,
Przyciemnienie LEDthe felendzers
Znacie jakiś prosty i efektywny patent na przyciemnienie czołowej latarki z czerwonymi LED? Najlepiej jakieś niestałe rozwiązanie, tak aby można było ją rozjaśnić na koniec obserwacji, do pakowania sprzętu.
Znacie jakiś prosty i efektywny patent na przyciemnienie czołowej latarki z czerwonymi LED? Najlepiej jakieś niestałe rozwiązanie, tak aby można było ją rozjaśnić na koniec obserwacji, do pakowania sprzętu. Najlepiej dołożyć rezystor ale: To rozwiązanie bardziej stałe i ciężko będzie bez ingerencji w elektronikę wymyślić coś innego. I jeszcze kilka minusów... A jaką latarkę masz? A Ja bym zamontowała na przedzie dwa filtry polaryzacyjne kołowe i wzajemnie je obracała za wypustki... Może postaram się coś tu naszkicować, jakiś prototyp mojego zamysłu, żeby było wiadomo co mam na myśli... B) pozdrawiam Ori Chyba jednak prościej będzie zastosować rezystor, zwierany mikrowyłącznikiem (wtedy pełna jasność). Ew potencjometr. Jakiej mocy są diod(a)y w tej latarence? Ori, dwa najtańsze polary (foto) to koszt ok 60PLN, nie sądzisz, ze to zbyt kosztowna przeróbka? Ja używałem szybki z pudełka od tiktaków. Chyba jednak prościej będzie zastosować rezystor, zwierany mikrowyłącznikiem (wtedy pełna jasność). Ew potencjometr. Jakiej mocy są diod(a)y w tej latarence? Ori, dwa najtańsze polary (foto) to koszt ok 60PLN, nie sądzisz, ze to zbyt kosztowna przeróbka? Wiesz co, Ja tam bym zapłaciła, wszystko obkleiła taśmą klejącą i się cieszyła że działa... :ha: bo te "wynalazki" co podajecie wyżej to dla mnie kobity to jest totalnie czarna magia... :szczerbaty: . Ech jednak co facet, to facet i żarówkę wymieni... :szczerbaty: pozdrawiam Ori Ten post był edytowany przez Ori2711 dnia: 17 March 2009 - 22:15 Ech jednak co facet, to facet i żarówkę wymieni... :szczerbaty: ... i rezystor wlutuje :szczerbaty: ;) a co do pomysłu z plexiglas np z tic-taców to pomysł dobry o ile ta latarka nie jest Energ.... i żywcem nie ma gdzie tam tego włożyć :) Hmm, fajnie byłoby mieć taki dimmer-pokrętło, jak zajadę do domu to zobaczę, czy można dostać się do środka latarki. Nawet jeśli, to nie sądzę, że będzie tam za dużo miejsca na dodanie czegoś. Ja jestem zupełnie zielony w elektronice, ale czy np. dało by się wyprowadzić kabelek między baterią a diodą na zewnątrz i tam podłączyć dimmer? :icon_redface: Hmm, fajnie byłoby mieć taki dimmer-pokrętło, jak zajadę do domu to zobaczę, czy można dostać się do środka latarki. Nawet jeśli, to nie sądzę, że będzie tam za dużo miejsca na dodanie czegoś. Ja jestem zupełnie zielony w elektronice, ale czy np. dało by się wyprowadzić kabelek między baterią a diodą na zewnątrz i tam podłączyć dimmer? :icon_redface: Teoretycznie tak ale to zależy jaką masz latarkę - i czy do sterowaniem LED nie jest użyty jakiś mikroprocesor który nie zadziała jak nie będzie miał odpowiedniego zasilania. Można coś pokombinować - wlutowując pomiędzy baterię a "układ sterowania" lub ledy. Wrzuć zdjęcie latarki - tak by było widać koszyczek na baterię - może coś pokombinujemy ;) Ekhem, że też sam na to nie wpadłem - dostałem tipa od kolesia na CN - w miejsce trzeciej bateryjki AAA wkładamy drucianą sprężynkę/drucik/spinacz - voila! Ekhem, że też sam na to nie wpadłem - dostałem tipa od kolesia na CN - w miejsce trzeciej bateryjki AAA wkładamy drucianą sprężynkę/drucik/spinacz - voila! Człowiek nie pomyślał o najprostszym rozwiązaniu :szczerbaty: Czerwone LED'y mają stosunkowo niskie napięcie przy których zaczynają świecić (1.6v) i pewnie 2 baterie AAA wystarczą :) Ten post był edytowany przez ax dnia: 18 March 2009 - 11:38 A nie prościej, zamiast dłubać w latarce, jakąś klapkę-przesłonkę z czerwonego półprzezroczystego plastiku na kawałku gumki zamontować? Po co strzelać z armaty do wróbli... Pozdrawiam -J. A już chyba najprościej, to można szybkę latarki zakleić taśmą izolacyjną, np. czerwoną :D Proste, łatwe rozwiązanie i daje się szybko efekt usunąć :lol: Pozdrawiam A już chyba najprościej, to można szybkę latarki zakleić taśmą izolacyjną, np. czerwoną :D Proste, łatwe rozwiązanie i daje się szybko efekt usunąć :lol: No właśnie nie, odklejanie czegokolwiek z latarki po nocy [ paznokciami :D :blink: ] to raczej nie jest dobry pomysł, w przeciwieństwie do jakiejś prostej klapki czy nasadki na elastycznym mocowaniu -zdejmujesz lub przesuwasz jednym ruchem ręki. Czerwona taśma może za to służyć jako filtr na owej klapce :lol: Pozdrawiam -J. No właśnie nie, odklejanie czegokolwiek z latarki po nocy [ paznokciami :D :blink: ] to raczej nie jest dobry pomysł, w przeciwieństwie do jakiejś prostej klapki czy nasadki na elastycznym mocowaniu -zdejmujesz lub przesuwasz jednym ruchem ręki. Czerwona taśma może za to służyć jako filtr na owej klapce :lol: Pozdrawiam -J. kawałek czerwonego balonika przymocowany gumką reeptyrką Jeżeli zasilasz kilkoma bateriami to dobrym pomysłem może być zwarcie jednego połączenia + z - między które wkładasz baterie. (Zwierasz drutem) Zmniejszasz w ten sposób SEM źródła np w przypadku zasilania 4 bateriami z 6V (bateria po 1.5V nominalnie) na 4.5V. Przez co suma sumarum mniejszy prąd przepływa przez diodę (ew. mniej diod się może zapalić - zależny od budowy latarki). No i oczywiście zakładam ze połączenie baterii jest szeregowe (spotyka się cuda z połączeniami równoległymi - wtedy nic się nie zapali - to niech będzie znakiem :P ). Ten post był edytowany przez Popcio dnia: 29 June 2009 - 22:52 |