Baza na księżycu Stała baza na naszym satelicie?

the felendzers

NASA przez ostatnie lata rozważa pomysł bazy na księżycu.
Byłby to jeszcze większy krok dla ludzkości ponieważ powstałaby pierwsza baza na innym ciele niebieskim oprócz ziemii.
Projekt bazy księżycowej wymyślił George Bush, realizacja ma się rozpocząć w 2020roku.
Z innych źródeł dowiedziałem się, że baza księżycowa ma być punktem wypadowym na Marsa.
Są też informacje które mówią że będą tam również wydobywane ważne surowce. :rolleyes:

Baza księżycowa powstanie dzięki regolitowi (29-01-2005)
Materiał o identycznym składzie jak znajdujący się wszędzie na Księżycu pył, został wykorzystany do produkcji baterii słonecznych, których stanowi on kluczowy komponent. Dało to nieoczekiwane wsparcie dla prezydenckiego planu założenia bazy na Księżycu.

Plan prezydenta Georga W. Busha ogłoszony rok temu, zapowiada utworzenie stałej bazy na Księżycu, w celu jego eksploracji, a następnie jako bazy do podróży na Marsa.
"Potrzebujemy źródła energii" mówi David Williams, naukowiec NASA zajmujący się Księżycem, a przywiezienie sprzętu z Ziemi będzie bardzo kosztowne.
Cztery lata temu Alex Freundlich i jego koledzy z Uniwersytetu w Houston w Texasie zaproponowali, by zrobotyzowane łaziki budowały baterie słoneczne całkowicie z regolitu. Ten szary puder jest w połowie złożony z tlenków krzemu, a reszta to mieszanina dwunastu tlenków metali włączając w to tlenki aluminium, magnezu i żelaza.
Zespół uzasadniał, że ta mieszanka zawiera wszystkie składniki, które są potrzebne do produkcji baterii słonecznych. Zespół proponował by robot posuwając się mieszał regolit, ulepszał go (czyścił) i kładł na powierzchnię w postaci zeszklonej, na której umieszczałby ogniwa słoneczne. Łazik zostawiał by za sobą pasek baterii słonecznej.

Dzięki nowej technologii przetwarzania księżycowego pyłu być może powstanie na księżycu baza wypadowa na Marsa

Teraz Freudlich i jego zespół pokazał, że plan może zadziałać. Upozorowali pracę robota w pomieszczeniu z próżnią zbliżoną jak to możliwe z tą na Księżycu. Zmieszano puder o nazwie JSC - 1, o składzie identycznym do księżycowej próbki przywiezionej przez astronautów z misji Apollo i roztopiono go tworząc gładką szklistą powierzchnię. Następnie pokazano, że ogniwo słoneczne zamocowane na tej powierzchni przetwarza światło na energię elektryczną.
W ten sposób udowodniono, że składnik baterii słonecznych, który stanowi większość ich masy, można produkować z materiału znajdującego się na Księżycu. Eksperyment pokazał, że zeszklony regolit jest wystarczająco gładki by służyć jako podłoże dla mikrometrycznej grubości warstwy ogniw słonecznych i na tyle mocny by nie popękać. Pękniecie takie może spowodować zwarcie i uniemożliwić działanie baterii. W przyszłości naukowcy chcą opracować metodę produkcji półprzewodników, wykorzystując krzem z regolitu.

Naukowcy są ostrożni jeżeli chodzi o stosowanie jedynie techniki, która mogłaby być wytwarzana na Księżycu. Baterie, które udało im się stworzyć są mało wydajne. Podczas kiedy konwencjonalne baterie słoneczne przetwarzają prawie 20% energii słonecznej, to ich dzieło tylko 1 %. Z drugiej strony może nie mieć to znaczenia na Księżycu, gdzie nie ma problemu z powierzchnią pod baterie.

Źródło: http://www.racjonali...,38/d,14/t,3321

Stała baza na Księżycu NASA planuje budowę bazy na Księżycu, w której miałaby przebywać stała załoga - baza będzie wielkości średniego centrum handlowego i powstanie około 2024 roku.

NASA chce w tym zakresie współpracować z innymi państwami i z firmami. Początek budowy zaplanowano na 2020 r. Budowę poprzedzi seria lotów na Księżyc. Baza posłuży jako placówka naukowa, jak również miejsce testowania technologii potrzebnych w przyszłej podróży na Marsa. Wyglądu bazy i tego, co astronauci będą w niej robić, jeszcze nie określono. NASA nie ustaliła też dotąd, kiedy baza zacznie działać.

Gdy mowa o lokalizacji bazy, na czoło propozycji wysuwają się regiony polarne Księżyca. Panują tam bardziej umiarkowane temperatury i dłużej jest widno niż w okolicy równika. To bardzo ważne, ponieważ - według planów NASA - mieszkańcy bazy będą wykorzystywać energię słoneczną. Ostatecznie można też wykorzystać energię atomową, która zastąpi systemy energii słonecznej lub zwiększy ich moc.

Naukowcy podejrzewają też, że na biegunach znajdują się zasoby wodoru, lodu i innych substancji, które można by wykorzystać na stacji w układzie podtrzymywania życia.

USA ogłosiły już plany rozwoju nowego pojazdu kosmicznego, który mógłby latać na Srebrny Glob i wylądować na jego powierzchni pierwszy raz od ostatniego lotu na Księżyc Apollo w 1972. Agencja planuje też dostarczyć tam system komunikacji pomiędzy Ziemią a Księżycem.

NASA nie planuje jednak "samotnego lotu" na Księżyc. Stany Zjednoczone będą szukały partnerów międzynarodowych i przemysłowych, którzy włączą się w koszty przedsięwzięcia, a być może dostarczą też systemów zasilania, przestrzeni mieszkalnej czy środków niezbędnych do przemieszczania się po powierzchni Księżyca.

NASA nie przewiduje wzrostu budżetu przeznaczonego na program. Prędzej już na program badania Księżyca przesunie środki, wykorzystywane aktualnie w dziedzinie rozwoju promów kosmicznych - gdy te już wyjdą z użycia.

Według planów, pojazdy te zakończą swoją "służbę" w 2010 r. Do tego czasu NASA planuje skończyć budowę stacji kosmicznej

Źródło: http://www.wici.info...ezycu,8635.html

NASA: Baza na Księżycu czy lot załogowy na Marsa?
2006-12-14 16:09 /PAP/AP,Reuters/

Część naukowców współpracujących z agencją NASA uważa, że wznowienie załogowych lotów na Księżyc i budowa tam stałej bazy pochłonie niepotrzebnie zbyt wiele ograniczonych funduszy agencji i opóźni, jeśli nie uniemożliwi lot załogowy na Marsa.

Agencja NASA ogłosiła niedawno plany budowy bazy na Księżycu do roku 2024. Miałaby ona stanowić swoisty poligon doświadczalny przed wyprawą na Czerwoną Planetę, która miałaby nastąpić około roku 2030.

Podczas konferencji w San Francisco, która odbyła się w środę, dyrektor programu badań Marsa Douglas McCuiston argumentował, że baza księżycowa jest potrzebna bowiem "nie wiemy jak żyć na innej planecie". "Potrzebne nam są doświadczenia z dziedziny psychologii, ochrony zdrowia i tym podobne" - dodał.

Jednak zdaniem Steve Squyresa, z uniwersytetu Cornell, który był głównym konstruktorem dwóch łazików operujących obecnie na powierzchni Marsa, skupienie się na Księżycu wyczerpie środki budżetowe i oddali realizację planów wyprawy na Marsa na bliżej nieokreśloną przyszłość.

"Najlepszym sposobem badań Marsa są wyprawy załogowe" - podkreślił Squyres.

Tymczasem prawie każdy dzień przynosi nowe sensacyjne odkrycia na Czerwonej Planecie. Po niedawnych zdjęciach wykonanych przez Mars Reconnaisance Orbiter, na których widać wyraźne ślady erozji wodnej i pokłady lodu na biegunie północnym planety, jeden z łazików - Spirit sfotografował po raz pierwszy chmurę złożoną z kryształków lodu.

Oba łaziki - Spirit i Opportunity - nadesłały zadziwiające zdjęcia i analizy geologiczne skał marsjańskich, które także zdają się świadczyć o obecności wody.

"Byłoby nadzwyczaj godne ubolewania gdybyśmy nie poszli tropem tych sensacyjnych odkryć" - powiedział koordynator badań marsjańskich Ray Arvidson.

Źródło: http://turystyka.wp.pl/artykul.html?wid=86...n=1&lok=2:2

Powstanie tej bazy zadowoli astronomów ze wględu na możliwość obserwacji tego obiektu. :astro:
Bądźmy dobrej myśli. :lol:
A oto parę rysunków przedstawiających projekty i wyobrażenia bazy na księżycu: Załączone miniaturki

W ramach sześciu amerykańskich lotów załogowych na Księżyc na powierzchni wylądowało 12 osób i jeszcze 12 znalazło się w pobliżu. Prace nad programem trwały prawie dekadę, nad realizacją pracowało ok. 400 000 ludzi co kosztowało ponoć 25 000 000 000 dolarów. Misje te były wielkim sukcesem ale w porównaniu do zbudowania stałej bazy były zdecydowanie prostsze i tańsze. Dziś w trzydzieści siedem lat po opuszczeniu Księżyca przez ostatniego człowieka nie istnieje działająca rakieta pozwalająca choćby na odtworzenie tamtego wyczynu a co dopiero mówić o wielokrotnych rutynowych lotach niezbędnych do powstania tego przyczółka. A to właśnie brak środka transportu jest podstawowym i kluczowym problemem w jakichkolwiek załogowych lotach na Księżyc. NASA ESA Rosjanie i kto tam jeszcze ma komputer przedstawiają regularnie eleganckie rendery najróżniejszych baz Księżycowych Marsjańskich międzyplanetarnych statków i czego tam jeszcze, prowadzą prace o charakterze studialnym i na tym się kończy.

A mnie martwi że jak te planowane daty realizacji typu 2030+ jeszcze trochę się obsuną to aby to zobaczyć (a bardzo bardzo bym chciał) będę musiał znacząco przekroczyć statystyczną długość życia człowieka.

No to się nieźle w temacie porobiło :blink:

http://kosmonauta.net/index.php?option=com...a&Itemid=72
"Amerykanska agencja kosmiczna NASA poinformowala, ze rezygnuje z kapsuly Orion. Zamiast tej kapsuly, Amerykanie zadecydowali sie dokonac swoistego powrotu do przeszlosci. Nowy amerykanski statek kosmiczny to kapsula Gemini!"

będą musieli powiększyć antycznego gemini bo dwóch współczesnych amerykanów to się z całą pewnością nie zmieści :Boink:

WÄtki