, SWAN 20 - rozczarowanie Wybrałem Hyperiona 21 ďťż

SWAN 20 - rozczarowanie Wybrałem Hyperiona 21

the felendzers
Witam,
Jako właściciel przysłowiowego "wiaderka plossli" doszedłem do wniosku, że ten etap już za mną i pora sięgnąć na następną półkę cenową. Mój wybór w okolicach 20mm padł na SWANa. Dlaczego?
Po pierwsze patrzyłem kilka razy w SWANa 33 u Kolegi Carconosha (wrażenia bardzo bardzo pozytywne), po drugie mały, zgrabny, ładny i o dobrych opiniach okular. Poza tym zależało mi na szerokim kącie ze względu na obserwacje dzienne (powiedzmy przyrodnicze).

Niestety już przy pierwszym podejściu za dnia - rozczarowanie. W refraktorku F5 okular dawał ostre obrazy zaledwie w około 50% pola, potem już wyraźnie tracił, a ostatnie 20% - zupełna katastrofa. Oczywiście nie oczekiwałem, że w jasnym refraktorku obraz będzie ostry aż po brzegi - to trzeba by już sięgnąc na najwyższą półkę :) jednak nie sądziłem, że będzie aż tak źle. To praktycznie zabijało całą przyjemność z obserwowania w szerokim polu. Porównując z okularkiem Sky-Watchera 9mm 66stopni - który mam i który jest przecież o połowę tańszy, a ostry prawie po brzegi, zacząłem się zastanawiać, czy nie trafiłem na jakiś wyjątkowo słaby egzemplarz. Przekopałem ponownie internet już bardziej krytycznie czytając opinie i cóż... natrafiłem w paru miejscach na sformułowanie "słaba korekcja pola". Wygląda na to, że faktycznie.

Żeby nie było tak krytycznie dodam, że w refraktorze f12 ten problem całkowicie znika - obraz jest praktycznie bez zarzutu. Nie jest to chyba jednak jakimś osiągnięciem, bo w f12 większość tanich okularów się przyzwoicie zachowuje.

Obserwacje nocne już tylko potwierdziły, że ten okular kompletnie nie spełnia moich oczekiwań - robocze (ostre) pole widzenia to jakieś 36stopni pola własnego.

Z tymi mieszanymi uczuciami zadzwoniłem do DO w Katowicach. Usłyszałem: "nie ma problemu, proszę przyjechać, popatrzymy, porównamy, zrobimy tak, żeby pan był zadowolony". Tutaj, przy okazji, nie reklamując samego DO, chcę powiedzeć, że człowiek prowadzący sklep w Katowicach jest bardzo miły, otwarty i bezproblemowy.

W sklepie już pierwsze lukniecie w Hyperiona 21 przekonało mnie, że jest o niebo lepiej z ostrością - ostre pole oceniam na około 90%. Pole widzenia jest oczywiście nieco mniejsze w Hyperionie. Nie było akurat drugiego egzemplarza SWANa żeby porównać, jednak sprzedawca ocenił, że obraz jest taki sam jak w innych egzemplarzach przez które patrzył.

Nie chcę tutaj przesądzać o wyższości jednago okularu nad drugim. Przedstawiam jedynie swoje osobiste wrażenia. Być może to zależy od oczu, jakiegoś astygmatyzmu własnego oka i tego typu rzeczy. Nie wiem. Może te moje spostrzeżenia komuś się przydadzą. Nauka z tego płynie jedna - warto osobiście popatrzeć w różne okularki - ale to akurat nie jest jakoś szczególnie odkrywcze :)

Poniżej, dla zobrazowania, przedstawiam, co mniej więcej widziałem przez oba okulary. Oczywiście to tylko pewna swobodna twórczość, jednak starałem się uchwycić w miarę dokładnie różnicę.



Pozdrawiam.




...Niestety już przy pierwszym podejściu za dnia - rozczarowanie. W refraktorku F5 okular dawał ostre obrazy zaledwie w około 50% pola, potem już wyraźnie tracił, a ostatnie 20% - zupełna katastrofa...
Też kiedyś miałem doświadczenie ze SWAN 20. Kupiłem go do mojego Celestrona 80ED i również doszedłem do wniosku, że to całkowita porażka, a moja 80-tka to jednak F 7,5. Czym prędzej go zwróciłem do sklepu i szybko o nim zapomniałem :Boink:
Ten post był edytowany przez Marek B. dnia: 03 October 2009 - 14:02
z kilometra widać ze ten erfl ma za szeroka diafragmę w stosunku do średnic szkieł i jakości ich wykonania... Wprawdzie daje szerokie pole ale z okropnymi wadami.

"Crafting World's Finest Optical Instruments" - nie ma to jak siła reklamy :Loveit:

Zawsze zastanawiało mnie, że WO produkuje okulary, które nijak nie pasują do ich teleskopów (szybkich refraktorów).:icon_exclaim:



Moje odczucia w stosunku do SWANa 20mm są podobne, aczkolwiek jestem mniej uczulony na wady brzegowe. Kupiłem SWANa 20mm bo potrzebowałem wypełnić lukę powiększeń pomiędzy 13mm a 25mm. Słyszałem o nim pozytywne opinie, ale także słyszałem, że ma wady brzegowe. Pomyślałem sobie, że w moim SCT 127 f/9,8 nie będzie tego zbytnio widać - patrzę, a tu widać. I nie jest to 'zboczenie zawodowe'. Te wady są widoczne na pierwszy rzut oka. W moim teleskopie nie są bardzo uciążliwe, jak wspomniałem, ostrość po brzeg nie jest mi potrzebna - jednak spodziewałem się, że jednak wady będą mniejsze - a tu 30% pola przy brzegach jest nieostra.
Ale pole fajne, szerokie. Jak dla mnie może być, ale dla ludzi uczulonych na korekcję pola - nie polecam.
pzdr
Ten post był edytowany przez wimmer dnia: 03 October 2009 - 15:36
Mogę tylko potwierdzić wrażenia przedpiśców co do tego okularu. Z F/5 to porażka. Ja wiedziałem o tym, kupując go do refraktorka 80/400 [a jakże!], ale w tym wypadku chodziło mi o maksymalnie szerokie, nawet kiepskie na brzegach pole, by pozbyć się szukacza z zestawu. W sumie to ostatnio przeprosiłem się z Plosslem 25-tką do tych celów, za to do ekspedycyjnego pudełka wchodzi mi jeden okular więcej, bo ten Swan spory był. Za to w Maku jest całkiem niezły, bo pozwala wycisnąć duże pole mimo dużego startowego powiększenia.
Pozdrawiam
-J.

Ten sam problem dotyczy dużych SWANów 25 i 33 , tak jak Wimmer pisze
30% pola to fasolki, a w refraktorze 150/750 to już boli.
Niemniej do dużych F (Mak127,150) przy obiektach układu słonecznego
takie wady są do przyjęcia. Ale obawiam się już kupić cokolwiek z WO
bo nie wiadomo jak to działa.

witam
moment moment
skoro stozek swiatla jest w miare prawidlowy w refractorze przy f24 achro f12 ed f6 edt
duze pole widzenia mamy dzieki krotkiej ogniskowej objektywu wiec mamy wieksze pole dzieki telescopowi
to drugi raz nie mozemy powiekszac pola okularem szerokokatnym
to tylko uwidacznia wady [to tylko moje subjektywne zdanie] nie okularu ale systemu optycznego
za duzo czytam albo sie mi juz wszystko :blink:
pozdrawiam
adam
ps uzywam tylko zoomu plaskiego pola jest to moj jedyny okular ale jakos wszystko widze co mam widziec
Ten post był edytowany przez APM ADAM dnia: 15 October 2009 - 07:24
To czy ktoś jest rozczarowany SWANem 20 i innymi z tej serii, czy jest zadowolony zależy od tego czego wymaga dana osoba od tego okularu i w jaki sposób prowadzi obserwacje. Do tego dodam jeszcze stopień przewrażliwienia na tzw. wady brzegowe. Im większy staż w astro tym przewrażliwienie ono rośnie, choć nie jest to zależność dotycząca wszystkich, mam taką nadzieję.
Jeśli nie obserwujemy gwiazd zmiennych, to w przypadku większości obserwacji umieszczamy obiekt, który nas interesuje w środku kadru. Nawet przy gromadach otwartych, zajmujacych większą powierzchcnię rzadko przynajmniej w moim przypadku zajmują one całe pole. Przyglądając się obiektowi, który jak wspomniałem znajduje się w środku naszego pola, nasze oko i tak nie widzi ostro obrazu na krawędzi. Na tej samej zasadzie czytając to co tu piszę nikt nie widzi ostro całego postu. Czy więc potrzebujemy ostrego pola w 100% skoro ostro widzimy tylko to na czym skupiamy wzrok? Jedni potrzebują, inni nie. Ja nie potrzebuję. Dla mnie za to istotne jest szerokie pole, które daje mi poczucie zanurzenia w kosmosie. Jedni wolą patrzeć w studnię z wąskim lecz ostrym po brzegi polem, inni wolą patrzeć szeroki obraz niekoniecznie ostro poza centrum. Jeszcze inni płacą bardzo wiele by mieć jedno i drugie.
Piszę ten post by potencjalni nabywcy tego okularu nie zrazili się do niego tylko dlatego, że kilka osób się nim rozczarowało. Może są jeszcze jacyś zadowoleni użytkownicy, to nich się dopiszą :-)

Zapomniałem dodać, że obserwuję głównie Syntą 1000/200 - F5 oraz rzadziej ED 100 F9.
Ten post był edytowany przez Arek_P dnia: 14 October 2009 - 13:08
Swego czasu zaopatrzyłem się w 15-stkę z tej serii. Wady brzegowe przy 8" i F/5,9 zaczynają się w zasadzie tak jak powiedzieli przedmówcy,od połowy pola widzenia, ALE to co ten okular potrafi w centrum , może się bardzo podobać ... i nie sądzę, żeby dużo droższe okulary miały tu przewagę.


a pole mamy dzieki srednicy objektywu i krotkiej ogniskowej wiec mamy wieksze pole dzieki telescopowi


Wzór na pole wynikowe nawet nie dotyka kwestii apertury. Pole widzenia zależy tylko od stosunku ogniskowych okularu i obiektywu oraz pola okularu. Rozpatrując obiektywy 80mm i 150mm o tych samych ogniskowych, z takim samym okularem dadzą one identyczne wynikowe pole widzenia. Inne będą tylko źrenice wyjściowe czyli jasność obrazu.

Pozdrawiam.

witam
polaris dziekuje za korekte :notworthy:
poprawilem -mam nadzieje ze taraz jest bardziej czytelne co mialem na mysli
efekt pisania po nocach
pozdrawiam
adam
Ten post był edytowany przez APM ADAM dnia: 15 October 2009 - 15:08
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • toner.keep.pl