Plamy na folii mylarowejthe felendzers
Pojawiły się ciemne( brązowe) palmy na folii mylarowej, myslałem ze to brud, jednak po głębszym przeglądzie okazało się, że to ubytki przez które przeziera słońce, myślę że to koniec mej przygody z solar-foto, przynajmniej dopóki kupie sobie nową folię, nie wiem skąd to się wzięło, temperatura, wilgoć,??? filtr był używany tylko do obserwów, większość czasu leżał sobie na szafie. Widać je w obrazie w wizualu i na fotach. No cóż spróbuje je jakoś omijać w projekcji, w najgorszym wypadku będę patrzył na wasze foty i wspominał dobre czasy, :Cry:
Ten post był edytowany przez ignisdei dnia: 14 July 2007 - 18:37 no nie mów kupuj nową w DO i po zawodach jakoś se nie wyobrażam naszego Solar Empire bez twoich fotek Szybko coś te uszkodzenia przyszły. A folię masz na całą aperturę ? a te ciemne brązowe to kokosy? tu poczytaj: http://astro-forum.o...?showtopic=8433 niewiem czy poprawiać tytuł tego wątku jak się upierasz że to jednak "palmy" :szczerbaty: Mógłbyś wrzucić fotkę swojej folii? Ostatnio zauważyłem na swojej jakieś plamy, nie widać ich jak się patrzy na folię "na wprost". Wyłażą, kiedy patrzę się pod kątem. Moje nie są brązowe, wyglądają jakby to były tłuste ślady po paluchach. Nie mają koloru, folia w tych miejscach wygląda jakby była trochę matowa. Próbowałem zmyć je wodą, niestety nie zeszły. Na szczęście nie zauważyłem żadnej różnicy w obrazach. Pozdrawiam a te ciemne brązowe to kokosy? tu poczytaj: http://astro-forum.o...?showtopic=8433 niewiem czy poprawiać tytuł tego wątku jak się upierasz że to jednak "palmy" :szczerbaty: Tak ten wątek z linku traktuje dokładnie o przypadłości mojej "marylki". A ja zastanawiałem się skąd ten spadek kontrastu. Spróbuje z cienkopisem lub nalepianiem taśmy (szarej) może coś pomoże . ps. Sumasie zmień nazwę wg swego uznania. Tak ten wątek z linku traktuje dokładnie o przypadłości mojej "marylki". A ja zastanawiałem się skąd ten spadek kontrastu. Spróbuje z cienkopisem lub nalepianiem taśmy (szarej) może coś pomoże . ps. Sumasie zmień nazwę wg swego uznania. Daj sobie spokój z cienkopisem i nalepianiem czegokolwiek na folię. Sam mylar jest na tyle tani że nie warto się w to bawić i ryzykować. Kupuj nowego "badeera" i trzaskaj fotki jak dotychczas. Daj sobie spokój z cienkopisem i nalepianiem czegokolwiek na folię. Sam mylar jest na tyle tani że nie warto się w to bawić i ryzykować. Kupuj nowego "badeera" i trzaskaj fotki jak dotychczas. Zdjąłem okular i popatrzyłem w pusty wyciąg, zobaczyłem setki punktowych wżerów, folia przywitała się z koszem. Wciąż się zastanawiam co się stało, myślę że to przez specyficzny mikroklimat mojego ogrodu obfitującego w wodę. Woda jest wszędzie, 2,5 m pod powierzchnią latem, nie ma zimy by nie zalało mi piwnicy, pozostawiony na 20 min telp jest cały mokry od rosy. Moje lusterko od synty spotkał ten sam los co teraz ND 5. Podobne wżery. Woda jest wrogiem wszystkiego co aluminiowe. Po wypłacie kupie nowy 25x25, w Delcie jest za 50 zł. Może ktoś ma odsprzedać?, minimum. ten wymiar. Dzięki za objaśnienie tematu. |
WÄ
tki
|