, NASA planuje budowę płynnego lustra na Księżycu ďťż

NASA planuje budowę płynnego lustra na Księżycu

the felendzers
Przypadkiem trafiłem na ciekawy artykuł.
Kiedyś temat był poruszany na forum , ale widzę że koncepcja jest ciągle żywa.

http://www.astromart...asp?news_id=872



No bardzo fajnie... piszą, ze da sie zrobić lustro paraboliczne.... czad. Tylko, że parabolicznego lustra nie da się skierować na cos.... Przytaczają tutaj przykład Arecibo gdzie teleskop też jest nie ruchomy... ale zasadnicza róznica polega na tym, że tam to czasza nie jest paraboliczna tylko sferyczna a za zoogniskowanie odpowiada mocno skomplikowane lustro wtórne dzięki któremu wogole jest możliwe zebranie fal w jeden punkt ( sfera nie ma jednego ogniska - kto nie wierzy niech sobie narysuje na kartce... )
Dzięki temu, że to sfera to da się odbiornikiem machać na prawo i lewo ... gdzie nie będzie patrzył dalej będzie widział jednakowy menisk sfery.... z parabolą ten manewr nie przejdzie....

no i ta sfera w Arecibo jest jednak dość głęboka.... a i tak kąt patrzenia Arecibo nie powala z nóg :
http://www.resonancepub.com/images/arecibo_graphic.gif
przy obracającym sie , ciekłym lustrze na tyle głęboki menisk.... chociaż.... może i da sie zrobić tak głęboki ...
No i jak widać, ogniskowa teleskopu w stosunku do wielkości lustra też nie powala...wynosi zaledwie tyle o ile jest oddalony odbiornik od lustra .... jak zrobią lustro o średnicy powiedzmy 10m ( w co nie wierze) to ogniskowa będzie .... nie wiem.... 6m.. to jak SCT ?
No i na sam koniec.... w nieruchomym lustrze o średnicy powiedzmy 10m ... pracuje tylko obszar sfery na który patrzy odbiornik ... wiec de-facto wykorzystywana jest jednorazowo tylko cześć lustra, i to mała część .... robi się z tego lustro wielkości 3-5m ...
Ten post był edytowany przez philips dnia: 13 October 2008 - 14:16
no, ciekawe, ale w dzisiejszych czasach jest to chyba niewiele bardziej realne niż budowa napędu warp ;)
utrzymanie w działaniu HST (który w tej skali odległości jest praktycznie teleskopem naziemnym) okazuje się szczytem możliwości finansowo-logistycznych (i chwilami przekracza te możliwości), wysłanie człowieka na księżyc, jeżeli znowu sie uda w tym stuleciu, też będzie nie lada osiągnięciem, więc co tu mówić o budowie a potem obsłudze takiego teleskopu... nie ma szans. może za 100.. 200... 300... lat.

O płynnym lustrze na Księżycu przebąkuje się już od dawna - na sąsiednim forum była swego czasu gadka na ten temat. Co jakiś czas jakiś serwis o tym donosi. Jest to całkiem ciekawy projekt o dużej szansie realizacji za kilkanaście lat.

Na Ziemi istnieje Large Zenit Telescope - http://www.astro.ubc.../lzt/index.html - który też ma płynne zwierciadło.

W przypadku Księżyca można albo wysłać ciężkie i wielkowymiarowe lustro w jakimś lądowniku - albo - wysłać komponenty które utworzą ciekłe lustro. Na Ziemi jest to rtęć - w próżni można/trzeba zastosować inne materiały. Tak czy siak, wystarczy je przetransportować w jakimś zbiorniku i następnie... wylać. Pomysł do zrealizowania - prawdopodobnie byłby względnie prosty i tani - znacznie tańszy niż np HST (warto tu pamiętać o różnicach pomiędzy np HST a teleskopem z płynnym lustrem - i w szczególności ograniczeniach w obserwacjach takim 'płynnym sprzętem').

Można założyć, że próba stworzenia takiego lustra odbyła by się jakoś około 2025 roku, gdy wstępny lunar outpost powinien już być na Księżycu.



Ja też myślę , że to raczej koncepcja teoretyczna ze względów j/wyżej.
Jednak pokonanie barier na etapie koncepcyjno-teoretycznym to pierwszy krok. Bez niego nie będzie dalszych.
Dobrze, że ludzie myślą bo jak myślą to coś wymyślą :D

Moim zdaniem płynne lustro na księżycu było prostsze w realizacji niż na ziemi (pomijajac trudnosci z dostarczeniem elementów).
6x mniejsze pszyspieszenie grawitacyjne - mniejsza prędkosc katowa lustra by uzyskac odpowiedni kształ.
Słaba atmosfera, o znikomym zapyleniu - brak zanieczyszczen na powierzchni lustra. Jesli nie wzbudzic pyłu z powierzchni ksiezyca, lustro mogło by znajdowac sie wrecz niezabezpieczone, na powierzchni.
Mała gestosc atmosfery - duża przejżystosc (choc to tyczy sie każdego teleskopu na powierzchni księzyca).

Teleskop patrzy tylko w zenit - owszem, ale trzeba przemyslec kwestie ruchu złożonego księzyca.

Myśle, że warto nad tym pomyślec :)

Choc, nie wiem czy teleskop umieszczony w punkcie libracyjnym Ziemia - Słońce nie był by bardziej uzasadniony ekonomicznie.
Skądinąd już budujemy takie teleskopy: http://pl.wikipedia....op_Jamesa_Webba
Kwestia tego, czy w czasach gdy bedziemy w stanie dostarczyc materiały na księżyc, nie bedzie technologii pozwalającej zbudowac teleskop o lepszych parametrach umieszczony bezpośrednio w przestrzeni kosmicznej.
Ten post był edytowany przez OSMO dnia: 12 February 2009 - 00:25
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • toner.keep.pl