie droższy od Pentaxa 10mm, miażdży go polem...
Potrafisz smaka zrobić.
Dobrze, że są systemy ratalne. 10 rat po 150zł za okular docelowy na długie lata to chyba nie jest dużo ;)
Minimalnie droższy od Pentaxa 10mm, miażdży go polem...
Potrafisz smaka zrobić.
Dobrze, że są systemy ratalne. 10 rat po 150zł za okular docelowy na długie lata to chyba nie jest dużo ;)
No chyba nie, jak dla mnie to jedyna alternatywa...
Ale czy będzie pasował do Synty 8" ze standardowym wyciągiem Cryforda?
Ja także mogę potwierdzić jakość okularów Explore Scientific. Co prawda dysponuję inną ogniskową (14mm) ale czytając te wrażenia z obserwacji widzę, że chyba wszystkie ES-y są porządnie skorygowane. ES to taki Nagler z dużo większym polem pozbawionym dystorsji. Niestety raczej nie nadaje się dla ludzi z wadą wzroku – ER jest tak mały, że nie pozwala obserwować z założonymi okularami korekcyjnymi. Ogólnie także bardzo polecam szkiełka ze stajni Explore Scientific!!!
No chyba nie, jak dla mnie to jedyna alternatywa...
Ale czy będzie pasował do Synty 8" ze standardowym wyciągiem Cryforda?
A czemu miałby nie pasować?! W końcu ma dwucalową oprawę, która jest zgodna ze standardowym wyciągiem Cryford. Inna sprawa to ciężar samego okularu, który na dłuższą metę może niestety trochę wygiąć kiepski wyciąg w Syncie:(
Wygiąć to może zwykły wyciąg zębatkowy, a nie Crayforda.
Można powiedzieć, że jestem również okularnikiem, ale obserwacje prowadzę bez szkieł - gdyż moja wada wzroku na to pozwala. Dlatego też przymierzyłem się do obserwacji również w okularach i ograniczenia widzę tylko w rozglądaniu się po obrzeżach patrząc na wprost opieram się o rozwiniętą muszlę i prowadzę normalne obserwacje.
Ale czy będzie pasował do Synty 8" ze standardowym wyciągiem Cryforda?
ESy z Syntą śmigają ładnie. Powiem Ci jeszcze, że w Syncie 9-tka pokazała pełną tarczę Księżyca z małym naddatkiem. Wrażenie jest niesamowite!
Ale czy będzie pasował do Synty 8" ze standardowym wyciągiem Cryforda?
Do synty będzie także pasował jak złoto
Polaris testował ten zestaw
recenzja Polarisa na AN
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pltoner.keep.pl