,
SWAROVSKI 10x40 oddam w dobre ręce ;)the felendzers
Witam wszystkich niestety nastał czas że muszę sie rozstać z lornetką Swarovski Habicht 10x40 <_<
Stan optyki idealny, bez najmniejszych rysek. Lornetka oferuje fenomenalną jakość obrazu, kontrast na najwyższym poziomie, szerokie pole widzenia. Polecam... Pole widzenia lornetki - 108m/1000m, 6,2 st. Kąt widzenia okularów - 60 st. Minimalna odległość ostrzenia - 4m Długość - 154 mm Szerokość - 172 mm Wysokość - 55 mm Waga - 690 g Zdjęcia dostępne TUTAJ cena to hmmm 1800 PLN :Salut: pozdrawiam Załączone miniaturki ślicznotka Wygląda prawie jak cajsik :szczerbaty: Witam Przepraszam za szczerośc może to piekny sprzet ale dlamnie jej wartośc użytkowa to 100-200 za ponad 1000 zł mozna kupic teleskop. Pozdrawiam Filip Przepraszam za szczerośc może to piekny sprzet ale dlamnie jej wartośc użytkowa to 100-200 za ponad 1000 zł mozna kupic teleskop. Czy może wszyscy, co NIE CHCĄ KUPIĆ, powinni napisać o tym post??? Przepraszam za szczerośc może to piekny sprzet ale dlamnie jej wartośc użytkowa to 100-200 za ponad 1000 zł mozna kupic teleskop. świetny żart :) bo to żart jest prawda? :) zobaczcie na zdjęciach zrobionych z lampą lornetka "nie posiada szkieł" takie warstwy! niewiem czy ktoś kto ma tyle pieniędzy kupi tą lornetkę, ale ja bym jej wogóle nie sprzedawał :szczerbaty: Może kolega nigdy nie porównywał lornetek z ruską optyką ze Swarovskim czy Zeissem. Naprawdę warto zrobić taki test. Jeśli mechanika i optyka jest faktycznie w dobrym stanie, to cena 1800 zł jest bardzo dobrą ceną. Nowa kosztuje 3200 zł. Porównywanie lornetki i teleskopu i twierdzenie, że Swarovski jest wart 200 zł uważam za nieudany żart. Arek Witam Przepraszam za szczerośc może to piekny sprzet ale dlamnie jej wartośc użytkowa to 100-200 za ponad 1000 zł mozna kupic teleskop. Pozdrawiam Filip :ha: jak ktos posiada za 100-200 kupie kazda ilosc :ha: :ha: :ha: Teleskop można też kupić za 300 000 pln Szkoda, że nie mam kasy na taką "furę" :szczerbaty: pozdrawiam Jeśli mechanika i optyka jest faktycznie w dobrym stanie, to cena 1800 zł jest bardzo dobrą ceną. optyka z mechanika sa w stanie "jak nowy" jedyny mankament to lekkie porysowania na obudowie które widać na zdjęciach no dobra jesienna obnizka - aktualna cena to 1790 pln i z kazdym dniem spada o zlotówke :gitara: To ja poczekam jakieś 2 lata i się do Ciebie zgłoszę :banan: Zgadzam się yetiozyrysem, jest to tylko mała lornetka i jej wartość dla miłośnika astronomii będzie niestety niewielka. Nie żartujmy, że różnica miedzy nią a zwyczajną (niezłą) chińską lornetką będzie ogromna. Będzie pewnie łatwo zauważalna ale różnica cenowa to już przepaść. Mogę zrozumieć kupno drogiej lunety wysokiej klasy (fluoryty itp.) ale kupno małej lornetki za takie pieniążki to dopiero żart. Takie jest moje zdanie. Zresztą już widać tłumy chętnych by kupić taki sprzęt. Jednak jeśli ktoś chce niech kupuje, jego pieniążki jego sprawa. Pozdrawiam Mariusz Zgadzam się yetiozyrysem, jest to tylko mała lornetka i jej wartość dla miłośnika astronomii będzie niestety niewielka. Nie żartujmy, że różnica miedzy nią a zwyczajną (niezłą) chińską lornetką będzie ogromna. Będzie pewnie łatwo zauważalna ale różnica cenowa to już przepaść. Mogę zrozumieć kupno drogiej lunety wysokiej klasy (fluoryty itp.) ale kupno małej lornetki za takie pieniążki to dopiero żart. Takie jest moje zdanie. Zresztą już widać tłumy chętnych by kupić taki sprzęt. Jednak jeśli ktoś chce niech kupuje, jego pieniążki jego sprawa. Pozdrawiam Mariusz a, ja no to wychodzi na to że mam niezłe poczucie humoru :rolleyes: fakt faktem ta lornetka najbardziej cieszy sie super opiniami w zastosowaniu przez ornitologów i ptasiarzy i jest droga no ale no kto wie zawsze jest możliwe znalezienie kupca na innych forach internetowych tym bardziej że to nic nie kosztuje. btw wygląd nieba przez ta lornetkę jest tak "realny" że brak mi słów rzeby to opisać. galaktyka w andromedzie wygląda lepiej niż w (sic) skyluxie 70/700 chociaż jest 2 razy mniejsza. Nie mówie już o wyglądzie drogi mlecznej, plejadach....Więc jak ktoś chce mieć lornetke przeglądową najwyższej klasy no to ma możliwośc ją kupić..... no wiem cena jest duza ale moge sie też wymienić za tubę 80 ED :P :P :P :D pozdrawiam Zgadzam się yetiozyrysem, jest to tylko mała lornetka i jej wartość dla miłośnika astronomii będzie niestety niewielka. Nie żartujmy, że różnica miedzy nią a zwyczajną (niezłą) chińską lornetką będzie ogromna. Zawsze zastanawiał mnie pęd ludzi do wypowiadanie się o sprzęcie, którego nigdy nie mieli w rękach... No i porównywania go do bliżej nieokreślonych chińskich produktów. Przykro mi marpio, ale gdybyś napisał: Patrzyłem na niebo przez Swarovskiego 10x40 i lornetkę chińskiej prodkucji [tu pada nazwa i parametry] w tych samych warunkach i uważam, że pomimo x-krotnej różnicy w cenie, nie warto kupować Swarovskiego to bym nie zareagował. Arek Panowie nie mieliście okazji porównywać sprzętu, nie kupujecie, nie produkujcie bezsensownych postów. Nikt nie jest tak głupi żeby wam Swarovskiego sprzedać za 200zł. Zresztą jak twierdzicie że nie ma różnicy w optyce to kupcie sobie Chińczyka za 125zł a nie plećcie bez pomyślunku. Jak kolega nie sprzeda na forum wystawi na Niemieckim eBay-u i będzie po sprawie. Jak kolega nie sprzeda na forum wystawi na Niemieckim eBay-u i będzie po sprawie. oo, dzieki za pomysł, nie wpadłem nawet na to :Beer: oferta dalej jak najbardziej aktualna nowa cena - 1600 PLN :helo: Posłuchajcie, jeśli kogoś nie jest stać na jazdę mercedesem s-klasse to niech kupi lanosa. O czym tu gadka, swarowski to swarowski, a porównywanie wartości niemierzalnych mija się z celem. Pozdro, zwłaszcza dla tych którzy chcą wyrazić wartość teoretycznych parametrów bina. salutto już nieaktualne :Reege: Jakiś myśliwy się skusił? Witam, jam to się skusił:). Potrzebowałem tzw. lornetkę przeglądową- małą i lekką. Jest piękna! Pozdrawiam Tiamat PS Nie, nie jestem myśliwym, a nawet więcej- antymyśliwym:) A to gratuluje zakupu! Witam i z góry przepraszam za bezpośredniość i krytykę. Ale wybaczcie do astronomii lornetka pasuje jak pięść do oka, owszem daje ładne czyste obrazy i nic poza tym. Powiększenie hmmm pomijam DS. też pomijam, bo się nie nadaje. Każdy, kto uważa ze lornetka na start jest dobra jest w błędzie, owszem nie każdego stać na teleskop dobrej firmy, ale polecenie lornetki mija się z celem, bo nigdy nie odda tego, co teleskop nawet niedrogi. Wiem panuje przekonanie, że lornetka dobra!! to coś pięknego na początek. Nie ma większej bzdury!!!!. Dobrą lornetkę można kupić sobie do obserwowania obiektów naziemnych a nie nieba. Owszem, jeżeli ktoś patrzył tylko przez lornetkę to uważa ze obraz jest cudowny, ale na pewno nie patrzył przez teleskop skoro tak twierdzi. Lornetka służy do obserwacji obiektów naziemnych a nie nieba z chęcią podejmie dyskusje z każdym, kto uważa inaczej. Sam zaczynałem od starej ruskiej lornetki przechodząc przez Newtona źle skolimowanego aż do teleskopu lepszej jakości, wiem, jakie są obrazy i wybaczcie, jeżeli zaneguje zdanie kogoś, kto twierdzi ze lornetka nadaje się od obserwacji nieba. Pierwsze, co bym zrobił to odradziłbym początkującemu lornetki, bo jest tania. Lornetką można się tylko zrazić. Dlatego też napisałem na początku, że lornetka jest dla mnie bezwartościowa do astro. p.s Więcej na razie nie pisze, bo to studia bez dna i można polemizować na ten temat w nieskończoność są przeciwnicy i zwolennicy lornetki, ale ja mówię jej stanowcze nie!! Pozdrawiam Yeti :Salut: A ja uważam, że lornetka na start jest idealnym rozwiązaniem. Chyba, że kogoś interesują tylko planety i Księżyc, wtedy może sobie darować. Generalnie zanim zacznie się używać teleskopu warto trochę poznać niebo, gdzie co jest mniej więcej, stworzyć sobie w głowie "mapę". Nie da się tego zrobić dysponując od początku tylko teleskopem, ze względu na jego małe pole widzenia. W ogóle to sztuczny problem, przecież lornetka jest do innych celów niż teleskop i wcale się nie wykluczają. To trochę jakby jeden ornitolog kłócił się z drugim, czy lepsza jest lornetka, bo mała i poręczna, czy luneta, bo lepiej powiększa. Każdy szanujący się ornitolog (tak jak i miłośnik astro) ma lornetkę i lunetę, i obu z powodzeniem używa. I jest git. Owszem, jeżeli ktoś patrzył tylko przez lornetkę to uważa ze obraz jest cudowny, ale na pewno nie patrzył przez teleskop skoro tak twierdzi. Lornetka służy do obserwacji obiektów naziemnych a nie nieba z chęcią podejmie dyskusje z każdym, kto uważa inaczej. Nawet nie będę wchodził w głebszą polemikę, bo widzę, że nie warto. Jesteś głęboko przekonany w to co piszesz, tak głęboko, że nie widzisz, że jesteś w błędzie. Zostawiłem powyżej specjalnie ten akapit, aby odnieść się do niego. Obserwuję niebo od 26 lat. Miałem (i mam) kilka lornetek, refraktory i reflektory. Obecnie mam Taurusa 270, ale w dalszym ciągu nie wyobrażam sobie obserwacji nieba bez lornetki. I nie chodzi tylko o "oglądanie" nieba, ale także pewne obserwacje. Przykładowo lornetka jest podstawowym instrumentem obserwatora jaśniejszych gwiazd zmiennych (powiedzmy z zakresu 5-8 mag.), czy w miarę jasnych komet. W obu tych przypadkach potrzebne jest duże pole widzenia, tak aby oprócz głównego obiektu widzieć gwiazdy porównania. Owszem można zastosować do tego refraktor o bardzo krótkiej ogniskowej, ale w zasadzie będzie to połowa lornetki (monokular) i obserwacja w takim przypadku nie będzie tak wygodna, jak przez lornetkę. Robert Pytanie podstawowe. Czy jesteś w stanie zmienić zdanie, jeżeli kilka(naście) osób napisze, że jesteś w błędzie? Czy wiesz swoje i już <_< Ja zadam więc inne pytanie. Czy wykonywałeś wspomniane obserwacje gwiazd zmiennych i komet? Jakimi instrumentami? I dlaczego należy stosować do tego typu obserwacji teleskop zamiast lornetki? Oczywiście wciąż chodzi mi o jasne obiekty (5-8 mag.), gdyż do słabszych potrzebny jest teleskop, albo duża lorneta :D Witam:) Należy się chyba małe sprostowanie. Lornetkę kupiłem do orientowania się na niebie. Jest niezbyt ciężka i daje perfekcyjny obraz. Prawie zawsze przed wycelowaniem dobsona najpierw obraz z atlasu porównywałem z obrazem właśnie z tej lornetki. Następnie ustawienie dobsona przy pomocy telrada, lunetki celowniczej i koniec. Przedwczoraj podczas pobytu na Kudłaczach dużo przez nią patrzyłem a jakość obrazów była zapierająca dech. Nie myślałem nigdy, że przy tak małej srednicy (40mm) widać tyle szczegółów np. w M31!. Bardzo wyrażne ramiona galaktyki. Do obserwacji DS-ów używam newtona o średnicy lustra 50 cm a do astrofotografii i obserwacji planet Takahashi TOA 130. Pozdrawiam serdecznie Tiamat yetiozyrys moja dobra rada! Jeżeli masz takie dziecinne przekonania to o wiele bezpieczniej byłoby zapytać dlaczego inni uważają, że taka lornetka jest niezbędna niż epatowanie niezrozumiałą tylko przez siebie śmiesznością. ps. pooglądaj sobie środek perseusza albo MEL III przez teleskop :Salut: życze powodzenia. Sam zaczynałem od starej ruskiej lornetki ... I to chyba wszystko wyjaśnia. Nigdy nie patrzyłeś przez naprawdę dobrą lornetkę, a bardzo jednoznacznie wydajesz osądy o takim sprzęcie. Patrzyłem przez wiele teleskopów oraz lornetek i mam zdanie zupełnie różne od Twojego. Świetna lornetka daje Ci pewnego rodzaju wolność, której nie da żaden teleskop. W ciągu dwóch sekund możesz przenieść się z hichotek do M31, a kolejną sekundę później być już w M33, a każdy z uzyskanych widoków może zapierać dech w piersiach nie mniej niż przez teleskop. Natomiast widoku Drogi Mlecznej w Łabędziu (a najlepiej w Strzelcu z miejsca np. o szerokości geograficznej -30 stopni) przez dobrą lornetkę nie pobije nic. Argumentów które podali Robert i McArti nie będe powtarzał. Arek Ten post był edytowany przez Arek dnia: 31 October 2005 - 09:59 Witam. Pozwolę sobie odnieść się do wszystkiego w punktach, bo jest tego sporo. 1. Nie obserwowałem nigdy gwiazd zmiennych nigdy się tym nie zajmowałem tak wiec tutaj owszem mogę się mylić. 2. Nie uważam lornetki dla początkującego obserwatora za dobry wybór, bo wiele osób właśnie przez nią się zniechęca. Tak jak ktoś napisał do konkretnego wąskiego użytku tak a nie ogólnie do obserwacji nieba. 3. Co do mobilności i szybkiej zmiany obserwowanego miejsca owszem można dokonywać ich bardzo szybko ale większości drżą trochę bardziej lub mniej łapki a taki obraz jest dla mnie bezużyteczny. Można zastosować statyw lornetowy ale mobilność zbliża się wtedy do mobilności dobsona. 4. Co do obserwacji drogi mlecznej nigdy nie patrzyłem na nią przez naprawdę dobrą lornetkę, ale bardzo często oglądam ją przez teleskop i 2” 25mm okular o polu 72 i obraz, jaki osiągam nie uważam za możliwy do osiągnięcia przez lornetkę, chodź z chęcią zobaczyłbym jak to wygląda?. Podsumował bym to tak dla doświadczonych osób lornetka do konkretnych celów tak ale na pewno nie dla początkującej osoby zbyt wiele osób się rozczarowywuje. A wszyscy początkujący obserwatorzy stawiają na planety przynajmniej na początku. Z tąd moje twierdzenie ze lornetka do ogólnej obserwacji po prostu się nie nadaje. Robert napisał czy jestem w stanie zmienić zdanie, jeżeli kilkanaście osób pisze, że jestem w błędzie. Raczej nie, bo wiele osób w tym ja uważa inaczej i to jest moja prywatna opinia, której nie zamierzam zmieniać. Pozdrawiam Filip Osobiscie sam zaczynalem przygode z Astronomia od lornetki i do dzis uwazam, ze nic nie przebije lornetkowego pola 6st. przy "bladzeniu" po jasnych mglawicach i gromadkach. Dochodzi tu jeszcze komfort widzenia obuocznego co poteguje efekt glebi pola. Z punktu widzenia estetyki lornetka powala. Natomiast do szczegolow to juz teleskopowe 50x z polem ponad 1st. ... Ach joooo :Boink: http://aukcja.onet.p...p?item=69724226 Pamietam widoki przez ten sprzęcik... Echchch... Niestety dla mnie cena 4500 zł jest tak samo abstrakcyjna jak cena sklepowa. Ach joooo :Boink: http://aukcja.onet.p...p?item=69724226 Hehe na aukcji sie powoluja na test lornetek :D Pamietam widoki przez ten sprzęcik... Echchch... Niestety dla mnie cena 4500 zł jest tak samo abstrakcyjna jak cena sklepowa. Nie powiesz jednak, że tak samo jak cenę, przepaść dzieli jakość. To sprzęt dla astrofili. Ja nie płaczę :lol: Dodam jeszcze od siebie, że nie da się chyba użytkować dobrze teleskopu, zanim nie pozna się nieba przez lornetkę. Nie zgadzam się zatem w ogóle z opinią na temat bezużyteczności lornetek. Sam zaczynałem poznawać niebo malutką lornetką 8x30mm, potem 10x50mm. Pamietam widoki przez ten sprzęcik... Echchch... Niestety dla mnie cena 4500 zł jest tak samo abstrakcyjna jak cena sklepowa. Myślę, że ta lornetka nie będzie gorsza a cena startowa jest jeszcze realna. http://aukcja.onet.p...p?item=69565504 Do astro ma duży feler. Kupe pola widzenia w jednym z okularów zajmuje ten nieszczęsny kompas z podziałką... Do astro ma duży feler. Kupe pola widzenia w jednym z okularów zajmuje ten nieszczęsny kompas z podziałką... Może właśnie dlatego gość się jej pozbywa :Boink: Witam, jam to się skusił:). Potrzebowałem tzw. lornetkę przeglądową- małą i lekką. Jest piękna! Pozdrawiam Tiamat PS Nie, nie jestem myśliwym, a nawet więcej- antymyśliwym:) Miałem przyjemność lookać ostatnio na kudłaczach przez tego swarowskiego 10x40 Tiamata. i... miodzik! Naprawdę jakość obrazów rewelacyjna :Salut: Moim zdaniem mimo obiektywów 40mm do astro jest bardzo dobra. Mniejsze obiektywy rekompensuje perfekcyjna jakość obrazów, wykonania i mały ciężar. O to właśnie chodzi. Ludzie do astro kupują tanie 10x50 ze sprawnościami na poziomie 60-70%. Wszystkie Swarovskie, ktore testowalem mialy sprawnosci na poziomie 98% wiec ta 10x40 pewnie ma tyle samo. I już tylko w ten sposób 5mm z 10mm różnicy w wielkości obiektywów jest nadrobione. Reszte nadrobi mniejszym winietowaniem i mniejszymi aberracjami. Podsumowaując da lepszy zasięg niż większość popularnych 10x50, a zachowa solidność swojego wykonania, kompaktowość i małą wagę. Arek Fakt droga ta lornetka jak diabli,ale sprawa będzie wyglądać jak z chińskimi np.szlifierkami kątowymi.Po spaleniu chyba czwartej sztuki za 30-40zł powiedziałem sobie never again i kupiłem znacznie droższą ale gwarantującą przynajmniej podstawową jakość.Różnice w zasobnośći portfela też są pomiędzy członkami forum ogromne i 1800zł nawet dla niejednego młodzianka to tylko prezent jaki dostaje na urodziny(qrcze też bym tak chciał).A czy lornetka czy teleskop?Ano jedno i drugie i to jak najlepsze i przede wszystkim dużo chęci do nauki i obserwacji.Dać początkującemu do ręki choćby Skyluxa to za dwa dni postawi go za szafę bo będzie miał biedę ustawic go na Księżyc. Każdy chciałby mieć taką super lornetkę. Ale dopóki ta super lornetka będzie kosztować kilkadziesiąt razy więcej od tej wypominanej Meade 10x50, a kilka(naście) razy więcej od "przeciętnej" lornetki, dopóty będziemy tylko o niej marzyć. <_< |
WÄ
tki
|