Jaki filtr do galaktyk?the felendzers
No wlasnie galaktyki to nie Cirrus. Kupowanie filtra tylko pod ktores pasmo wodoru tutaj sie chyba nie sprawdzi. Generalnie ja pod galaktyki preferuje wkrecac w okular cos ala UHC-S lub innego blokera dla light pollution i tyle. Ale moze jest jakas wyzsza wiedza tajemna, dla doboru filtrow do obserwacji galaktyk o ktorej nie wiem.
Generalnie chodzi mi i o teorie i o praktyke. Ale uwagi w stylu XYZ spradzil sie dobrze w sprzecie ABC tez jak najchetniej. Bo tak sie zastanawiam co sobie do tej mojej rodzonej w bolach 270'tki wkrecic. Pozdrawiam. Baader UHC-S jest całkiem dobry i kosztuje ok 199,- mój kolega używa Swan Band 1,25" i nie narzeka ;) ja używam "Antares" ALP i również nie narzekam. Ten post był edytowany przez astronommaciek dnia: 24 March 2006 - 11:08 Proponuję DeepSky Lumicona. Ja bym rowniez polecal filtr szerokopasmowy jak Lumicon Deep Sky. UHC sie nie sprawdzi poniewaz przepuszcza on tylko waskie pasma zjonizowanego tlenu zmniejszajac przy tym jasnosc gwiazd. Jezeli patrzyles kiedys przez filtr typu UHC lub OIII to zauwazyles, ze gwiazdy sa o wiele ciemniejsze. Poniewaz galaktyki "swieca" glownie dzieki gwiazdom, to UHC I OIII (nie wspominajac o H-Beta) tylko pogorsza widocznosc galaktyk. Lumicon produkuje dobrej jakosci filtr szerokopasmowy, ale znajdziesz tansze odpowiedniki u np. Oriona. Szukaj tych o najszerszym pasmie. Przy ogladaniu galaktyk najwazniejsza rzecza jest eliminacja pasma emitowanego przez lampy sodowe niskocisnieniowe (pasmo monochromatyczne 589 nm typowe zolto-pomaranczowe I najlatwiejsze w eliminacji), sodowe wysokocisnieniowe (niestety tu pasmo jest szerokie I przy tym trudniejsze w eliminacji) I rteciowe (swiatlo niebiesko-biale). Niestety wysoki poziom zanieczeszczenia swietlnego jest trudny do eliminacji I najbardziej przeszkadza przy ogladaniu galaktyk. Tu najlepszym sposobem jest jazda pod ciemne niebo. W kazdym razie polecam np. Orion SkyGlow, tansza alternatywa od Lumicona. Lumicon jednak moze byc rowniez uzywany jako efektywny filtr niebieski do obserwacji Jowisza wiec wybor nalezy do Ciebie. Pozdrawiam Maciek Tu najlepszym sposobem jest jazda pod ciemne niebo. Też tylko to mi przyszło do głowy. Ciemnego nieba nie zast±pi żaden filtr. Już lepiej wydać kasę na benzynę. Ciemnego nieba nie zast±pi żaden filtr. W sumie co racja to racja, ale ja jeszcze samochodu nie mam :D Ale też preferuje naturane widoki ;) Ten post był edytowany przez astronommaciek dnia: 26 March 2006 - 20:51 |
WÄ…tki
|