,
Filtr Baader Solar Continuum (540nm)the felendzers
Ma mały problem badzo interesuje sie aktywnością SŁONCA i jego przemianam. Bardzo chciałbym zobaczyć coś więcej, zastanawiam się nad kupnem filtra Filtr Baader Solar Continuum (540nm)
http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...6092bceecb33c73 Czy jest warty zachodu, co mazna nim zobaczyć do czego sie przyda. Prosze o napisanie coś na jego temat http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=6964&st=0 :sunsmiley: Plis piszcie Ten filtr służy raczej do fotografowania fotosfery niż obserwacji wizualnych. Ma rażący zielony kolor w porównaniu z sama folią. Jeśli tylko obserwujesz, to filtr jest zbędnym dodatkiem. Ten post był edytowany przez lemarc dnia: 04 March 2006 - 01:00 Ten filtr służy raczej do fotografowania fotosfery niż obserwacji wizualnych. Ma rażący zielony kolor w porównaniu z sama folią. Jeśli tylko obserwujesz, to filtr jest zbędnym dodatkiem. Nie zgodze sie z Tobą. Przy obserwacjach nie jest zbędnym dodatkiem bo przy dobrych warunkach naprawde sie przydaje. Ale co nim będe mógł zobaczyć czy przy dobrym seeingu zobacze np. Proturbulencje czy plamy słoneczne i stróture słońca>>??:) Nie zgodze sie z Tobą. Przy obserwacjach nie jest zbędnym dodatkiem bo przy dobrych warunkach naprawde sie przydaje. Mam ten filtr już ponad rok i mogę potwierdzić że jedynie diagnoza LEMARCA jest prawidłowa. Nie zgodze sie z Tobą. Przy obserwacjach nie jest zbędnym dodatkiem bo przy dobrych warunkach naprawde sie przydaje. Zapewne nie zobaczy się więcej plam, jeśli juz ktoś zajmuje sie ich zliczaniem w ramach TOS, lub SOS PTMA, natomiast liczeniem granunalacji nie zajmuje się nikt. Chcę przez to powiedziedź że do wizualnych obserwacji jest to zbędny gadżet. Wiadomo że z filtrem nie zobaczy sie nic wiecej jak z samą folią a co najwyzej wyraźniej. Nie chciałem zaczynać nowego wątku, bo moje pytanko jest niejako powiązane. Zastanawaim się na zakupem filtru H-alfa. Chiałbym go użyć w obserwacjach wizualnych Słońca. W tym wypadku potrzebna jest mi chyba folia Baadera 3,8 a nie 5-tka, mimo, że chcę to do wizuala, prawda? Do tej H-alfy mam jeszcze jedno pytanie: jak spisuje się ten filtr przy DS'ach? Bo chciałbym dwie pieczenie na jednym ogniu upiec: obserwacje Słońca i DS'y -oczywiście nie w tym samym czasie... :szczerbaty: Czy w ogóle jest sens taki filtr kupować do Newtona 175/1000? Jeśli nie H-alfa to może chociaż Baadera UHC lub mgławicowy Antares ALP do tych nieszczęsnych DS'ów? :huh: Poradźcie, proszę. :Salut: P.S. I jeszcze (byłbym zapomniał) jedno pytanie: gdzie dostać H-alfę 1,25"?!? Bo w DO jest tylko 2"! W AK nie ma jej w ogóle! Ten post był edytowany przez maor dnia: 05 March 2006 - 22:47 Ten H-alpha jest szerokopasmowym filtrem do astrofoto mgławic, w obserwacjach wizualnych Słońca nie zobaczysz protuberancji, tylko wszystko w czerwonej barwie. Ten H-alpha jest szerokopasmowym filtrem do astrofoto mgławic, w obserwacjach wizualnych Słońca nie zobaczysz protuberancji, tylko wszystko w czerwonej barwie. a w innym temacie... Obserwacje Słońca w H-alpha poszerzone są o całkowicie inny obszar, ponad fotosferę – chromosferę. Jest to strefa między fotosferą a słoneczną koroną. Coraz więcej słoneczni obserwatorzy przykładają wagę do obserwacji procesów na Słońcu przy użyciu filtrów H-alpha. Filtry te ukazują wysoką jakość obrazów Słońca. [...] Filtry Ha pozwalają na obserwację takich tworów na Słońcu jak spicule- widoczne jako ciemne sieci kolcy, jasne przejściowe punkty (ellerman bomb), EFR – obszarów na Słońcu gdzie magnetyczne dipole produkują dwubiegunową plamę słoneczną, fibrils – małe włókna o ciemniejszych cechach, włókna – długie wąskie ciemne chorągwie lub rozproszone ciemne obszary, granulacje – małe struktury przypominające swą strukturą ziarna ryżu, protuberancje, pory – drobne ciemniejsze miejsca o krótkim czasie życia, słoneczne rozbłyski – bardzo jasne miejsca na powierzchni Słońca o dużej przejściowej emisji. Rozbłysk szybko i gwałtownie wypuszcza energię w chromosferze z powodu ekstremalnych nacisków pól magnetycznych i powoduje uwolnienie masy koronalnej. To komu wierzyć?!? To komu wierzyć?!? Filtr H-alpha do obserwacji Słońca jest inny niż ten z DO. Jesli chcesz widzieć Słońce takie jak opisuje Sunexplorer potrzebny Ci bedzie filtr H-alhpa np taki jak tu http://www.coronadofilters.com/cgi/display...alog.cgi?w=1280 Filtr H-alpha do obserwacji Słońca jest inny niż ten z DO. Jesli chcesz widzieć Słońce takie jak opisuje Sunexplorer potrzebny Ci bedzie filtr H-alhpa np taki jak tu http://www.coronadofilters.com/cgi/display...alog.cgi?w=1280 No tak, to jest prawdziwe H-alfa. Za "drobną" opłatą. Właśnie rozważam przykręcenie słynnego Janpol-Color-a do teleskopu i będzie... filtr przestrajany! Ten post był edytowany przez cygnus dnia: 06 March 2006 - 21:42 Właśnie rozważam przykręcenie słynnego Janpol-Color-a do teleskopu i będzie... filtr przestrajany! tzn? :unsure: tzn? :unsure: To miał być dowcip. Ale kto nie widział Janpola - nie miał szans zajarzyć. JanpolColor to był rewelacyjny polski wynalazek do fotografii kolorowej. Obiektyw powiększalnikowy z wbudowanymi dwoma parami filtrów wprowadzanych w sposób regulowany do układu optycznego obiektywu (w pobliżu jego płaszczyzny głównej). Filtrem żółtym i purpurowym w jednej parze, filtrem żółtym i niebieskozielonym w drugiej parze. Pozwalało to regulować skład spektralny światła poprzez dodawanie odpowiedniej ilości składowej żółtej, niebieskozielonej albo purpurowej lub też równocześnie dwu z trzech wymienionych Zastosowanie takiego obiektywu w standardowym powiększalniku pozwalało obejść się bez filtrów korelcyjnych wkładanych do szuflady i bez skomplikowanej głowicy o regulowanej barwie światła. Ogromne dzięki za wyjaśnieniecałej tej kwestii H-alfy. :Salut: Ten post był edytowany przez maor dnia: 07 March 2006 - 20:00 |
WÄ
tki
|