,
Typy okularówthe felendzers
Mam pytanko jak łatwo bez rozbierania okularu sprawdzić jego typ tzn. czy jest to kelner czy plossl?? Aha jak poznać czy soczewka Barlowa jest achromatyczna??
Najlepiej czytając napis na obudowie :salu: A achromatycznego Barlowa poznamy po cenie, nowe zaczynają się od około 90-100 zł wzwyż 8) Soczewka achromatyczna powinna dawać patrząc skośnie i mając źródło światła lekko z tyłu 2 jasne i jedno słabe odbicie włókna żarówki a pojedyńcza da tylko dwa jasne refleksy od jednej soczewki z przodu i z tyłu :salu: źle sformułowałem pytanie :oops: chodzi dokładnie jak sprawdzić jaki jest typ okularu jeżeli na obudowie nic nie pisze :wink: To nie takie proste jak Ci się niestety wydaje i bez rozbiórki czyli sekcji się tu w zasadzie nie obejdzie a i to nie zawsze pozwala jednoznacznie określić typ danego okularu bo są czasami konstrukcje unikatowe i hybrydowe często spotykane w militarnych wyrobach o specjalizowanym zastosowaniu :salu: No ale metodą liczenia odbić od warstw MC zawsze dojdziesz do tego ile masz granic ośredków, co zawsze jest jakąś informacją. Arek Niestety nie wiele to da bo w ten sposób nie odróżnisz Kellnera od RKE Koeniga od Plossla czy Ortoskopa czy Erfla od Superplossla :roll: A zresztą rozkręcenie i skręcenie okularu nie powinno nastręczyć ci wielkich trudności, zwłaszcza jeśli mamy doczynienia z dosyć prostymi (pod względem budowy optyki) okularami typu Plossl czy Kernel. No i zawsze się przy tym czegoś nauczysz. Nie taki diabeł straszny... (wiem do z własnego doświadczenia). taaa a potem go tylko zjustować przy składaniu 8) Nie polecam i odradzam wręcz samodzielne rozkładanie i składanie okularów, zakurzymy środek, możemy przy nieumiejętnym odkręcaniu bez odpowiednich narzędzi uszkodzić szkła, porysować warstwy lub zamienić soczewki stronami lub miejscami, to zdecydowanie kiepski pomysł bez odpowiedniego zaplecza i znajomości optyki instrumentalnej :roll: Ps. Z drugiej strony to będę potem miał co robić w serwisie przy ich prawidłowym składaniu i grosza trochę wpadnie na :Beer: tak że każdy medal ma jak zwykle dwie strony :salu: A zresztą rozkręcenie i skręcenie okularu nie powinno nastręczyć ci wielkich trudności, zwłaszcza jeśli mamy doczynienia z dosyć prostymi (pod względem budowy optyki) okularami typu Plossl czy Kernel. No i zawsze się przy tym czegoś nauczysz. Nie taki diabeł straszny... (wiem do z własnego doświadczenia). Baaardzo niedobra rada :shock: , a potem wysłuchuję że się czepiam. Bez interwencji Janusza taki okular nie da już dobrych obrazów. Ciekawe kto potem będzie placić za nieodpowiedzialne rady początkujących? :| W takim razie bardzo przepraszam :| Sęk w tym, że ja naprawdę rozkręciłem i później skręciłem swego Plossla bez problemu (wystarczyło wykręcić dwa elementy) i nie zauważyłem, aby po tej operacji obrazy się pogorszyły. Gwiazdy nadal są ostre jak szpileczki, nie ma problemów z ostrością itp. Więc już sam nie wiem... czyżbym miał po prostu farta? (albo może złotą rączkę o której nic nie wiem...). W takim razie bardzo przepraszam :| Sęk w tym, że ja naprawdę rozkręciłem i później skręciłem swego Plossla bez problemu (wystarczyło wykręcić dwa elementy) i nie zauważyłem, aby po tej operacji obrazy się pogorszyły. Gwiazdy nadal są ostre jak szpileczki, nie ma problemów z ostrością itp. Więc już sam nie wiem... czyżbym miał po prostu farta? (albo może złotą rączkę o której nic nie wiem...). Zupenie co innego robić to samemu na własną materialną odpowiedzialność a co innego doradzać innym, początkującym, wtedy trzeba na siebie wziąść odpowiedzialność za ich ewnetualne niepowodzenie takiej operacji i wynikłe z niej straty finansowe, to zwykła cywilna odpowiedzialność za treść swoich wypowiedzi :salu: Możliwe że nie znasz jeszcze tak dobrze Swojego okularu aby zauważyć różnicę widoczną zwłaszcza na Jowiszu i Księżycu. Sam środek będzie raczej zawsze dobry, tu bardziej chodzi o brzegi. Pozostaje jeszcze sprawa jego jakości i bodowy. Ktoś może nie mieć tyle szczęścia i potem będzie problem. W takim razie bardzo dziękuję za poprawkę. I jeszcze tylko jedno pytanie: na czym polega "justowanie" o którym mówił Mcarti? W takim razie bardzo dziękuję za poprawkę. I jeszcze tylko jedno pytanie: na czym polega "justowanie" o którym mówił Mcarti? Trzeba soczewki ustawić w oprawach idealnie w lini optycznej, nie wystarszy ich ot tak włożyć i pozakręcać tulejki. |
WÄ
tki
|