, Szeroki kąt w Maku dobieramy oklularek ďťż

Szeroki kąt w Maku dobieramy oklularek

the felendzers
Witam!
Chodzi o dobór okularu >=30mm 2''. Teleskop Mak 127mm. Kto czego używał? Jakie spostrzeżenia?
Chciał bym, jak zawsze, zobaczyć jak najwięcej i jak najlepiej za ustalony budżet:)
Na oku jak na razie mam:
Baader Scopos 35mm 70*
Baader Scopos 30mm 70*
SW UW 30mm 80*
SWAN 33mm 72*
SWAN 40mm 70* (czy nie będzie winietki zbyt mocnej?)
Baader aspherical 36mm (testował ktoś wogóle?)
Wszystko w granicah 300-500zł
Co kto wie o SW SWA 38mm i 32mm (o tym pisał mpp) w makach?
Będę wdzięczny za jakiekolwiek info, pozdrawiam, Maciek



Moje spostrzeżenia z używania 2'' okularu SW SWA 32mm w moim S-C 5'':
"Przelot" ma w moim "Spotterze" około 27mm i to za mało, żeby obsłużyć dobrze 2'' okular. Zabieg taki wykonałem całkiem niedawno. Widać spore winietowanie, które objawia sie już w około 60% pola widzenia okularu, pogarszające się stopniowo. Nigdy nie miałem fioła na punkcie idealnego obrazu i nie zrażały mnie ciut rozjechane gwiazdki przy brzegach pola. Można to zaakceptować, jak ktoś nie ma zbyt wygórowanych wymagań.

Ale doszedłem do pewnych wniosków. Skoro okularki typu 32mm z 70* pola kupuje się po to, by mieć piękne spojrzenie na szeroki kawał nieba, to lepiej tego nie psuć winietowaniem. Podobnie jest ze sprzętem. Jeżeli sprzęt nie obsłuży dobrze 2'' okularu, to nie ma po co wmawiać sobie, że "może być". W tego typu teleskopach można liczyć na bardzo dobry kontrast obrazu, punktowe gwiazdy, ale niestety nie w szerokim polu.

Natomiast interesuje mnie też właśnie Baader aspherical, który rzekomo można podłączyć pod 1,25'' ale winietowanie w takim wypadku też da o sobie znać i trudno powiedzieć ile z tego szerokiego pola będzie użyteczne.
pzdr
Ten post był edytowany przez wimmer dnia: 31 May 2008 - 20:14
Większość wymienionych przez ciebie okularów ma obudowę 2", a ten Mak ma wyciąg 1,25" Nas szczęście światłosiła f/12 nie jest zbyt wymagająca. Okularków w ręku nie miałem, ale słyszałem bardzo dobre opinie o SWAN William Optics nawet w Syncie f/6.


Większość wymienionych przez ciebie okularów ma obudowę 2", a ten Mak ma wyciąg 1,25"
Mój SC też ma Visualback pod 1,25'', tak ja jego Mak, ale można dokupić i wkręcić visualback na 2'' i wtedy normalnie fizycznie można władować okular 2'', ale wtedy właśnie wspomniane winietowanie się pojawia... itd.




Większość wymienionych przez ciebie okularów ma obudowę 2", a ten Mak ma wyciąg 1,25" Nas szczęście światłosiła f/12 nie jest zbyt wymagająca. Okularków w ręku nie miałem, ale słyszałem bardzo dobre opinie o SWAN William Optics nawet w Syncie f/6.
Przelotkę 2'' już mam, więc w tym problemu już nie ma. Zastanawiam się właśnie nad okularem.Skłaniał bym się najwidoczniej do Scoposa 35mm czy SWANa 33mm, ale ostatecznej decyzji poki co nie podjąłem...

DODANO
2 wimmer
Rozumiem że właśnie z tego powodu (winietowanie) rezygnujesz z 32mm SWA??
Ten post był edytowany przez piters dnia: 31 May 2008 - 20:25

Mój SC też ma Visualback pod 1,25'', tak ja jego Mak, ale można dokupić i wkręcić visualback na 2'' i wtedy normalnie fizycznie można władować okular 2'', ale wtedy właśnie wspomniane winietowanie się pojawia... itd.

Wałkowaliśmy kiedyś ten temat z McArtim.
Maki mniej winietują niż SC. Ma to związek z przebiegiem światła w tubie optycznej.


wimmer
Rozumiem że właśnie z tego powodu (winietowanie) rezygnujesz z 32mm SWA??


Tak. Gdybym chciał mieć szerokie pole i powiększenie rzędu 39x to po to, aby móc oglądać np szerokie gromady otwarte. Ale jeżeli w tej gromadzie z powodu winietowania lecą na twarz wszystkie gwiazdy poza środkiem pola, to nie ma raczej sensu.
Zadowolę się 25mm i 70* pod 1,25''

A sobie mogę uczciwie zarzucić zbyt dużą pochopność w podejmowaniu decyzji i za częste zmienianie zdania :D Pokupowałem sobie gadżety pod 2'' i nagle zmieniłem zdanie. Trzeba sprzedać :Boink:

No chyba, że któryś z weteranów obserwowania ma jakiś dobry pomysł jak zlikwidować winietowanie w szerokim polu z użytkiem teleskopu nieprzystosowanego do 2'' okularów.
(Wyczytałem na którejś stronie amerykańskiej, że wymieniają ludziska całą "rurkę" wewnątrz S-C :szczerbaty: )

pzdr
Ten post był edytowany przez wimmer dnia: 31 May 2008 - 20:38

Wałkowaliśmy kiedyś ten temat z McArtim.
Maki mniej winietują niż SC. Ma to związek z przebiegiem światła w tubie optycznej.

Właśnie ztego co widać na stronce McArti'ego, wsadził do maka nawet 55mm plossla. Czyli wyszło około 1,83* pola widzenia. Niestety nie ma zamieszczonych żadnych komentarzy na stronce, więc nie wiadomo jak wyglądało winietowanie w tym przypadku. Wypróbował też TSWA 35mm...
Pozostaje pytanie tylko czy n.p SWANy są lepsze/gorsze niż n.p. Scoposy Baader'a czy też SW SWA... Porównywał ktoś te szkła?
Ten post był edytowany przez piters dnia: 31 May 2008 - 21:21
Ja porównywałem.
Pewne różnice zaczynają wychodzić przy jaśniejszych sprzętach (f/6 w dół). W SC i Makach f/10-f/12 raczej nie będzie wyczuwalnej różnicy. Minusem Scoposów jest ich waga - to granaty ponad 700g żywej wagi. Mocno przebalansowują środek ciężkości i wystawiają na próbę mocowanie kątówek 2" :)

Niestety, niedosyt pola w SC i MC f/10-f/12 w końcu dopada każdego użytkownika takiego teleskopu. To ciągłe dylematy i kombinacje połączone z wydawaniem kasy na akcesoria 2"...

Refraktory nie mają takich ograniczeń ;)

Cześć!
Ja używam SWAN-a 33mm do mojego maka 127mm i do 75% pola jest ok. Potem gwiazdki robią się nieostre. Ale sam okular jest do tego sprzętu dobry, zwłaszcza że ma dobre powłoki.
Przy zaświetlonym niebie (+4m), widziałem ciemne pasmo w M-31.
Ale to już jest konfiguracja pod ciemne niebo.
Pozdrawiam :Beer:


Cześć!
Ja używam SWAN-a 33mm do mojego maka 127mm i do 75% pola jest ok. Potem gwiazdki robią się nieostre. Ale sam okular jest do tego sprzętu dobry, zwłaszcza że ma dobre powłoki.
Przy zaświetlonym niebie (+4m), widziałem ciemne pasmo w M-31.
Ale to już jest konfiguracja pod ciemne niebo.
Pozdrawiam :Beer:

Ok. Ale dociekam jeszczedo tego, czy już( może jeszcze?) w konfiguracji Mak 127 + SWAN 33mm widać winietę? Czy zdegradowanie gwiazdek to wyłącznie wada okularu(w senisie koma i coś tam jeszcze)?
Bo boję się generalnie tego, że obraż na sporym obszrze pola bedzie wyrażnie ciemniał w miarę zbliżenia do krawędzi.


Ok. Ale dociekam jeszczedo tego, czy już( może jeszcze?) w konfiguracji Mak 127 + SWAN 33mm widać winietę? Czy zdegradowanie gwiazdek to wyłącznie wada okularu(w senisie koma i coś tam jeszcze)?
Bo boję się generalnie tego, że obraż na sporym obszrze pola bedzie wyrażnie ciemniał w miarę zbliżenia do krawędzi.


Więc tak:
SWAN 33mm wymaga trzymania oka blisko okularu (robi się mniejszy ER), a do tego trzymać w osi !!!
Winieta jest baaardzo mała, więc nie przeszkadza - po prostu nie rzuca się w oczy.
Porównywałem z WO 66mm SD APO i nie widziałem dużej różnicy, jeśli chodzi o winietowanie.
Pozdrawiam :Beer:

2 Piotrek L.
Dziękuję za info. Myślę zatem że SWAN40 pod tym kątem niestety odpada, gdyż może tak być, że winieta zrobi się zauważalna, a to niestety wkurza. Pójdę może w tym tyg. do Delty i pod tym kątem te okularki sprawdzę.
POzdrawiam :Beer:
Ten post był edytowany przez piters dnia: 01 June 2008 - 20:51
SWAN 40mm moim zdaniem polegnie, ale moge się mylić :Boink:
Chyba 33mm przy 72 stopniach to raczej max do tego maka. 26 mm otworu w maku to jednak za mało :angry:
Jak porównasz te dwa okulary to napisz co wyszło i jakie są Twoje odczucia co do takiej konfiguracji.
Pozdrawiam :Beer:


SWAN 40mm moim zdaniem polegnie, ale moge się mylić :Boink:
Chyba 33mm przy 72 stopniach to raczej max do tego maka. 26 mm otworu w maku to jednak za mało :angry:
Jak porównasz te dwa okulary to napisz co wyszło i jakie są Twoje odczucia co do takiej konfiguracji.
Pozdrawiam :Beer:

Dobrze. Mam zamiar przy okazji wsadzić SW UW 30mm i Scoposów Baadera (te słoiki 30 i 35mm). O spostrzeżeniach n.t. winiety i ewentualnie dystorsji (słowem o tym co da się w dzień jako-tako ocenić) mogę tu skrąbnąć :)
POzdr, Maciek :Beer:

Piters, widzę, że mieszkasz w Warszawie. Jeżeli będziesz miał czas, to zajrzyj do salonu Delty. Tam będziesz spokojnie mógł popatrzeć przez te okularki w Maku 127mm (mają takiego chyba na wystawie), więc sobie spokojnie oblookasz co i jak :helo: W salonie mają wszystkie wymienione przez Ciebie okularki oprócz tego asferycznego Baadera.

Pozdrawiam,
Kuba

No dobrze. Mniej więcej po godzinie żonglowania okularkami i sprawdzania ich w kontekscie winiety, używlności w Maku, dystorsji i aberracji.ch., nasunęły się mi mniej więcej następujące wnioski: winieta w Maku z okularem <=32mm FOV >=70 jest zauważalna, lecz moim zdaniem na poziomie tolerancji (w zasadzie przy ogniskowych 30, 32 i 33mm jest niska na tyle że w dzień trzeba dobrze się przyjrzeć żeby ją dostrzec; w 35,38 40mm zauważalna, zależna oczywiście od ogniskowej okularu. Ale nawet z 40mm SANem jest IMHO akceptowalna, nie różniąca się znacząco od n.p. SWANa 33mm w którym jest ogólnie dobrze.
Przedstawię odrazu mój mini-ranking. Dla mnie najważniejsze cechy przy ocenianiu były:
-powiększenie (oczekiwałem 40x) - zamałe też źle ze względu na tło...
-pole widzialnego widzenia (oczekiwałem min 1,6667* widzialnego)
-winieta (oczekiwałem jak najmniejszej, z tym że w praktyce, z każdym okularem jest akceptowalna)
-wprowadzane aberracje.ch (oczekiwałem rzecz jasna jak najniższej :) )
-wygoda użytkowania -- ostrość diafragmy, LER, zmiana temperatury barwy... i t.p. tu też dystorsja, która dla mnie nie jest krytyczna.
Otóż sprawdzone zostały następujace modele (kolejność nie przypadkowa: od najbardziej podobającego mi się do najmniej podobającego się):

1. 38mm SW SWA 70* pola -- wynik troszkę zaskakujący nawet dla mnie samego.
+ najbardziej mi pasuje powiększenie jakie daje
+ niski poziom aberracji ch., który nawiasem mówiac byl niski we wszystkich SWA i SWANach
+ wygodą patrzenia i wyostrzania, fajna diafragma, niska dystorsja, wygodny LER
- delikatnie, lecz zauważalnie mniejszy FOV(zarówno widzialny jak i pozorny) niż w SWANie 40mm, delikatny ciepły zafarb

2. SWAN 40mm 72* pola
+ niski poziom aberracji ch.
+ wygodą patrzenia i wyostrzania, fajna diafragma, wygodny LER, niska dystorsja(delikatnie więkza niż w SWA 38, ale możliwe że to autosugestia.
+ największy ze wszystkich sprawdzonych FOV widzialny.
- zaduże powiększenie, delikatny ciepły zafarb

3. SWA 32mm 70* pola
+ niski poziom aberracji ch.
+ wygodą patrzenia i wyostrzania, fajna diafragma, niska dystorsja, wygodny LER
- najmniejszy FOV (zarówno widzialny jak i pozorny) ze wszystkich testowanych
- zaduże powiększenie, delikatny ciepły zafarb

4. SWAN 33mm 72* ogólnie obraz z tego okularu najbardziej przypadł mi do gustu (wydaje się że winieta jest praktycznie niezauważalna), no ale są ale...
+ niski poziom aberracji ch.
+ wygodą patrzenia i wyostrzania, fajna diafragma, niska dystorsja
+ powiększenie akceptowalne
- FOV na granicy zaakceptowania, delikatny ciepły zafarb

5. Baader Scopos 35mm 70* Na początku spodobał mi się najbardziej ze wszystkich, gdyż dawał bardzo klarowny, kontrastowy i czysty obraz, ale niestety jest wielki jak słoik z dżemem, ciężki, a po dluższym patrzeniu niestety wyszły wady...
+ power OK, chyba najlepsza transmisja, obraz wydawał się jaśniejszy niż w 1,2,3,4,7. Tonacja barw poprawna.
- niestety ciężko mi przez niego było patrzeć, obraz łatwo ucieka. DIafragma nieostra, niewiedzieć czemu..
- FOV pozorny wyglądał ciut mniejszy niż w SWA i SWANach (możliwe że autosugestia :) )
- Sporo koloru, w porównaniu do SWA(N)ów, gdy oko ustawione jest nieosiowo, większa dystorsja niż 1,2,3,4,6

6. Baader Scopos 30mm 70* Fajny okularek, sporo mniejszy od swojego brata
+ wygodny LER. Transmisja jak w 5. Patrzeć dużo wygodniej niż przez 35mm. DIafragma nieostra, niewiedzieć czemu.. Tonacja barw poprawna.
- power zaduży
- najmniejszy FOV widzialny
- mniej kolorku (do zaakceptowania) niż w 5. Raczej więcej niż w 1,2,3,4. Oczywiście przy nieosiowym ustawianiu oka.

7. SW UW 30mm 80* Jadąc na ne test, myślałem że to będzie faworyt (zgodził bym się nawet na te 50x poweru, ze względu na pole), ale...
+ duże FOV widzialne(nawet troszke wieksze niz w SWAN 33mm) i pozorne
+power (ze względu na 80* pola jest w sumie do zaakceptowania) Dodatkowy atut, (zakładam) że pokazał by ciemniejsze tło
- przy nieosiowym patrzeniu wychodzi kolorek.
- niestety dosyć mały LER, ciężko ogarnąć całe pole.

Wnioskując. Wydzieliłem dla siebie 3 faworytów: SWA 38mm, i SWANy 40 i 33mm (ogólnie raczej oczywiste -- no ale Scoposy naprzykład mi nie spasowały). Moim zdaniem w Maku, jak na dzienne warunki, spisały się najlepiej i pokazały najbardziej oczekiwane przeze mnie wyniki.
Warto dodać, że w praktyce, nie idzie odróżnić SWA 38mm od SWANa 40mm i odpowiednio (ale już trochę łatwiej) 32mm SWA od 33mm SWANa (w 32 nieznacznie mniejsze FOV)
Zastanowie się trochę i któryś z nich kupię. Najprawdopodobniej SWA38 albo SWANa 33. Chińczycy zrobili najwidoczniej bardzo staranną kopię wierną :)
O ile moje spostrzeżenia komuś pomogą to fajnie, ale proszę pamietać że wszystko wyżej napisane jest wyłącznie moim skromnym zdaniem.
No i na koniec mogę jeszcze tylko dodać: mimo że problem zaopatrzęnia Maka w szeroki kąt jest dosyć trudny i trochę kosztowny, wart jest jednak, IMHO, podjęcia próby jego rozwiązania.
Pozdrawiam, Maciek
Ten post był edytowany przez piters dnia: 05 June 2008 - 00:34
Jak by jeszcze kogoś zainteresowało: kupiłem jednak 40mm SWANA. Jak są chętni do pomacania, jak sytuacja z nim wygląda w Maku to zapraszam :) Mi osobiście okularek bardzo przypadł do gustu, wytestowałem go na działce 70km od Warszawy (zasięgo 5,5m i lepiej -- ciężko stwierdzić gdyż w czerwcu noce są strasznie króciutkie. Droga mleczna widoczna bez problemu), no i musze powiedzieć że jakość tła jest przyzwoita. Winieta nie dokucza, a nawet raczej jej nie widać. Gwiazdki punktują wyśmienicie, może nawet lepiej niż w Plosslu 32mm, ale napewno nie gorzej. Ach, no i to pole widzenia -- wątpie że Mak już więcej będzie w stanie pokazać...
Pozdrawiam, Maciek

Witam

ja tez używam SWANa 40 i jestem z niego bardzo zadowolony. Winiety w 8" SC także nie widać (wraz z diagonalem 2") a źrenicę wyjściową mam na poziomie 3.5-4mm, co jest całkiem użyteczne nawet w Warszawie na balkonie :)

Pozdr
Raf

Swany to fajne okulary do "ciemnych" sprzętów.
W f/10 - f/12 będą ładnie punktować.

A Mak 127mm po przeróbce na 2" ma jakieś f/13 więc git :)


Swany to fajne okulary do "ciemnych" sprzętów.
W f/10 - f/12 będą ładnie punktować.

A Mak 127mm po przeróbce na 2" ma jakieś f/13 więc git :)

I o to też właśnie mi chodziło. Jeśli nie widać różnicy -- po co przepłacać. Pod względem doboru szkieł, jak się w ciągu ostatniego roku przekonałem, Mak jest bardzo lojalnym sprzętem. Tylko to pole :).. Ale mimo całego mojego zachwytu... już jestem w drodze do refraktora, tak mi się wydaje :) Na wszystko swoj czas.
Pozdrawiam

jak ja sie ciesze :)

ps. jedna tylko uwaga do całego wątku. mak 127mm ma prześwit 30mm a nie 26.

ps.2 a moze jednak 26... ;) dawno nie mierzyłem.
Ten post był edytowany przez McArti dnia: 09 June 2008 - 20:54
No to na sam koniec może jeszcze jedna zagadnka. Odnośnie mierzenia rzeczywistego pola. A więc:

Diafragma w poluwidzenia jest ostra, wyrażna i t.p. Na samym brzegu widać pewne pociemnienie (winieta okolo maks 15% na samym brzegu).
Ustawiając gwiazde na samym brzegu pola widzenia tak, aby w trakcie normalnego obracania się nieba przemieszczała się ona od jednego brzegu diafragmy do drugiego przez środek pola widzenia w ciągu średnio 6min i 22sek (pomiar powtórzono kilkakrotnie, za każdym razem na nowo ustawiając gwiazdę) wychodzi:
prędkość obrotu nieba=(1 296 000 sek.kątowych)/(60sek * 60min * 24godz) = 15 sek.kąt/sekundę
pole widzenia = 382sek * 15 sek.kąt/sek = 5730 sek.kąt czyli 1,59 stopni

W.g. producentów pole widzenia SWANa 72*, ogniskowa Maka niech 1600mm (z kątówką 2 cale) pole wychodzi 1,8stopnia.

Czuję się trochę oszukany. Albo zrobiłem błąd/błędy w obliczeniach. :Boink:
Jakieś pomysły? gdzie te 0,2 stopnia? czy to już mieści się w granicy błędu pomiarowego?
Pozdrawiam, Maciek

Przyjmij f=1700mm i wyjdzie 1,69st.
Nieco mniej oszukany? ;)


jak ja sie ciesze :)

ps. jedna tylko uwaga do całego wątku. mak 127mm ma prześwit 30mm a nie 26.

ps.2 a moze jednak 26... ;) dawno nie mierzyłem.


Mój ma na pewno 26mm, ale Twój to Orion nie SW ;)
Pozdrawiam :Beer:


W.g. producentów pole widzenia SWANa 72*, ogniskowa Maka niech 1600mm (z kątówką 2 cale) pole wychodzi 1,8stopnia.

WO deklaruje w 40mm swanie 70* pozornego pola, ale to już tylko kosmetyczna różnica ;)

pozdr
Raf


Przyjmij f=1700mm i wyjdzie 1,69st.
Nieco mniej oszukany? ;)

no mniej... ale wątpie że aż tyle ogniskowej wyjdzie... chociaż może... :) Pewnie jeszcze WO leci w kulki z tym 72* jest tam ze 68 no i wtedy by już bardziej wszystko zgadzało.
2 McArti, Piotrek L. A w moim nie wiedzieć czemu 28mm :huh: (mierzyłem kilka razy -- nie licząc gwintów i t.p. -- sam otwór)
Pozdrówka!

wimmer,
ja tez mam c5 i zadnego winietowanie z 2" okularem nie widzialem. Ja uzywam 2" diagonala (denkmeier S2) z redukcja 0,7x oraz okularu astrokrak erfle1 28mm, to daje ok. 40mm i power 31x. moze go kiedys sprawdze z jakims jeszcze szerszym katem. Ale jak na razie wszystko ok.
Jesli ktos wie jakie ten okular ma AFV, to mozemy policzyc. Mnie sie zdaje ze ponad 60st. wiec mam ok. 2st.

Co do rozszerzania makow, to pytalem w teleskop Serwis bo maja tam magiczna soczewke x0,75. Myslalem, ze z nia i 32mm PL bedzie ok.40mm. Ale dowiedzialem sie, ze nic z tych rzeczy. Jesli ja wloze do meade ETX90 to bedzie chodzic tylko z okularami do 25mm, z 32 przelot rurki wszystko obetnie. No i tak kupilem Celestrona c5.
Ten post był edytowany przez kivirovi dnia: 12 June 2008 - 16:29
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • toner.keep.pl