,
Vixen GPD2 - głowica + dodatkithe felendzers
Cena - 2700 zł (szczegóły pod opisem)
Głowica paralaktyczna Vixen GPD2. Jest to najwyższy model z serii GP - można by powiedzieć że jest to efekt końcowy ewolucji mniejszych montaży paralaktycznych. Wzór który na dobre stał się ikoną w astronomii amatorskiej. To właśnie na podstawie tego typu montażu Chińczycy zaczęli masową produkcję EQ5 - astro5 czy innych tego typu podobnych modeli. GPD2 w zasadzie tylko z wyglądu jest montażem podobnym do GPE. Wewnątrz różnice w budowie są jednak dość znaczne. Przede wszystkim obie osie montażu nie są odlewami a stalowymi czopami, obie ślimacznice są wykonane z specjalnego brązu przekładniowego w celu bardziej precyzyjnej i płynnej pracy. Podstawa montażu ma znacznie grubszy przekrój przez montaż jest dużo stabilniejszy. Producent zapewnia również, że wykonuje GPD2 w znacznie wyższych tolerancjach precyzji oraz montuje go ręcznie, na stronach Vixena można również znaleźć informacje o ręcznym docieraniu przekładni co ma wpływać na precyzję pracy. Trudno się z tym nie zgodzić wykres PE jest bardzo równy a błąd okresowy dużo niższy od produktów chińskich. Kolejną ciekawostką jeżeli chodzi o budowę to nieco inny sposób działania sprzęgła. W zwykłych montażach EQ5 czy GPE sprzęgło poprzez podkładkę bezpośrednio naciska na ślimacznicę, znacznie utrudnia to regulację gdyż zawsze jedna strona osi działa nieco lżej a druga nieco ciężej. W GPD2 zastosowano tzw. clamp ring - obejmę na którą naciska sprzęgło - a ta równomiernie rozkłada nacisk na całą ślimacznicę. Różnice są również w smarowaniu. Producent zapewnia że zastosował znacznie lepszy smar który umożliwia pracę nawet w temp. do -25 st C. Bez guide przy ogniskowej 750mm montaż daje praktycznie 100% materiału dla czasów około 100” – dla 500mm to około 200~250”. Przy poprawnym ustawieniu montażu ogniskowa 300mm to praktycznie nieograniczony czas ekspozycji. Pierwsza głowica która do mnie dotarła z DO – niestety okazała się uszkodzona, firma wzorowo wywiązała się z gwarancji i kilka dni później miałem już sprawną i działającą głowicę. Musze również dodać, że egzemplarz jest po regulacji i był przez cały pobyt u mnie utrzymywany w odpowiednim stanie – lunetka polarna wyjustowana i tylko kilka odprysków farby różni go od nowego. http://www.astronoce.pl/UserFiles/Image/TESTY_AN/TEST_MONTAZY/FOTKI/CRW_6189a.jpg CENA ZA SAMĄ GŁOWICĘ - 2700 zł koszt nowej w DO - 3349 zł Napęd którego używałem z montażem to początkowo Meade z tzw. GoTo 4 all – niestety okazało się, że choć GoTo działa bardzo dobrze – same silniczki mają dość znaczny błąd okresowy stąd decyzja na zmianę. Następne w kolejności były tanie silniki od EQ5 – zestaw pracował lepiej ale wciąż nie było to, to czego oczekiwałem. Ostatecznie na próbę wypożyczyłem do testów silniki z DO (oryginalne Vixena) i po pierwszych próbach bez wahania je nabyłem. Okazuje się, że choć wizualnie wyglądają bardzo podobnie do chińskich działają o niebo lepiej. Precyzja prowadzenia wzrosła w sposób znaczący a minimalna prędkość 1,5x okazała się strzałem w dziesiątkę w przypadku guide. Nie pytajcie mnie w czym różnica (poza dość znaczą w cenie) – przypuszczam, że Vixen albo ma lepszy sterownik, albo precyzyjniejszą mechanikę, albo obie te rzeczy naraz. Zestaw który oferuje to dwa silniki MT1 (białe) oraz sterownik DD1. Sterownik ma wyprowadzone wyjście na guide przez komputer. Ponieważ sterownik Vixena różni się budową od sterownika chińskiego – w konstrukcja relayboxa różni się od zwykłego (jakich opisy w sieci znajduje się sporo). Standartowo guide wykonuję programem guidemaster i błąd po korekcji dla ekspozycji nawet kilkanaście minut nie przekracza zwykle 1,75~2” (całkowity błąd w dwie strony – przy guide robionym ogniskową 800mm). Zdjęcia do obejrzenia w dziale astrofoto lub na mojej stronie. CENA ZA NAPĘD - tj. 2x silnik + sterownik + relay box + kabel zasialający - 1000 zł - koszt samego sterownika i silników w DO 1447 zł Oczywiście jest możliwe zakup całości http://astro-forum.o...showtopic=16016 Pozdrawiam ! Ten post był edytowany przez kaluzny_m dnia: 19 March 2007 - 15:49 |
WÄ
tki
|